Reklama

Niedziela Legnicka

Piesza pielgrzymka legnicka już na Jasnej Górze

Po pokonaniu prawie 350 kilometrów, fali upałów i wielu niedogodnień, utrudzeni, ale szczęśliwi na Jasną Górę dotarli uczestnicy 23. pieszej pielgrzymki legnickiej. Przyszło w niej prawie 1,1 tys. osób.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Legnica

B.M.Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wędrówka kompanii legnickiej odbywała się w tym roku pod hasłem: „Życie z Pasją”. - Na każdy dzień była przygotowana jakaś pasja, dziś na przykład była paja Maryi, uczyliśmy się mówić jak Maryja „fiat”, była pasja Zmartwychwstania, pasja grobu czyli dzień bez narzekania - wyjaśniał kleryk Michał z Legnicy. Podobnie jak w wielu innych grupach jedną ze szczególnych intencji pielgrzymki legnickiej była modlitwa za Ojczyznę i przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży. - Było dużo wspomnień o św. Janie Pawle II, który zainicjował dni młodzieży, przypomnienie duchowego wymiaru tego święta czyli tego, że Kościół jest jeden, są różne kultury, kolory skóry, ale jest jeden Chrystus i jeden Kościół. Było zauważenie, że teraz to my Polacy mamy okazję pokazania tego, że jesteśmy piękni, że mamy długą tradycję chrześcijańską, otwarte serce, ale omawialiśmy także sprawy inne niż te duchowe a wiec np. sposób przyjmowania pielgrzymów, uczestników tego spotkania – wyjaśnił o. Jan, franciszkanin, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Legnicy.

Uwieńczeniem pielgrzymki legnickiej była Msza św. celebrowana na szczycie pod przewodnictwem bp Zbigniewa Kiernikowskiego, ordynariusza diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kazaniu biskup przypomniał, że pielgrzymka to czas spojrzenia na swoje życie i czas duchowej przemiany. - Ta droga pielgrzymki jest czasem, żeby w sobie zobaczyć to, co jest rzeczywiście brakiem i co potrzebuje przemiany. To okazja, byśmy patrząc na nasze braki mogli doświadczać cudu przemiany nowej sprawiedliwości – mówił kaznodzieja.

Biskup legnicki zauważył, że nasze braki są okazją, by „pozwolić się wciągać w zamysł Pana Boga”. – Bóg mówi do ciebie: ja jestem w twoim życiu, ty nie musisz przeprowadzać swojej sprawiedliwości ze swym mężem, siostrą, bratem, pracodawcą, Ja tobie obiecuję, że kiedy zobaczysz to co ciebie boli, ten brak, jeśli posłuchasz głosu Syna, który wszedł w godzinę swoją na krzyż i przebaczył, to także ty doświadczysz tego, że jest lepsze wino, jest lepsza koncepcja życia, lepszy sposób patrzenia na drugiego człowieka – mówił bp Kiernikowski.

Reklama

Pielgrzymka podzielona była na 10 grup. Najdłuższą trasę, 350 km, pokonali pątnicy ze Zgorzelca. Oni szli też najdłużej, bo aż 15 dni. Wierni z Legnicy wędrowali 10 dni. Najmłodszy uczestnik pielgrzymki miał 3,5 roku, najstarszy ponad 80 lat. - Pielgrzymka to rekolekcje w drodze – przypomina ks. Mariusz Majewski, przewodnik legnickiej kompanii i dodaje, że jest to „błogosławiony czas walki wewnętrznej i przemiany serca”. Kapłan podkreśla, że program pielgrzymki ułożony jest tak, że dzień przed wejściem na Jasną Górę Święto Przemienienia Pańskiego przeżywane jest na Górce Przeprośnej czyli na „naszej górze Tabor”.

- To pokazuje, że w pielgrzymce chodzi o przemianę serca i napełnienie się światłem Chrystusa – zauważył ks. Majewski.

Ze względu na Światowe Dni Młodzieży w przyszłym roku termin pielgrzymki legnickiej zostanie zmieniony. Jak wyjaśnił przewodnik wstępne ustalenia są takie, że zamiast 10 dni pielgrzymka będzie trwała 9 a wejście odbędzie się wraz z kompaniami świdnicką i wrocławską a więc będzie to wspólne świętowanie całej metropolii. - To też będzie wyjątkowy znak wspólnoty naszej metropolii dolnośląskiej – podkreśla ks. Majewski.

2015-08-07 20:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Kiernikowski odznaczony Krzyżem Sybirackim

[ TEMATY ]

Legnica

bp Kiernikowski

Ks. Waldemar Wesołowski

Jesteśmy zobowiązani do niesienia w sobie pamięci o tamtych wydarzeniach. Te prawdy przez wiele lat były przed nami zakrywane. Sybiracy cierpieli i ginęli na różne sposoby, jednak potrafili sprostać różnym zakusom i nie oderwać się od swojej tożsamości chrześcijańskiej, i patriotycznej i ludzkiej, mieli moc ze swoich korzeni – powiedział biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski podczas Mszy św. sprawowanej w intencji Sybiraków.

Legnickie uroczystości związane z obchodami Światowego Dnia Sybiraka rozpoczęły się 17 września, w dniu rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę. Ta data rozpoczyna również gehennę setek tysięcy polskich rodzin, które były zesłane na Sybir.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - Świątek przegrała z Rybakiną

2024-04-20 18:10

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

pl.wikipedia.org

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek przegrała z rozstawioną z numerem czwartym reprezentantką Kazachstanu Jeleną Rybakiną 3:6, 6:4, 3:6 w półfinale halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Mecz trwał dwie godziny i 50 minut.

Rybakina przerwała serię 10 zwycięstw z rzędu Polki, która w Stuttgarcie triumfowała w dwóch ostatnich latach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję