W parafii Matki Bożej Anielskiej celebrowana była Msza św. prymicyjna bp. Piotra Kleszcza, w której posługiwał przez 28 lat – z roczną przerwą na posługę w Stanach Zjednoczonych. Od 8 lat był jej proboszczem i gwardianem Zakonu Ojców Franciszkanów. – Dziś, ojcze biskupie, Jezus pyta także o twoje pragnienia: co chcesz, aby Jezus ci uczynił na początku twojego biskupiego posługiwania? (…) Jezus uczy nas, czym jest wiara. Źródłem wiary jest uznanie naszej nędzy, jej środkiem jest wezwanie o Boże Miłosierdzie, a jej dopełnieniem jest oświecenie – mówił w homilii o. Piotr Żurkiewicz, prowincjał Warszawskiej Prowincji Ojców Franciszkanów Konwentualnych.
W modlitwie licznie uczestniczyli parafianie, członkowie Małego Chóru Wielkich Serc, którego założycielem jest ojciec biskup, a także duchowni związani ze swoim współbratem i parafią Matki Bożej Anielskiej. Kilkoro parafian złożyło także uroczyste ślubowanie w ramach grupy „Margaretka”, której zadaniem będzie codzienna modlitwa za bp. Kleszcza i jego posługę w archidiecezji łódzkiej. – Nigdy was nie zapomnę i będę zawsze wspominał. Jeśli kogoś jakoś zasmuciłem, pewnie nie celowo, to z całego serca przepraszam. (…) Powiem jeszcze jedno, co dzieci i rodzice z chóru doskonale znają – to jest takie moje niepisane hasło: „Jezus Was kocha – i ja też – ojciec Piotr Kleszcz!” – zakończył podziękowania ojciec biskup.
Po Mszy św. Mały Chór Wielkich Serc wykonał kilka piosenek dla bp. Piotra, a następnie w sali domu parafialnego był czas na życzenia, osobiste rozmowy i słodki poczęstunek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu