Reklama

Kościół

Różanystok

Gdy ktoś wybiera się do Augustowa lub Suwałk, to warto odwiedzić sanktuarium maryjne w Różanymstoku. Tu znajduje się jeden z najpiękniejszych obrazów Matki Bożej w Europie.

Niedziela Ogólnopolska 27/2024, str. 14

[ TEMATY ]

sanktuarium

rozanystok.pk-kuczawski.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II napisał, że w Różanymstoku Matka Boża w szczególny sposób zaznaczyła swoją obecność i miłość do ludzi. Dzisiaj do bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, którą opiekują się obecnie salezjanie, przyjeżdżają pielgrzymi z Polski, Litwy i innych krajów, by modlić się przed cudownym obrazem i prosić o potrzebne łaski. Jedna z nich dotyczyła rodziny Makarewiczów mieszkających w pobliskiej Dąbrowie Białostockiej.

27 lipca 1987 r. córka państwa Makarewiczów pojechała z kuzynką do rodziny w pobliskiej miejscowości. Ojciec dziewczynki, Wacław Makarewicz, wspomniał po latach: „Odczuwaliśmy, żeby jej nie wysyłać. Żona powiedziała – pojedź, zobacz, co się tam dzieje. Po drodze minąłem karetkę i policję. Na górce zobaczyłem samochód i dużo ludzi. Krzyczeli, że moja córka chyba nie żyje, że samochód ją zabił. Jak karetka ją zabierała, to była nieprzytomna, we krwi. Zobaczyłem też przy drodze kobietę, która klęczała, modliła się, krzyczała w kierunku Różanegostoku: «Ratuj dziewczynę!»”. Następnego dnia w szpitalu do państwa Makarewiczów wyszła lekarka z przygnębiającymi wiadomościami. Powiedziała, że ich córka umiera. „Stan był beznadziejny. Okazało się, że samochód uderzył w córkę i ciągnął ją 40 m. Miała obrzęk mózgu i uszkodzony pień mózgowy. Prosiłam męża, żeby jechał do Różanegostoku i modlił się do Matki Bożej” – wspominała Jadwiga Makarewicz, mama dziewczynki. W tym czasie już wiele osób modliło się przed obrazem Matki Bożej w Różanymstoku o uratowanie dziecka. 8 sierpnia 1987 r. córka państwa Makarewiczów – Dorota obudziła się i zaczęła rozmawiać. Od tego dnia szybko wracała do zdrowia. Zdumieni lekarze mówili, że to cud.

Uzdrowienie córki państwa Makarewiczów to jeden z wielu cudów wymodlonych za wstawiennictwem Matki Bożej Różanostockiej. Pierwszy obraz Matki Bożej do Różanegostoku (wówczas nazywanego Krzywym Stokiem) sprowadzili w 1652 r. z Grodna państwo Tyszkiewiczowie. Obraz ten został wywieziony przez mniszki prawosławne, które uciekały przed wojskami niemieckimi w 1915 r. Nigdy już nie powrócił do tej miejscowości. Namalowano więc nowy, który jest czczony do dzisiaj. Obraz w 1929 r. został poświęcony w Rzymie przez papieża Piusa XI. W tym samym roku umieszczono go w świątyni, a uroczystości przewodniczył słynny biskup wileński Romuald Jałbrzykowski. Od tej chwili wierni ponownie gromadzili się przed obrazem i żarliwie się modlili. W 1978 r. papież Jan Paweł I pozwolił na koronację słynnego obrazu. Odbyła się ona 4 lata później. W 1987 r. Jan Paweł II zdecydował, że kościół w Różanymstoku, w którym znajduje się obraz, będzie bazyliką mniejszą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-07-01 18:46

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra pełna milczenia

Cisza, zieleń i oszałamiające widoki - tak najkrócej opisałabym atrakcje turystyczne Świętej Góry w Králíkach. I jeszcze coś... Duży, barokowy kompleks klasztorny, z cudownym wizerunkiem Matki Bożej.

Sanktuarium leży w Czechach, zaledwie 6 km od przejścia granicznego w Boboszowie. Widać je z daleka: jasne masywne budynki górują nad okolicą. Można do niego dojechać okrążającą wzgórze jezdnią lub dojść prowadzącą z miasteczka obsadzoną drzewami aleją.
CZYTAJ DALEJ

Dyspensa od postu w wybranych parafiach diecezji świdnickiej

2024-12-26 22:30

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

dyspensa

Adobe.stock.pl

W okresie świątecznym wielu proboszczów wychodzi naprzeciw potrzebom swoich wiernych, udzielając dyspensy od obowiązku zachowania postu w wybrane dni mające charakter pokutny.

Decyzje te, zgodne z przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego, mają na celu umożliwienie pełniejszego przeżywania radosnego czasu w tym przypadku Narodzenia Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Projektant zabawek erotycznych dla dorosłych prezentuje szopkę na wystawie watykańskiej

2024-12-26 11:08

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Nie osłabły kontrowersje wokół maskotki o nazwie „Luce”, jaką dla Watykanu na Rok Jubileuszowy zaprojektował Simone Legno, włoski twórca marki Tokidoki. Nie tak dawno okazało się, że firma współpracowała także z brytyjskim producentem zabawek erotycznych Lovehoney. Podobnie jak nowa maskotka, wraz z towarzyszącymi jej dodatkowymi maskotkami o imionach Fe, Xin i Sky, erotyczne zabawki są inspirowane japońską estetyką kiczu – podaje portal „Life Site News”. Firma Tokidoki promowała też miesiąc gejowskiej „Dumy” materiałami podobnymi w stylu do watykańskich maskotek. Teraz Simone Legno zaprezentował swoją szopkę w ramach wystawy „100 szopek w Watykanie”.

Lovehoney zainicjowała we współpracy z Tokidoki nową serię swoich erotycznych produktów w październiku 2016 r. Pooneh Mohajer, współzałożycielka Tokidoki, stwierdziła wówczas, że nowy projekt ma na celu promowanie „znaczenia zdrowia seksualnego i ogólnego dobrego samopoczucia”. Docelowy klient to dla obu firm osoby w wieku od 18-30 ze względu na popularność w tej grupie kultury japońskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję