Reklama

Niedziela Legnicka

Bolesławiec pamiętał o Powstańcach

[ TEMATY ]

wspomnienia

Mateusz Kłosowski i Sławomir Puciato

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 01 sierpnia przypadła 71 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji Prawo i Sprawiedliwość w Bolesławcu zaprosiło wszystkich mieszkańców na obchody pamiętnego dnia rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.

W pierwszej części zaproszeni goście i mieszkańcy miasta zgromadzili się przy zabytkowym murze miejskim przy ul. Kubika, gdzie umieszczona jest Kotwica - Znak Polski Walczącej. O godz. 17,00 w całym mieście zabrzmiały syreny przypominające wszystkim godzinę „W”. W tej części obchodów wzięli udział żołnierze 23 Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu, którzy przygotowali okolicznościowy Apel Poległych zakończony salwą honorową. Były też okolicznościowe przemówienia.

Druga część obchodów miała miejsce w bolesławieckiej Bazylice Maryjnej. O godz. 18,00 pod przewodnictwem ks. prałata Andrzeja Jarosiewicza, rektora bazyliki, była sprawowana Eucharystia w intencji wszystkich bohaterów Powstania Warszawskiego, którą koncelebrował ks. Adama Konobrodzki. Na Eucharystii reprezentowany był poczet sztandarowy Związku Harcerstwa Polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii skierowanej do zgromadzonych, ks. Andrzej powiedział min.: „Chrystus Pan w dzisiejszej Ewangelii woła do swoich uczniów: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. Dlatego to właśnie w Nim, uczestnicy Powstania, odnajdywali sens swojego zaangażowania, ofiary, chwały, a nawet śmierci. Obecni w powstańczych oddziałach kapelani, mimo bardzo trudnych wojennych warunków, ciągle sprawowali sakramenty Eucharystii, pokuty, namaszczenia, a nawet małżeństwa”.

Ks. Andrzej przypomniał także fragment jednego z rozkazów generała Antoniego Chruściela PS. „Monter”: „Polecam wprowadzenie w oddziałach jednolitych modlitw porannych i wieczornych w następującej formie. Rano po pobudce: Ojcze nasz, Zdrowaś Mario, Wierzę i pieśń „Kiedy ranne wstają zorze”. Wieczorem przy apelu: Anioł Pański z trzykrotnym „Wieczny odpoczynek” za poległych i pieśń „Wszystkie nasze dzienne sprawy”. Wszędzie, gdzie to możliwe dzięki przywilejom udzielonym przez Stolicę Świętą kapelani udostępnią wysłuchanie Mszy św. w niedzielę”.

Reklama

Powstańcy i mieszkańcy Warszawy gromadzili się w wojennych warunkach na Eucharystii, która zawsze była dla nich przemieniającym spotkaniem z Bogiem. Kaznodzieja przytoczył fragment wspomnienia ks. Stanisława Tworkowskiego, który tak opisał jedną z powstańczych Eucharystii. „Schylając się przed ołtarzem, odmawialiśmy Confiteor… Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina… Tak! Nie ma wśród nas niewinnych. Wszyscy jesteśmy obciążeni grzechem… Gloria in excelsis Deo! Huk rozerwanego pocisku, jakby protest złego ducha przeciwko chwale Bożej wstrząsnął całym gmachem. Nieubłagany, odwieczny wróg rodzaju ludzkiego wie, że chwała Boża jest celem istnienia wszelkiego bytu, a zwłaszcza człowieka. Credo. Wierzę i oczekuję wskrzeszenia umarłych! Odeszli od nas pełni młodości i życia. Śmierć jest wszędzie. Czy nas oszczędzi? Wznosząc ku górze Hostię i Kielich Krwi Pańskiej oddawałem Chrystusowi samego siebie, asystujących kolegów kapłanów, klęczących żołnierzy i wszystkich obecnych, chorych i rannych, oddawałem Chrystusowi całą Polskę. Oddawałem Mu nasz ból, gorycz zawodu, nasze poświęcenie, krwawy trud i nieznaną całkiem przyszłość. Zakończyłem Mszę znakiem krzyża. Stałem zwrócony do oddziałów i mówiłem o Matce Boskiej, która jest z nami na wszystkich pobojowiskach. Zna ludzką dolę, stała bowiem pod krzyżem Syna i dzieliła z Nim wszystek ból świata. Powołana przez Boga na Matkę Zbawiciela ludzkości, uczestniczy w cierpieniu każdego człowieka. Mówiąc to spoglądam na stojącą w pobliżu ołtarza starszą, siwą kobietę - matkę. Mieszkała na Mokotowie. Jej syn był w akcji. Dowiedziała się, że został ranny. Przyszła do nas kanałami. Znaliśmy tę drogę - tylko miłość mogła ją przebyć. Odnalazła syna, miał przestrzelone nogi. Niestety, chęć walki była silniejsza od bólu i rozsądku. Wyczołgał się i uciekł na stanowisko strzeleckie z obandażowanymi nogami. Przyniesiono go tym razem z przestrzelonymi płucami. Wkrótce zmarł. Biedna matka, stoi na Golgocie i słucha opowieści o Matce Bolesnej. Jedna drugą pociesza. Żołnierze poszli do akcji. Ofiara trwała dalej”.

Reklama

Kończąc homilię ks. Jarosiewicz powiedział: „Uczestnictwo w kolejnej rocznicy Powstania, słuchanie relacji naocznych świadków musi rodzić pytanie: czego uczą nas dziś warszawscy bohaterowie? Czego uczą nas - współczesnych katolików spoglądających w kalendarz narodowych rocznic? Z wdzięcznością w sercu odpowiedzmy - miłości do Chrystusa Pana we wspólnocie Ojczyzny Matki!”.

Na zakończenie Eucharystii wszyscy uczestnicy odśpiewali hymn „Boże coś Polskę” polecając Bożej opiece naszą Ojczyznę.

2015-08-04 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Artysta z talentami na miarę świata

Niedziela Ogólnopolska 23/2017, str. 55

[ TEMATY ]

wspomnienia

Zbigniew Burda/Filharmonia Częstochowska

Wielokrotnie mówił, że szkoda mu czasu na wypoczynek, bo instrument czeka, piosenki czekają

W piątek 5 maja br. Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację by-passów. Jeszcze w niedzielę czuł się dobrze i rozmawiał z bliskimi. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu. Mimo niezwykłej woli życia muzyka i starań lekarzy udar dokonał nieodwracalnych zmian. Artysta odszedł od nas w dniu 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim. Zostanie pochowany w ukochanym Krakowie”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

    Z udziałem J.E. ks. bp. Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej, wspólnota parafialna z Uszwi przeżywała radość z wydarzeń, jakie miały miejsce w czasie odpustu parafialnego.

Tarnowski sufragan, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej, wygłosił również słowo Boże, w którym powiedział, m.in. że depozyt wiary zapoczątkowany na przestrzeni kilkuset lat przez naszych przodków, przejawiał się w trosce o tę świątynie, która dzisiaj zachwyca swoim blaskiem i pięknem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję