Reklama

Niedziela Lubelska

Odpowiedź na miłość

Fundamentem powołania zakonnego jest odpowiedź na zaproszenie Pana Boga.

Niedziela lubelska 5/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Archiwum Sióstr z Orlika

Życie zakonne jest szkołą budowania wspólnoty ukazującej obecność Chrystusa

Życie zakonne jest szkołą budowania wspólnoty ukazującej obecność Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osoby konsekrowane, czyli siostry zakonne, ojcowie i bracia zakonni, obchodzą swoje święto 2 lutego. Obecnie w Kościele jest ponad 559 tys. zakonnic oraz ponad 128 tys. zakonników, podobne proporcje występują w naszej diecezji.

Powołanie nie zna odległości

Wieś Andrzejówka na Lubelszczyźnie oddalona jest od Masaki na przedmieściach Kigali (stolica Rwandy) o ponad 9 tys. km. Siostra Krystyna Wasąg, pallotynka, pokonała tę odległość w imię miłości. W pismach św. Wincentego Pallottiego przeczytała, że „na nieskończoną miłość Boga człowiek powinien odpowiedzieć nieskończoną miłością ludzką”. Głos powołania usłyszała już po studiach, chciała służyć najuboższym i znalazła ich w Afryce. Krótszą drogę, bo z Lublina do Warszawy, przebyła siostra Aneta Piotrowska, misjonarka miłości (zgromadzenie założone przez św. Matkę Teresę z Kalkuty). Na studiach pielęgniarskich jako wolontariuszka pomagała bezdomnym, czuła potrzebę połączenia tej służby z wymiarem duchowym, co zdecydowało o wyborze drogi zakonnej. W życiu siostry Miriam od Dzieciątka Jezus, karmelitanki, kontemplacja była najpierw przedmiotem studiowanym na KUL, a dziś jest treścią wielu godzin spędzanych przed Najświętszym Sakramentem. Odległości i okoliczności są drugorzędne, Boże powołanie przychodzi niezależnie od nich, reszta zależy od gotowości na odpowiedź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadectwo męczeństwa

Reklama

Niezwykle chlubną kartę w dziejach naszej diecezji zapisali męczennicy i męczenniczki w habitach. Siostra Marta Kazimiera Wołowska – jedyna błogosławiona rodem z Lublina – poniosła z rąk Niemców męczeńską śmierć w Słonimiu (dziś Białoruś), uratowała życie kilkudziesięciu Żydom, ukrywanym w klasztorze niepokalanek. Jedną z 11 nazaretanek, również zamordowanych przez hitlerowców (w Nowogródku) za wspieranie miejscowej partyzantki, jest inna męczenniczka z ziemi lubelskiej, bł. s. Felicyta Borowik. Wśród męczenników II wojny światowej znajdują się także lubelscy kapucyni. Trzech braci z klasztoru przy Krakowskim Przedmieściu na czele z Henrykiem Krzysztofikiem, gwardianem i rektorem zakonnego seminarium, zostało zamęczonych w Dachau. Oprócz przełożonego status błogosławionych mają też bracia Hieronim Chojnacki i Józef Stępniak. Męczeństwo upodabnia do ofiary Chrystusa, szczególnie w przypadku osób konsekrowanych, decydujących się na całkowite zjednoczenie ze swoim Mistrzem.

Modlitwa naszym zadaniem

Obecnie na terenie naszej diecezji znajdują się 52 domy zakonne żeńskie i 24 męskie, ponadto mamy 11 świeckich instytutów życia konsekrowanego (ich członkowie nie noszą habitów, pracują w świeckich zawodach). Te liczby zmalały w ostatnich latach, głównie z powodu ubytku zakonnych domów studenckich. W czasach komunizmu KUL był jedyną uczelnią dostępną dla osób konsekrowanych.

Charakterystycznym rysem wielu zgromadzeń jest ich umiędzynarodowienie, nowe powołania pochodzą z Ukrainy, Białorusi, czasem nawet z Rosji, a także z Afryki i Filipin. W kilku parafiach naszej diecezji służą siostry ze Zgromadzenia Rodziny Betańskiej. Zakon założony przed wojną przez sługę Bożego ks. Józefa Małysiaka i s. Irenę Parasiewicz jest jedynym powstałym na terenie diecezji lubelskiej. Swoje siedziby w Lublinie, jedyne w Polsce, mają dwa zgromadzenia misyjne: Ojców i Sióstr Białych Misjonarzy Afryki. Wyjątkowy charakter ma klasztor sióstr karmelitanek w Dysie pod Lublinem; to jedyne zgromadzenie kontemplacyjne w naszej diecezji.

Modlitwa o nowe powołania zakonne jest zadaniem dla nas wszystkich, prośmy, aby Pan Bóg dał odwagę powołanym do radosnej i chętnej odpowiedzi na Jego zaproszenie do miłości.

2025-01-28 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Judyta Pudełko: Zakochałam się w Jezusie

O powołaniu i życiu konsekrowanym z s. Judytą Pudełko ze Zgromadzenia Uczennic Boskiego Mistrza rozmawia Magdalena Wojtak

Magdalena Wojtak: Jak to jest być zakonnicą?
CZYTAJ DALEJ

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję