Reklama

Niedziela Częstochowska

Maryja u Serca Syna

Mam ogromne nadzieje w związku z peregrynacją. Liczę na to, że dojdzie do ożywienia wiary, a także do pogłębienia kultu Serca Jezusowego. Liczę na większą gorliwość w wierze swoich parafian – powiedział Niedzieli ks. Ryszard Bryłka, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach.

Niedziela częstochowska 34/2024, str. IV-V

[ TEMATY ]

Gorzkowice

Mateusz Kijas/Niedziela

Eucharystia znaczy dziękczynienie

Eucharystia znaczy dziękczynienie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Uroczystości peregrynacyjne jednoczą przedstawicieli różnych wspólnot i organizacji, wszyscy pragną włączyć się w przywitanie Matki Bożej. W Gorzkowicach Panią Jasnogórską powitali m.in. przedstawiciele Zakonu Rycerzy Świętego Jana Pawła II. Było to kolejne powitanie Matki Bożej, w którym uczestniczyli. – Czy to w Częstochowie, na Jasnej Górze, czy dzisiaj tutaj, czy tydzień temu w Rozprzy, to gdy jesteśmy blisko Maryi, to czujemy się bezpiecznie. Czujemy się jak dzieci. Braliśmy udział w rekolekcjach tutaj, w parafii, oraz pomagaliśmy w różnych przygotowaniach, m.in. przy dekorowaniu. Przygotowujemy się duchowo, każdy we własnym zakresie, a tutaj jesteśmy jako wspólnota zakonu rycerzy, aby dać świadectwo naszej wiary – powiedział Lech Kacperski, komandor archdiecezji Częstochowskiej. – Zawsze dziękuję w codziennej modlitwie Maryi za to, że jest, że jest przy mnie i że czuwa nade mną i nad moją rodziną. Nie proszę specjalnie o jakieś łaski, bo ufam, że Ona wie najlepiej, co mnie i moim bliskim jest potrzebne – dodaje. Pan Lech pochodzi z Gorzkowic, jako młody mężczyzna uczestniczył w poprzednim nawiedzeniu kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. – Chyba byłem już wtedy żonaty, pamiętam, że dekorowaliśmy naszą ulicę, w podobnym stylu jak teraz, wspólnie z sąsiadami. Pamiętam, że ul. Warszawska była pięknie udekorowana – wspomina. – Zawsze robi wrażenie przychodzący obraz, zwłaszcza, gdy mamy szansę podejść jak najbliżej, spojrzeć głęboko w oczy Maryi i dziękować Jej za opiekę, za to, że jest naszą Hetmanką i Królową Polski – podkreśla.

W powitaniu obrazu uczestniczyły również przedstawicielki lokalnego Koła Gospodyń Wiejskich z Sobakówki, niosąc zabytkowy obraz, który był również na poprzedniej peregrynacji. Wśród nich znalazła się pani Jolanta Skubień, która opowiedziała nam również o łaskach, które wierzy, że otrzymała przez ręce Maryi. – Zdrowie przede wszystkim, szczęście w rodzinie, i w kole gospodyń nam się fajnie układa. I ja wierzę w te cuda, że to wstawiennictwo Maryi – powiedziała pani Jolanta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas powrotu do Boga

– Mam ogromne nadzieje w związku z peregrynacją. Liczę, że dojdzie do ożywienia wiary i kultu Serca Jezusowego, zwłaszcza po misjach, które w ostatnich dniach się odbywały. Liczę na większą gorliwość w wierze swoich parafian – zwierza się proboszcz ks. Ryszard Bryłka.

– Regularnie od pół roku w naszym kościele był odmawiany Apel Jasnogórski, na który rozważania przygotowywali wierni z poszczególnych ulic. Było to dla nich bardzo pobudzające do praktykowania wiary w życiu codziennym – podkreśla ks. Bryłka.

Reklama

– Wydrukowaliśmy ulotki z programem misji i nawiedzenia. Staraliśmy się, by dotarły one do wszystkich parafian, także do tych mniej praktykujących. Liczę na to, że samo nawiedzenie przyciągnie jeszcze wielu parafian. Jest to potrzebne, bo jednak wiele osób odeszło, ulegając laicyzacji i świeckości po pandemii – powiedział proboszcz. Zapytany o to, co jest ważne w relacji kapłan – wierni, ks. Bryłka podkreślił, że ważna jest wyrozumiałość i zrozumienie dla parafian.

Matka starszych i młodszych

– Byłaś u nas z wizytą przeszło 45 lat temu. Dziś przybywasz po raz wtóry. Bardzo pragnęliśmy tego spotkania z Tobą (...). Ześlij nam jak najwięcej ze skarbca Twoich łask, abyśmy dzięki temu coraz bardziej szli ku twemu Synowi – Jezusowi Chrystusowi. (...) Maryjo, będziesz u nas dobę, ale bądź duchowo z nami w każdy czas, wspieraj i ratuj nas – powitał przybyłą Panią Jasnogórską ks. Ryszard Bryłka.

W imieniu parafian Matkę Bożą przywitała rodzina Łęgowiaków – Ty jesteś Matką wszystkich starszych, dorosłych i dzieci. Ja witam Cię w imieniu tych młodszych, oni bardzo potrzebują Matki, potrzebują czułości, prawdy i opieki. Ty, szczególnie do dzieci i młodzieży, mówisz: „Uczyńcie wszystko, co wam powie mój Syn”. Pomóż nam te słowa wypełniać w życiu codziennym, pomóż nam być gorliwymi w zachowywaniu przykazań, gorliwymi w modlitwie i we wszystkich praktykach religijnych. Bardzo tego potrzebujemy, bo często niedomagamy. Brakuje nam siły, wiary i nadziei. Nie chcemy patrzeć obojętnie na religijny świat. Chcemy być z Tobą, a Ty prowadź nas do swego Syna – Jezusa Chrystusa. Niech Twoje nawiedzenie naszej parafii przemieni nasze serca na lepsze, niech przynosi jak najpiękniejsze owoce w naszym życiu – skierowała do Maryi słowa Aleksandra Łęgowiak.

Reklama

Uroczystej Mszy św. na rozpoczęcie peregrynacji przewodniczył arcybiskup metropolita częstochowski Wacław Depo. W swojej homilii przypomniał postać bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, którego relikwie wędrują z kopią cudownego obrazu. Prymas Tysiąclecia był bowiem jednym z inicjatorów peregrynacji. Jako wzór kobiet matek, które naśladowały Matkę Bożą swoim życiem, wskazał Emilię Kaczorowską-Wojtyłę oraz Mariannę Popiełuszko.

Pani Jasnogórska przybyła do tej wspólnoty parafialnej 8 sierpnia – ponad 40 lat od poprzedniej wizytacji. Parafianie przygotowywali się duchowo do wizytacji przez uczestniczenie w misjach, które prowadził o. Tomasz Tlałka, paulin z sanktuarium św. Józefa w Świdnicy. Każdy dzień rekolekcji miał swoje hasło, m.in. „Czym jest chrześcijaństwo?”, „Co to znaczy być chrześcijaninem?”. Przy parafii działają m.in.: Grupa Adoracyjna, KSM, ministranci i Żywy Różaniec. W świątyni znajduje się kaplica całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu

Według przekazów, parafia w Gorzkowicach miała istnieć już przed 1335 r., patronką pierwszej świątyni była św. Katarzyna. Nowy, drewniany kościół miał ufundować pod koniec XVIII wieku miejscowy dziedzic – Franciszek Zaręba. Budowla ta jednak spłonęła w 1895 r., w wyniku pożaru wznieconego przez iskrę spod jadącego parowozu, przemierzającego linię dawnej kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Z inicjatywy ks. Ignacego Kasprzykowskiego został wzniesiony nowy, murowany kościół w stylu gotyckim, który został konsekrowany 11 listopada 1902 r. Świątynia otrzymała wówczas wezwanie Najświętszego Serca Pana Jezusa.

2024-08-20 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz Gorzkowian

Ponad 40 osób – członków zespołu i ich rodzin – spotkało się z okazji 25-lecia powstania zespołu. Zabrakło śp. ks. Andrzeja Biernackiego...

Parafialny Ludowy Zespół Pieśni i Tańca „Gorzkowianie” kulturę ludową ziemi kazimierskiej rozsławili w całej Europie, koncertując m.in. kilkakrotnie przed Janem Pawłem II.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Maria Angela Truszkowska

Niedziela podlaska 45/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Maria Angela Truszkowska

Al. Bartosz Ojdana

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Chrystus prowadził matkę Angelę drogą niezwykłą, dając jej szczególny udział w tajemnicy swego krzyża. Rzeźbił jej duszę cierpieniem, które przyjmowała z wiarą i heroicznym poddaniem się Jego woli: w ukryciu i samotności, w długotrwałej i uciążliwej chorobie, w ciemnej nocy duszy” (św. Jan Paweł II).

Zofia Kamila (takie imiona otrzymała na chrzcie św.) Truszkowska przyszła na świat 16 maja 1825 r. w Kaliszu jako najstarsza córka Józefa i Józefy z Rudzińskich. Pochodziła z wielodzietnej rodziny szlacheckiej. Ojciec, który posiadał wykształcenie prawnicze i należał do miejscowej inteligencji, zwracał uwagę na wartość kultury i nauki. Z kolei matka, jako osoba bardzo religijna, wychowywała dzieci w duchu chrześcijańskim, kształtując w nich autentyczną pobożność oraz troskę o bliźnich. W 1830 r. rodzina przeniosła się do Warszawy. Tu błogosławiona rozpoczęła edukację na wysokim poziomie, ale z powodu gruźlicy musiała przerwać naukę. Mając 16 lat, wyjechała do Szwajcarii dla ratowania zdrowia. Tam poczuła powołanie zakonne, jednak choroba ojca pokrzyżowała jej plany i pozostała w domu, pomagając rodzinie.
CZYTAJ DALEJ

Podziękowanie czy łapówka? Nowe przepisy dla nauczycieli nie są groźne

2024-10-11 08:26

[ TEMATY ]

edukacja

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało wytyczne dla nauczycieli dotyczące przyjmowania prezentów od uczniów. Ma to związek z nowymi standardami ochrony małoletnich, które obowiązują od lutego 2024 roku i regulują m.in. zasady bezpiecznych relacji między pedagogami a uczniami. Czy prezenty dla wychowawcy to przeszłość? Ministerstwo Edukacji milczy w tej sprawie.

Polska szkoła ma kilka zwyczajów, które kształtowały się przez wieki lub dziesięciolecia. 1 września o godz. 9.00 rozpoczyna się rok szkolny, 21 marca uczniowie zazwyczaj chodzą na wagary a w ostatni dzień zajęć oraz 14 października, w Dniu Nauczyciela, wręczają swoim ulubionym i szanowanym pedagogom drobne upominki. Rodzice dzieci prześcigali się dotąd w pomysłach na prezent dla nauczyciela. Mimo to drobny upominek (czekoladki, kawa, kwiaty) nie były niczym wyjątkowym i stanowiły raczej wyraz szacunku i wdzięczności za misję pedagoga. Czy jednak w świetle nowych przepisów nauczyciel może przyjąć prezent od ucznia? Czy prezent dla nauczyciela to już przeszłość?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję