Reklama

Niedziela Łódzka

Z różańcem na rowerze

Różaniec to modlitwa rosnącego w nas słowa Bożego – podkreślił kard. Grzegorz Ryś.

Niedziela łódzka 41/2024, str. V

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Archiwum prywatne

Rowerowe wyprawy w wymagających warunkach

Rowerowe wyprawy w wymagających warunkach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łucja dos Santos, portugalska zakonnica, powiedziała, że w życiu człowieka nie ma problemu, którego nie można by było rozwiązać przez modlitwę różańcową. Trwa październik, dlatego we wszystkich kościołach archidiecezji łódzkiej odbywają się nabożeństwa różańcowe. To doskonała okazja, by choć pół godziny w ciągu dnia poświęcić na modlitwę z Maryją.

Dług wdzięczności

Reklama

Są ludzie, którzy przez cały rok odmawiają maryjną modlitwę w zaciszu swojego domu albo w drodze, nie marnując czasu na błahostki. Są też tacy, którzy z różańcem i Maryją przemierzają tysiące kilometrów. Pan Józef Smolakowski przed pójściem na emeryturę pracował w stopniu majora w wojsku w Leźnicy Wielkiej, które znajduje się na terenie parafii św. Jakuba Apostoła w Leźnicy Wielkiej. To jemu poświęcał niemal każdy dzień swojego życia. Jak sam podkreśla, w latach służby wojskowej praktykowanie wiary było utrudnione, a relacja z Bogiem zwykle odchodziła na dalszy plan. Wszystko się jednak zmieniło, a przyczyniła się do tego Matka Boża. – Mam ogromny dług wdzięczności wobec Matki Bożej. To jej zawdzięczam ocalenie i przywrócenie zdrowia po zawale. W 1990 r. poważnie zachorowałem. Przyrzekłem sobie wówczas, że jeśli dane mi będzie wyzdrowieć, to co roku będę jeździł na Jasną Górę na rowerze. I tak powoli w ruchu i na świeżym powietrzu leczyłem swoje dolegliwości, a z niesprawnego rowerzysty stałem się prawdziwym zawodowcem – powiedział p. Józef.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z Bożą pomocą i Maryją

To wtedy rozpoczęło się pielgrzymowanie nie tylko w polskie miejsca kultu religijnego, ale do międzynarodowych centrów związanych z wiarą chrześcijańską. Józef Smolakowski odbył pielgrzymki krajowe na rowerze do Częstochowy, Lichenia, krakowskich Łagiewnik, Gniezna, Niepokalanowa, Kalwarii Zebrzydowskiej, Góry św. Anny, Świętej Lipki, Gidel, Wambierzyc, Gietrzwałdu, Jakubowa, Świętej Wody, Ostrowąsów, a także zagraniczne do Rzymu, Wilna, Medjugorie, Ziemi Świętej, Aten, Santiago de Compostela, Lourdes, San Giovanni Rotondo i Lwowa. Podczas tylko jednego roku był w stanie pokonać rowerem ponad 10 tys. km. – Jeździłem też na spotkania z Janem Pawłem II w czasie jego pielgrzymek do Polski – do Warszawy, Łowicza, Kalisza, Płocka, Krakowa, Lichenia. Najbardziej zapadła mi w pamięci pierwsza pielgrzymka do Rzymu ze względu na bliski kontakt z papieżem Polakiem – zaznaczył p. Smolakowski. – Pielgrzymki zagraniczne oraz niektóre krajowe organizował śp. ks. Marian Kilichowski z parafii Dzierżawy, które były zsynchronizowane z autokarowymi. W pielgrzymkach rowerowych uczestniczyło z reguły ponad 20 osób. Pielgrzymowałem również samodzielnie. Co roku w latach 1992 – 2014 jeździłem do Częstochowy i Lichenia, i kilkakrotnie do Świebodzina, do sanktuarium Chrystusa Króla. Nigdy nie chciałem zrezygnować, ale po 2015 r. zacząłem poważnie chorować, co zmusiło mnie do rezygnacji. Podczas pielgrzymek przekonałem się, że z Bożą pomocą można pokonać wszelkie trudności. Ten wysiłek, modlitwa i zawierzenie Bogu przez Maryję pomagają w kontaktach z ludźmi, uczą troski o człowieka i korzystania z pomocy, a nade wszystko stwarzają przestrzeń do trwania w bliskości z Bogiem. Oczywiście nie ukrywam, że pozwalają zachować dobrą sprawność fizyczną – z uśmiechem wspomina p. Józef.

Przykład p. Józefa, emerytowanego majora, to potwierdzenie, że z Bożą pomocą i Maryją da się rozwiązać najtrudniejsze sprawy. Przejechane na rowerze dziesiątki tysięcy kilometrów to nie tylko dziękczynienie, ale wyraz trwania u boku Chrystusa i Maryi. Warto, zwłaszcza w tym miesiącu, sięgnąć do tej średniowiecznej modlitwy i za wstawiennictwem Maryi prosić o potrzebne łaski i ratunek w rozmaitych trudnościach.

2024-10-08 14:31

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka do Częstochowy

Niedziela bielsko-żywiecka 27/2021, str. I

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymowanie

PB

Wielu czeka właśnie na taką chwilę

Wielu czeka właśnie na taką chwilę

Wracamy do pieszego pielgrzymowania, do tradycyjnej formy pielgrzymki – powiedział ks. Damian Koryciński, główny przewodnik diecezjalnej pielgrzymki na Jasną Górę.

Będzie to pielgrzymowanie piesze, ale z wszystkimi wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego, które oczywiście musimy spełnić – dodał. Piesza Pielgrzymka Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę wyruszy z sześciu miejscowości naszej diecezji: Andrychowa, Bielska-Białej, Cieszyna, Czechowic-Dziedzic, Istebnej i Oświęcimia. Każda z tych grup ma swoje miejsce i terminarz zapisów oraz zasady określone przez przewodnika. Informacje o tym dostępne są na diecezjalnej stronie pielgrzymki.
CZYTAJ DALEJ

Grób Pański na Jasnej Górze - kilkumetrowy krzyż, kamień z Golgoty i stare wrota

2025-04-19 11:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Ustawiony w centralnym miejscu, tuż przy figurze Chrystusa, kilkumetrowy drewniany krzyż ze stułą, wkomponowany w drewnianą kolumnę kamień z Golgoty oraz mnóstwo zieleni – to główne elementy wystroju Bożego Grobu w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. Jego tło stanowią stare wrota.

„Kamień z Golgoty, Jezus w Grobie, Najświętszy Sakrament, krzyż, dalej już tylko niebo” - opisywał odpowiedzialny za dekorację Grobu brat Dawid Respondek, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

2025-04-19 16:13

[ TEMATY ]

wandalizm

Archiwum Parafii św. Trójcy w Gorzowie Wielkopolskim

Poranek Wielkiej Soboty miał być czasem ciszy, modlitwy i przygotowania serc na nadchodzącą Noc Zmartwychwstania. Mieszkańcy Łupowa, jak co roku, z oddaniem przyszli do swojego kościoła, by przygotować świątynię na najważniejsze święta. Zamiast ciszy – zderzyli się z krzykiem farby na ścianie. Ich kościół – zabytkowy, bliski, zadbany z miłością – został zdewastowany. Bezsensowne graffiti oszpeciło święte miejsce.

Na wieść o tym wydarzeniu bp Tadeusz Lityński napisał do naszego proboszcza poruszające słowa: „Zło nie śpi”. Ale równie szybko pokazało się, że dobro też nie śpi – dobro czuwa. Biskup Adrian Put wskazał możliwe działania, a pan Tomasz Kwiatkowski, Wójt Gminy Bogdaniec, błyskawicznie zareagował: zakupił z własnych środków potrzebne materiały, zapewnił konsultację z Konserwatorem Zabytków. Jeszcze tego samego dnia pan Sławek Podgórski i pan Darek Dobryniewski z ekipą przystąpili do pracy – zamalowali ślady wandalizmu z sercem, oddaniem i poświęceniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję