Od stycznia 2021 r., kiedy Joe Biden objął prezydenturę, południową granicę Stanów Zjednoczonych z Meksykiem przekroczyło 10 mln migrantów. Mniej więcej 10 mln, bowiem szacunki się różnią; np. Donald Trump mówi, że jest to ponad 20 mln.
Krew na rękach
Za liberalną politykę imigracyjną i sytuację na granicy odpowiada wiceprezydent Kamala Harris, której nadano nawet tytuł „carycy”. Nie wszyscy migranci byli i są kryminalistami, zdecydowana większość po prostu chce lepszego życia, ale przestępców nie brakuje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Spójrzcie, co się stało z kobietami, które lubiły biegać. Mała Jocelyn Nungaray miała 12 lat. Została porwana z ulicy. Była torturowana przez 2 godziny, zgwałcona i wrzucona do rzeki przez dwóch mężczyzn z Wenezueli, którzy przybyli tu nielegalnie” – powiedział wicegubernator Patrick. I dodał: „Ta administracja ma krew na rękach i ja nie przesadzam. Przed wyborami mówię, że jeśli myślicie o głosowaniu na Kamalę Harris, to zapomnijcie o tym. Czas zająć stanowisko. Albo jesteście za Ameryką, albo nie”.
Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump uczynił z ogromnej fali imigracji, w tym nielegalnej, główny punkt swojej kampanii wyborczej. Powiedział niedawno, że USA są „terytorium okupowanym” na mocy polityki imigracyjnej wiceprezydent Harris, ale „dzień wyzwolenia jest przed nami”.
Są niebezpieczni
Reklama
Media niemalże codziennie podają przykłady przestępstw popełnianych przez przybyszów z południa. Nielegalny imigrant z Salwadoru został zatrzymany w Nantucket, na elitarnej wyspie u wybrzeży Cape Cod w stanie Massachusetts. 28-letni Bryan Daniel Aldana-Arevalo jest oskarżony o gwałt na 10-letnim dziecku oraz dwa przypadki „nieprzyzwoitej napaści” i pobicia dziecka.
W tym samym miejscu Felix Alberto Perez-Gomez, 41-letni nielegalny imigrant z Gwatemali, jest oskarżony o napaść seksualną na kobietę.
Brandon Ortiz-Vite, 25-letni nielegalny imigrant z Meksyku, przyznał się do zamordowania Ruby Garcii, a następnie porzucenia jej ciała przy autostradzie. Do egzekucji doszło w Grand Rapids w Michigan.
Strach ogarnął małe miasteczko Prairie du Chien w stanie Wisconsin po tym, jak 26-letni imigrant Alejandro Jose Coronel Zarate został aresztowany i oskarżony o wielokrotne napaści seksualne na kobietę i jej córkę. Szef miejscowej policji Kyle Teynor powiedział, że imigrant przetrzymywał ofiary w domu wbrew ich woli i molestował je seksualnie.
Nielegalni imigranci z Hondurasu Selvin Lopez Lopez, Erick Lopez Lopez i Jesersson Lopez Lopez zostali aresztowani w Palm Beach na Florydzie i oskarżeni o napaść seksualną na dziecko poniżej 12. roku życia.
Erick Garcia-Gutierrez, 37-letni imigrant z Nikaragui, został aresztowany w hrabstwie Miami-Dade na Florydzie i oskarżony o napaść seksualną na osobę bezbronną fizycznie. Napastnik zaatakował 80-letnią kobietę, która upadła w domu i wzywała pomoc.
Reklama
Para nielegalnych imigrantów z Ameryki Południowej jest oskarżona o handel ludźmi. Yenire Karolina Pacheco Leiton, 33-letnia imigrantka z Kolumbii, i Enyerbert Alberto Blanco, 27-letni imigrant z Wenezueli, zostali aresztowani w Palm Beach po tym, jak 15-letnia dziewczyna, która zaginęła w Nowym Jorku, stała się ofiarą handlu ludźmi w celach seksualnych.
Dwóch członków gangu imigrantów z Wenezueli zostało oskarżonych o zamordowanie 59-letniego mężczyzny w Stamford w stanie Connecticut. Gregory Marlyn Galindez-Trias, 24-letni imigrant, i Moises Alejandro Candollo-Urbaneja, 22-letni imigrant, zostali aresztowani w hrabstwie Rensselaer w stanie Nowy Jork po tym, jak użyli karty kredytowej skradzionej 59-letniemu Angelowi Samaniemu, którego znaleziono zamordowanego w Stamford.
37-letnia Rachel Morin, matka piątki dzieci, została w Maryland zgwałcona i zamordowana. Sprawcę namierzono w związku z innym brutalnym napadem na 9-latkę i jej matkę w Los Angeles. Sprawca pochodzi z Salwadoru, gdzie też popełnił morderstwo.
W lipcu w Houston została zamordowana 12-letnia Jocelyn Nungaray. Jej nagie ciało znaleziono pod mostem. Zbrodni dokonali imigranci z Wenezueli, których przepuszczono na granicy z Meksykiem.
Niedawno w Nowym Jorku została zgwałcona 13-letnia uczennica. Stało się to w biały dzień. Bandyta z Ekwadoru wszystko nagrał komórką.
Szokujące statystyki
Reklama
Okazuje się, że po ulicach amerykańskich miast chodzą dziesiątki tysięcy nielegalnych imigrantów skazanych za napady na tle seksualnym i morderstwa. Kongresman Tony Gonzales, republikanin z Teksasu, zażądał od Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) dokumentów na temat nielegalnych imigrantów z zarzutami karnymi lub wyrokami skazującymi. Dane z lipca 2024 r. są podzielone na osoby zatrzymane i osoby, które nie są zatrzymane. Rejestr osób niezatrzymanych obejmuje nielegalnych imigrantów, którzy mają nakazy wydalenia lub przechodzą postępowanie deportacyjne, ale nie są zatrzymani w areszcie. Obecnie w rejestrze tym znajduje się ponad 7 mln osób.
Wśród osób niebędących w areszcie jest 425 431 skazanych przestępców i 222 141 osób, wobec których toczą się postępowania karne. Wśród nich jest 62 231 skazanych za napaść, 14 301 skazanych za włamanie, 56 533 skazanych za narkotyki i 13 099 skazanych za zabójstwo. Dodatkowo 2521 osób ma wyroki za porwanie, a 15 811 za napaść na tle seksualnym. Ponadto 1845 osób ma w toku zarzuty zabójstwa, 42 915 za napaść i 3266 za włamanie.
Trzeba zaznaczyć, że dane te nie zawierają bardzo ważnych informacji z tzw. miast sanktuariów, czyli dużych amerykańskich miast, które prowadzą bardzo liberalną politykę wobec imigrantów i odmawiają współpracy z organami emigracyjnymi.
Statystyki nie są pełne, gdyż nie dotyczą nielegalnych imigrantów skazanych za przestępstwa w swoich krajach ojczystych, ponieważ obejmują tylko przestępstwa popełnione na terytorium USA.
Ofensywa dyplomatyczna Trumpa
Wiceprezydent po przybyciu do Arizony, nad granicę z Meksykiem, złożyła deklarację, że gdy wygra wybory, przepisy migracyjne zostaną zaostrzone, a winę za złą sytuację zrzuciła na... Trumpa. Ten zaś słusznie mówi, że skoro nie powstrzymała imigracji przez 3,5 roku, to dlaczego miałaby to zrobić po zdobyciu Białego Domu. Sam zaś zapowiada masowe deportacje.
Reklama
Podczas wiecu w Prairie du Chien w Wisconsin powiedział, że wiceprezydent „nigdy nie powinno się wybaczyć” za „wymazanie naszej granicy”. „To są ludzie – zaznaczył – którzy przeszli przez system. Zostali skazani. Siedzieli w więzieniach dożywotnio. Niektórzy dostali wyrok śmierci. Ale zamiast tego przekroczyli naszą granicę”. Oznacza to, że inne kraje uwalniają takich ludzi, „aby mogli znowu zabijać”. „To są zabójcy na poziomie, jakiego nikt nigdy nie widział” – dodał.
Na wiecu w Erie w Pensylwanii Trump nasilił swoje ataki. „Setki osób zostało zamordowanych z powodu jej (Kamali Harris) działań na granicy, a tysiące innych pójdą w ich ślady w szybkim tempie. Powinna zostać poddana impeachmentowi i oskarżona za swoje działania. To jest inwazja, a ci ludzie są okrutni, twardzi” – zaznaczył.
„To, co Kamala zrobiła z nielegalnymi migrantami, jest największą zbrodnią naszych czasów, ponieważ setki tysięcy ludzi wkrótce staną się ofiarami”– oświadczył.
Kampania prezydencka w USA była brutalna, m.in. dlatego, że temat nielegalnej imigracji jest brutalny.
Autor od 1986 r. mieszka w USA. Jest dziennikarzem związanym z mediami polonijnymi i amerykańskimi.