Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Stawiaj na Życie

Marcin Gomułka, współautor projektu Początek Wieczności, w którym wraz z żoną omawia kwestie związane z rodzicielstwem i małżeństwem, był gościem 23. bielskiego Wieczoru Uwielbienia u Salwatorianów.

2025-01-21 14:55

Niedziela bielsko-żywiecka 4/2025, str. I

[ TEMATY ]

Bielsko‑Biała

Archiwum salwatorianie

Kościół z uwielbieniem

Kościół z uwielbieniem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najważniejszym miejscem w każdym domu jest stół. To przy nim się ewangelizuje i katechizuje. Tu też mówi się: „Dobrze, że jesteś” i kreśli znak krzyża przed posiłkiem – mówił prelegent. Jak zauważył, wspólnota stołu to także przestrzeń budowania relacji i otwartości na osoby, którymi zostaliśmy obdarowani. Przypomniał, że budowanie autorytetu, wskazywanie zasad moralnych, to wszystko wynika ze świadectwa. – Przejmuj się tym, że dzieci na ciebie patrzą – przestrzegał. – Trzeba pomyśleć wprzód i zastanowić się, jak moje postępowanie wpływa na dzieci – stwierdził. Przy tej okazji podzielił się doświadczeniem upadku, jakiego doznał, a który wyznaczał alkohol i pornografia, jak również dwuletni epizod zerwania z praktykami religijnymi. – Bóg jest mocniejszy niż każda zła siła, która niszczy człowieka. On przyprowadza nas do siebie, byśmy odkryli, że wszystko jest nam dane – spuentował.

W analogiczny sposób mówił o powrotach do Boga o. Marcin Ciechanowski OSPPE – egzorcysta i podprzeor klasztoru na Jasnej Górze, którego rodzice się rozstali, aby ponownie się ze sobą spotkać. Wspomniał, że matka opuściła go, gdy miał zaledwie kilka miesięcy, a zobaczył ją dopiero po 20 latach. – Nie chciałem wiedzieć, dlaczego rodzice się rozeszli. Nie potrzebowałem przez pryzmat trudnych rzeczy, które kiedyś były, patrzeć na kogoś teraz – tłumaczył zakonnik. Dodał, że był uczestnikiem bydgoskich pieszych pielgrzymek na Jasną Górę. Podczas jednej z nich, gdy dotarł do celu, zawiesił przed Czarną Madonną obrączkę ślubną swojego taty. – Wszystko, co oddajemy Bogu przez Matkę Bożą, naprawdę zostaje rozwiązane, nawet te sprawy, które po ludzku sądząc są niemożliwe do rozwiązania – tak skomentował ponowne wejście matki w jego życie. Wspomniał, że stało się to wkrótce po przygodnym spotkaniu obojga małżonków przed drzwiami kamienicy, w której mieszkał. Jego ojciec zdobył się na odwagę i spontanicznie zaprosił ją do środka. Kobieta z zaproszenia skorzystała dopiero na drugi dzień. Był to początek procesu uzdrawiania relacji, który trwał latami. – Czasem na owoce zawierzenia trzeba trochę czekać. Nieco dłuższy adwent nikomu jednak jeszcze nie zaszkodził – spuentował to kaznodzieja. I dodał, że wejście w Bożą przestrzeń to jednocześnie wypełnienie duchowej pustki, której zamiennikiem nie może być nic, co materialne. – A pustkę czujemy zawsze, gdy szukamy spełnienia we wszystkim, oprócz Boga – przestrzegał paulin. – Dlatego trzeba dać się Chrystusowi przeprowadzić ze śmierci do życia – spuentował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielsko-Biała: drugie niemowlę w „Oknie Życia”

[ TEMATY ]

okno życia

Bielsko‑Biała

Adam Wojnar

Niemowlę w „Oknie Życia” odnalazły nazaretanki posługujące w Domu Matki i Dziecka Caritas w Bielsku-Białej Lipniku. To drugi noworodek pozostawiony w bielskiej placówce, w której od 11 lat funkcjonuje powstałe z inicjatywy Caritas diecezji bielsko-żywieckiej miejsce, gdzie matka może zostawić anonimowo nowo narodzone dziecko, nie narażając go na niebezpieczeństwo.

Jak poinformował dyrektor Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej ks. Robert Kurpios, do zdarzenia doszło 26 sierpnia br. o godz. 23.10. W „Oknie Życia” ktoś pozostawił nowo narodzonego chłopca. Natychmiast rozległ się alarm. Następnie, zgodnie z procedurą, po zabezpieczeniu noworodka przez siostry zakonne, chłopczyk został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala. Dziecko – z niezabezpieczoną pępowiną i zawinięte w poszewkę – jest zdrowe, choć wyziębione. Ktoś zostawił także karteczkę z datą i godziną jego narodzin – 26 sierpnia, 16.45.
CZYTAJ DALEJ

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Niedziela łowicka 7/2005

[ TEMATY ]

św. Walenty

Archiwum parafii

Początek lutego. Gdzie nie spojrzeć, tam króluje kolor czerwony - kolor miłości, kolor walentynek. Na sklepowych półkach, wystawach, a nawet na prowizorycznych straganach pojawia się „nowy produkt” - miłość.

Opakowana w pluszowe misie, mrugające serduszka, zakochane mysie parki i tysiące innych zmyślnych cudeniek, mających tylko jedno zadanie - powiedzieć: „kocham Cię”. A wszystko z powodu jednego dnia - Dnia Zakochanych czyli walentynek.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

2025-02-14 19:40

[ TEMATY ]

Jasna Góra

zmarły

paulin

Zakon Ojców Paulinów

Paulini proszą o modlitwę za swojego współbrata o. Grzegorza Oskwarka.

Ze smutkiem, lezc całą nadzieję opierając na Zmartwychwstałym Chrystusie, przekazujemy informację, że po ciężkiej chorobie w dniu dzisiejszym, tj. 14 lutego br. przeżywszy 38 lat, 19 lat życia zakonnego i 12 lat kapłaństwa - zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję