Reklama

Wiara

TEOLOG ODPOWIADA

Co znaczy, że Kościół jest w drodze?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najczęściej na pogrzebach możemy usłyszeć, że zmarły zakończył ziemską pielgrzymkę. Porównanie życia człowieka wierzącego do pielgrzymki jest właściwe, gdyż katolik to człowiek będący w drodze do nieba. Na tej drodze jest wiele dynamizmu. Człowiek może ułatwiać sobie tę drogę dzięki życiu sakramentalnemu i trwaniu w łasce uświęcającej albo może ją sobie utrudnić, co wiąże się z trwaniem w grzechu. Pielgrzym to człowiek nadziei. Będąc w Kościele i będąc w drodze, człowiek staje się samoczynnie „pielgrzymem nadziei”, który niesie umocnienie i orędzie zbawienia.

Droga człowieka wierzącego to proces duchowego wzrostu, ale też dążenie do nawrócenia i umacnianie towarzyszy tej drogi, zbliżanie się do Pana Boga. Wiąże się to z różnymi wydarzeniami, nie brakuje na tej drodze także kryzysów, które mogą tę drogę poznawania Boga usprawnić lub ją utrudnić. To, że tu, na ziemi, Kościół jest w drodze, wskazuje jasno, że jego cel jest dalszy – to niebo, w którym Kościół osiągnie swoją pełnię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ostatnim czasie podkreślana jest synodalność Kościoła. Temat ten wyartykułował papież Franciszek, który przez synod o synodalności ukazał Kościół idący razem: hierarchowie, duchowni, osoby konsekrowane i świeccy. Wierni Kościoła, niezależnie od stopni i godności, razem wsłuchują się w głos Ducha Świętego, aby później podążać wyznaczoną przez Niego drogą.

Reklama

Kościół jest w drodze także przez swoją działalność misyjną. Chrystus przecież, tuż przed swoim wniebowstąpieniem, polecił swoim uczniom: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (Mk 16, 15). A to oznacza, że ludzie ochrzczeni to ludzie z misją, którym „nie wolno w miejscu stać” – oni powinni być w drodze, aby innym głosić Chrystusa. Nie znaczy to jednak, że każdy musi stać się misjonarzem „na końcu świata” – można przecież wychodzić z Ewangelią do osób będących wokół nas: w rodzinie, środowisku, miejscu pracy. Ludzie żyjący obok nas bowiem coraz częściej nie znają Chrystusa. Kościół będący w drodze nie jest statyczny, ale zawsze wychodzący do człowieka poszukującego nadziei, zagubionego, żyjącego bez Boga.

O tym, że Kościół jest w drodze, świadczy także historia zbawienia. Gdy spojrzymy na historię Kościoła, zauważymy, że przez wieki przechodził on różne etapy. Podejmował działania naukowe, dostosowywał metody ewangelizacji do potrzeb czasów czy prowadził inkulturację, ale zawsze Kościół trwał w nauce Chrystusa i podążał za Nim. Jezus bowiem mówił o sobie – że jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Mówiąc o Kościele w drodze, należy też zwrócić uwagę na wiarę człowieka. Jej rozwój wiąże się z dynamicznym procesem, który można określić jako droga człowieka razem ze wspólnotą Kościoła, czyli ze wszystkimi wiernymi, do Boga.

2025-03-18 13:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak rozmawiać z Bogiem?

Niedziela Ogólnopolska 41/2022, str. 16

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Pytanie czytelnika: Jak rozmawiać z Bogiem?
CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Otton?

Święty Otton (lub Otto) z Bambergu od chwili erygowania diecezji szczecińsko-kamieńskiej (28 czerwca 1972 r.) jest drugim obok Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła jej patronem.

Otton pochodził ze znakomitego rodu frankońskiego Mistelbachów. Przyszedł na świat ok. 1060 r. w Szwabii. Ojcem jego był Otton, a matką Adelajda. Miał również brata Fryderyka. Do Polski przybył ok. 1080 r. wraz z opatem Henrykiem z Weltenburga (późniejszym arcybiskupem gnieźnieńskim). Tutaj najprawdopodobniej został kierownikiem szkoły katedralnej w Gnieźnie. Poznał dobrze język i kulturę polską. Bardziej znany stał się po śmierci pierwszej żony Władysława Hermana Judyty Czeskiej (+ 1085). Skojarzenie małżeństwa między Władysławem Hermanem a Judytą Marią Salicką (siostrą cesarza Ottona IV) zjednało Ottonowi przychylność dworu polskiego i niemieckiego, i w niemałym stopniu odbiło się na jego karierze.
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję