Dalej wyjaśnił: – Pokazują nam, że każdego na to stać, aby być dobrym, być narzędziem w Bożych rękach. Główne obchody odbyły się w Tygodniu Misyjnym. 20 października jubilaci modlili się na Mszy św. dziękczynnej w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Mszy św. przewodniczył diecezjalny dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych ks. Janusz Talik w koncelebrze z opiekunem ks. Pawłem Thenem, poprzednim opiekunem ks. Janem Gałysą i emerytem ks. Andrzejem Raszką. – Każdy z nas przez chrzest jest powołany do tego, by wszędzie tam, gdzie jesteśmy na co dzień, głosić Chrystusa swoim życiem. Dzisiaj prosimy o Boże błogosławieństwo dla dzieci, młodzieży i rodziców, którzy tworzą naszą grupę misyjną – powiedział ks. P. Then.
Być misjonarzem
Reklama
Ks. Janusz Talik w kazaniu zauważył, że kochać, to m.in. umieć i chcieć służyć, a świadkami Bożej miłości przez służbę są misjonarze, którzy poświęcają się drugiemu człowiekowi. – Ludzie oddani misjom na całym świecie są też zaproszeniem dla nas, abyśmy byli misjonarzami, niekoniecznie gdzieś daleko, ale we własnym środowisku, rodzinie, miejscu pracy. Misyjna Jutrzenka to 30 lat służby dla misji, ale przez swoją postawę członkowie ubogacają tych, którzy się z nimi spotykają. Dziękujemy za to wielkie dzieło, wielki dar. Kiedy spotykam się z dyrektorami Papieskich Dzieł Misyjnych z różnych diecezji, to trudno znaleźć takiego, który nie słyszałby o tej wspólnocie. Zawsze mówię, że to taki towar eksportowy naszej diecezji. To wspólnota rodzin, obejmująca całą parafię, która włącza się w ich dzieła modlitwą, formacją, ofiarą – zauważył ks. J. Talik. Po Mszy św. wręczył legitymacje misyjne nowym członkom.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spektakl
Na zakończenie Tygodnia Misyjnego 27 października wspólnota wystawiła spektakl o tematyce misyjnej, ukazujące problemy, z jakimi mierzą się dzieci na innych kontynentach. – Przedstawienie „Opowieść o wielkim skarbie” to zupełnie nowa propozycja ukazania różnic pomiędzy życiem w Polsce, a sytuacją polityczną i gospodarczą w takich krajach, jak: Republika Południowej Afryki, Peru, Indie czy na wyspach Oceanii. W dialogach pomiędzy dziećmi nie brakuje ciekawych informacji z zakresu historii i geografii oraz dobrego poczucia humoru – mówi „Niedzieli” animator muzyczny Paweł Moskała. Spektakl pokazali też w Cieszynie, Pogwizdowie i Ustroniu.
W duchu wdzięczności
Misyjna Jutrzenka powstała w 1994 r. z inicjatywy Lidii Greń-Wajdzik w duchu wdzięczności za otrzymane łaski w rozwiązaniu trudnego problemu przez wstawiennictwo bł. Marii Teresy Ledóchowskiej. Wcześniej istniała w parafii Grupa Misyjna Dorosłych pod patronatem bł. Marii Teresy Ledóchowskiej założona pod koniec lat 80 przez p. Lidię przy współudziale przyjaciół i akceptacji ks. proboszcza Alojzego Zubra. – Pamiętam, że były wtedy comiesięczne Msze św. w intencji misji, kiermasze, loterie misyjne przy kościele. Do dzisiaj trwa adopcja sercem dzieci z krajów misyjnych, polegająca na rocznym materialnym wsparciu dla poszczególnych dzieci w Madagaskarze i Tanzanii. Bł. M. T. Ledóchowska powiedziała, że Bóg powołał ją do pracy na rzecz misji i jest niezmiernie szczęśliwa i wdzięczna Mu za to powołanie. Ja dziękuję bł. Marii Teresie, że odczytałam przed laty jej myśl, zamiar i przesłanie, dzięki czemu powstała Misyjna Jutrzenka – wspomina L. Wajdzik. Zachęca małych misjonarzy, by nie przestawali czynić dobra i uświadamiali innym dzieciom, że ich dalecy młodzi przyjaciele potrzebują pomocy.
Początkowo Misyjną Jutrzenkę prowadziła Anna Wajdzik, następnie Anna Kulawska z d. Domagała, Urszula Marhula i obecnie Joanna Walczyk z Pawłem Moskałą. Grupa misyjna organizuje liczne akcje charytatywne, jak: kiermasze, pikniki i przedstawienia (wkrótce rozpoczną przygotowania do wystawienia jasełek bożonarodzeniowych). Spotykają się z misjonarzami. Uczestniczą w kongresach misyjnych, wyjazdach, pielgrzymkach. Co sobotę mają spotkania, które są okazją do nauki, integracji oraz inspiracją do czynienia dobra dla innych.