Reklama

Niedziela Lubelska

Radosna wspólnota

Pan Bóg błogosławi Lublinowi przez obecność Maryi i wiąże nas z Jasną Górą – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 34/2024, str. IV-V

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Paweł Wysoki

Pielgrzymi u celu wędrówki

Pielgrzymi u celu wędrówki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za nami 46. Piesza Pielgrzymka z Lublina na Jasną Górę. Po 12 dniach i przejściu 320 kilometrów aż 1000 pątników 14 sierpnia dotarło do sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. Pielgrzymów po raz pierwszy prowadził ks. Paweł Saran, który na stanowisku dyrektora pielgrzymki zastąpił ks. Mirosława Ładniaka. Wśród pątników znalazło się 28 kapłanów, 7 sióstr zakonnych i 7 alumnów Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. Dodatkowo pielgrzymkowy bus dowiózł na trasę ok. 300 osób, które wędrowały do Maryi w formule „Ile możesz”. Duchowych pielgrzymów, składających swoje intencje w ramach funduszu „Idę z Tobą”, było ponad 1600. Partnerem pielgrzymki był Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, który przeżywa w tym roku jubileusz 300-lecia przybycia do Lublina. W drodze na Jasną Górę pątnikom przyświecało franciszkańskie hasło „Pokój i dobro”. Intencją diecezjalną była modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne.

Duchowa więź

Reklama

Pielgrzymów na Jasnej Górze powitał abp Stanisław Budzik. – Dwanaście dni temu spotkaliśmy się w katedrze i przeszliśmy ulicami Lublina, by teraz dojść na Jasną Górę, by odnowić tę szczególną więź, jaka łączy Częstochowę z naszą diecezją – powiedział metropolita. – Takim łącznikiem ponad sto lat temu był ks. Marian Fulman, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie, który został ordynariuszem lubelskim w 1918 r. i jako pierwszy Polak przyjął świecenia biskupie w odrodzonej Ojczyźnie. Przywiózł do Lublina kopię ikony Matki Bożej Częstochowskiej, która jest czczona w archikatedrze jako Matka Boża Płacząca – przypomniał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak powiedział pasterz, pielgrzymi wyszli od Matki Bożej Płaczącej i doszli do Matki Bożej Jasnogórskiej. – To ta sama Matka, która w niebie modli się za nami; towarzyszy nam, jak towarzyszyła Jezusowi we wszystkich etapach życia. Wciąż wskazuje drogę do Jezusa, drogę Ewangelii, drogę budowania pokoju i wspólnoty – podkreślił abp Budzik. Wprowadzając pielgrzymów do kaplicy z Ikoną Jasnogórską, powiedział: – Niech Maryja uśmiechnie się do was, niech zobaczy w was wierne dzieci.

Metropolita zaapelował, by pielgrzymi, wracając do swoich obowiązków, zachowali w sercu doświadczenie wspólnej wędrówki do Matki i dzielili się doświadczeniem wiary. – Jesteście potrzebni, aby dawać świadectwo umiłowania Maryi i naśladowania najlepszej Matki. Bóg wie, co dla nas dobre. Jak Maryja kochajcie Chrystusa, pełnijcie wolę Bożą, otwierajcie się na natchnienia Ducha Świętego i spieszcie z Ewangelią do każdego człowieka – powiedział abp Stanisław Budzik.

Reklama

W rozmowie z Niedzielą metropolita lubelski podkreślił, że pielgrzymka to jedno z najważniejszych i najpiękniejszych wydarzeń w diecezji. – Pan Bóg błogosławi Lublinowi przez obecność Maryi i wiąże nas z Jasną Górą. Cieszymy się, że mimo wielkich trudności związanych z pandemią, wzrasta liczba pielgrzymów; w tym roku to 250 pątników więcej w porównaniu do roku ubiegłego. Oby coraz więcej ludzi miało okazję przeżyć to wydarzenie, które wspomina się nawet po latach; doświadczyć wspólnoty, która buduje Kościół wokół Matki Najświętszej, która zawsze prowadzi do Jezusa – powiedział abp Stanisław Budzik.

Pielgrzymkowy nałóg

Jednym z pątników był ks. Krzysztof Podstawka, proboszcz parafii Piotra Jerzego Frassatiego w Lublinie i dyrektor Radia Plus Lublin, który jako ojciec duchowny najczęściej wędrował z grupą numer dwa. – Pielgrzymka to niezwykłe przeżycie, czas modlitwy, śpiewu, rozmów z bliźnimi. Dla mnie to już chyba 10. wędrówka na Jasną Górę – dzielił się na ostatnim etapie. – Minęła mi wyjątkowo szybko, może dzięki dynamice „dwójeczki”, w której jest wiele młodych osób. Właściwie zaskoczyła mnie ilość młodych ludzi, którzy idą w tym roku w pielgrzymce. Kiedy mówimy o tym, że jest kryzys obecności młodych w Kościele, to wydaje mi się, że na pielgrzymce tego nie widać. Niekoniecznie są to ludzie, którzy są związani z jakimiś wspólnotami w Kościele. Wiele osób w rozmowach ze mną przyznawało, że idzie, by odnaleźć Boga w swoim życiu, czy wprost by się nawrócić. Jako ojciec duchowny cały czas byłem do dyspozycji pątników, którzy chcieli skorzystać z sakramentu spowiedzi, czy z rozmów podchodzących pod kierownictwo duchowe – powiedział kapłan.

Julia Sadurska, nastolatka z Lublina, pielgrzymowała po raz trzeci. Wyruszyła na szlak, by sprawdzić siebie. Za pierwszym razem doświadczyła Bożej miłości i piękna wspólnoty Kościoła, dlatego wciąż wędruje. – Najpiękniejsze na pielgrzymce są relacje i rozmowy z ludźmi. Tu można codziennie doświadczyć dobroci sióstr i braci, ale i osób, które nas bezinteresownie obdarowują po drodze, przyjmują na nocleg. Siła płynąca od Boga i ludzi pozwala pokonywać codzienne trudności. Mimo deszczu i skwaru warto pielgrzymować – dzieliła się dziewczyna.

Siostra Dorota, kapucynka Najświętszego Serca Jezusa, już nie liczy pielgrzymek. Wędrowała do Częstochowy jako dziecko, potem jako młoda dziewczyna i teraz jako zakonnica. Podkreśla, że wielką wartością pielgrzymki jest jej rodzinny charakter. – W naszej „trójeczce” jest miejsce dla każdego, w każdym wieku, w każdym stanie. Pielgrzymka jest obrazem Kościoła żywego, radosnego, prawdziwego, którego na co dzień trudno doświadczyć, szczególnie w wielkomiejskiej, anonimowej parafii – dzieliła się u kresu wędrówki, tuż przed jasnogórskim szczytem. Tłem dla rozmowy była rozśpiewana i roztańczona grupa młodzieży. – Ci młodzi są bardzo zmęczeni długą drogą, ale z radości tańczą i śpiewają dla Maryi. To żywy, młody Kościół – wskazywała zakonnica. – Chrystus powołuje nas do radości. Pielgrzymka ma sens, a pielgrzymowanie jest wciągające. Ja nałogowo pielgrzymuję i zachęcam do tego innych – podsumowała siostra Dorota.

2024-08-20 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa u tronu Matki

2025-08-20 07:34

Niedziela częstochowska 34/2025, str. IX

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Karol Porwich/Niedziela

Grupa częstochowska ma już swoją długą historię w pielgrzymce warszawskiej

Grupa częstochowska ma już swoją długą historię w pielgrzymce warszawskiej

Prośmy Matkę Bożą o to, aby wstawiała się za nami, byśmy (…) nie zapomnieli o celu, jaki wiąże się z naszą egzystencją, że po skończeniu ziemskiego życia spotkamy się z Jezusem – powiedział bp Antoni Długosz podczas wieczornej Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze.

Jedną z ostatnich grup, które docierają na Jasną Górę wraz z warszawską pielgrzymką pieszą jest częstochowska grupa Błękitno-Biała. Pielgrzymuje ona od trzydziestu lat wraz z akademickimi grupami siedemnastymi. Pielgrzymów w Częstochowie, pod kościołem św. Zygmunta, przywitał bp Andrzej Przybylski. Hierarcha podziękował pątnikom za reprezentację naszej archidiecezji w setną rocznice jej istnienia, oraz za to, że w imieniu całej archidiecezji niosą wszystkie sprawy duszpasterstwa, ewangelizacji, powołań kapłańskich i rodzin na Jasną Górę.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

[ TEMATY ]

święty

święci

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

Nauczanie i uprawianie teologii w środowisku wspólnoty klasztoru miało w średniowieczu pogłębiać duchowość. W XII wieku wybitnym przedstawicielem teologii monastycznej był Bernard z Clairvaux, opat cystersów, który przysporzył zakonowi ogromną liczbę nowych braci; za jego słowem i postawą poszło wielu, ponadto w ciągu całego życia założył 68 nowych klasztorów i objął swoim kierownictwem 160.

Bernard urodził się k. Dijon – stolicy Burgundii, w roku 1090. Jego rodzice byli pobożni. Ojciec był rycerzem i doradcą księcia Burgundii, matka pochodziła z możnego rodu. Po śmierci matki 17-letni chłopiec oddał się w opiekę Matce Bożej, jednak u progu dorosłości przeżył załamanie wewnętrzne. Trwająca 2 lata walka z pustką duchową przyniosła niezwykłe owoce. 22-letni młody człowiek wrócił do Boga i zapragnął życia w oddaleniu od świata. Uczynił to, pociągając za sobą ojca, kilku krewnych i niemal dwudziestu przyjaciół. Po 3 latach życia w cysterskim opactwie w Citeaux, wybudował i objął klasztor w dzikiej kotlinie Szampanii, a miejscu temu po oswojeniu nadał nazwę Clairvaux – Jasna Dolina. Przez 38 lat był tam opatem, jednak jego działalność nie ograniczyła się ani do tego miejsca, ani do ludzi, którymi przewodził. Zreformował życie klasztorne, brał udział w istotnych wydarzeniach politycznych i kościelnych, wiele podróżował, utrzymywał kontakty z wszystkimi ważniejszymi postaciami swoich czasów. Jego zdanie i poparcie były decydujące m.in. podczas organizowania drugiej wyprawy krzyżowej w 1147 r. Zmarł 20 sierpnia 1153 r. Do chwały świętych wyniósł go Aleksander III w 1174 r. Doktorem Kościoła ogłosił go Pius VIII w 1830 r.
CZYTAJ DALEJ

Coraz mniej państw z chrześcijańską większością

2025-08-21 20:14

[ TEMATY ]

badania

chrześcijanie

Waszyngton

Adobe Stock

Choć nadal w większości państw świata chrześcijanie stanowią co najmniej połowę mieszkańców, to w latach 2010-2020 w niektórych spośród nich wyznawcy Chrystusa przestali być większością. Głównym powodem jest odchodzenie od identyfikowania się z przynależnością religijną i wzrost liczby ludzi uznających się za agnostyków lub ateistów – wynika z badania przeprowadzonego przez renomowany waszyngtoński ośrodek Pew Research Center.

W 2020 roku w 120 państwach na 201 chrześcijanie wciąż byli większością. Dziesięć lat wcześniej były to 124 państwa. Jednocześnie 10 państw miało większość ludności bez określonej przynależności religijnej – trzy więcej niż w 2010 roku. Oznacza to, że chrześcijanie stanowią większość w 60 proc. państw – wobec 62 proc. dekadę wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję