Reklama

Niedziela Lubelska

Lublin za życiem

Każde życie jest bezcenne; chcemy je chronić, chcemy, aby się rozwijało w miłości – powiedział abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 23/2024, str. V

[ TEMATY ]

Lublin

Paweł Wysoki

Marsz był radosną manifestacją za życiem

Marsz był radosną manifestacją za życiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ulicami Lublina przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Wzięła w nim udział rekordowa liczba osób, w tym setki rodzin z małymi dziećmi. Świadectwo osób popierających życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci, a także uznających wartość tradycyjnej rodziny jako najlepszego miejsca do wychowywania dzieci, poruszyło mieszkańców miasta i turystów licznie odwiedzających centrum Lublina w niedzielne popołudnie. Barwny korowód, rozciągnięty na kilkaset metrów, przeszedł z pl. Katedralnego do Ogrodu Saskiego, gdzie w muszli koncertowej odbyły się prezentacje artystyczne dzieci i młodzieży w ramach „Sceny pełnej życia”, w tym koncert zespołu „Fedor Family”. Za organizację marszu odpowiadał Ruch Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej, a w przygotowanie i przebieg wydarzenia włączyło się wiele wspólnot i stowarzyszeń katolickich.

Najwspanialszy dar

– Jesteśmy za życiem! Ktoś powiedział, że każde dziecko, które przychodzi na świat, to dowód na to, że Pan Bóg nie zwątpił w człowieka. Skoro Pan Bóg w nas nie zwątpił, to my nie wątpimy i dziękujemy Bogu za najwspanialszy dar, jaki mamy, za życie – powiedział abp Stanisław Budzik. Metropolita wskazał na wyjątkowy czas wydarzenia, Dzień Matki, z którym związane było hasło „Dziękuję, że mnie urodziłaś”, a także bliskość Dnia Dziecka i spotkanie papieża Franciszka z dziećmi w Watykanie. – Dziękujemy za życie i chcemy je chronić w każdej postaci. Ciągle nam o tym przypominał św. Jan Paweł II, mówi nam o tym papież Franciszek. Nie ma prawdziwej demokracji, jeśli człowiek nie ma prawa do życia od początku do końca. Musimy życie chronić i dziękować za nie przez cały rok – podkreślił. Arcybiskup Budzik wskazał także, że rodzina jest najlepszym środowiskiem dla rozwoju życia; w tej wspólnocie dziecko uczy się, jak być razem, jak nie myśleć tylko o sobie, jak poświęcać się dla innych. – Każde życie jest bezcenne; chcemy je chronić, chcemy, aby się rozwijało w miłości – powiedział pasterz.

Dług miłości

Nim uczestnicy wyruszyli w radosnym pochodzie, wielu z nich wzięło udział we Mszy świętej. – Eucharystia to pierwszy etap dzisiejszego świadectwa naszej wdzięczności Bogu za dar życia, za dar rodziny, za dar naszego pięknego ludzkiego i Bożego rodowodu – powiedział bp Adam Bab. – Życie dla nas jest darem, a najlepszą odpowiedzią na ten dar jest tak żyć, żeby moje życie stało się darem dla innych – podkreślił. W homilii wskazał, że nikt nie zawdzięcza daru życia sobie samemu, a tym samym zaciąga dług wdzięczności wobec Boga i rodziców. – Każde życie jest bezcenne, bo u początku istnienia jest sam Bóg. Początkiem życia jest miłość Boga i ludzi, więc ono najlepiej wypełnia się w miłości, wtedy, kiedy programem życiowym jest miłość, bezinteresowny dar z siebie – powiedział bp Bab. Jak podkreślił, „nie wolno zabijać życia, to wielka niegodziwość i wielkie zło”. – Zdumienie wartością ludzkiego życia każe nam radykalnie się sprzeciwiać każdemu zamachowi na życie, wtedy, kiedy jest poczęte, kiedy jest nienarodzone, kiedy jest naznaczone cierpieniem. Bez względu na to, w jakiej jest kondycji, nie traci na swojej godności i wartości – powiedział. Biskup Bab zaapelował o troskę o życie i pomoc, szczególnie tym osobom i rodzinom, które znajdują się w trudnej sytuacji; zachęcał też do podjęcia wolontariatu. Odpowiedzią uczestników marszu były ofiary złożone na potrzeby lubelskiego hospicjum dla dzieci oraz domu samotnej matki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-06-04 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościoły na gigapanoramach

Niedziela lubelska 49/2019, str. I

[ TEMATY ]

Kościół

Lublin

kościoły

Archidiecezja Lubelska

Dzięki gigapanoramom można dostrzec wiele szczegółów archikatedry lubelskiej

Dzięki gigapanoramom można dostrzec wiele szczegółów archikatedry lubelskiej
Archidiecezja Lubelska przygotowała dla wiernych wyjątkowy prezent. Idąc z duchem czasów, podjęła się digitalizacji zasobów kościelnych. Realizacja współfinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego projektu „Kościoły Lubelszczyzny na Gigapanoramach” dobiega końca.
CZYTAJ DALEJ

Święta pustelnica

Niedziela Ogólnopolska 13/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

commons.wikimedia.org

Św. Maria Egipcjanka

Św. Maria Egipcjanka

Porzuciła grzeszne życie, aby pokutować na pustyni.

Żyła w latach ok. 344 – 421. Kiedy miała 12 lat, uciekła z domu rodzinnego, udała się do Aleksandrii i prowadziła tam życie rozpustne. Przez 17 lat uwodziła mężczyzn, nie dla zarobku, ale z potrzeby oddawania się rozpuście. Jej życie zmieniło się podczas pobytu w Jerozolimie – mimo grzesznego życia uważała się za chrześcijankę. W uroczystość Znalezienia Krzyża Świętego zamierzała wejść do Bazyliki Grobu Pańskiego, jednak została odepchnięta jakąś niewytłumaczalną siłą. Zwróciła się wówczas w modlitwie do Maryi. „Matko Miłosierdzia! Skoro odrzuca mnie Twój Syn, Ty mnie nie odrzucaj! Pozwól mi ujrzeć drzewo, na którym dokonało się także moje zbawienie” – modliła się. Ślubowała porzucić grzeszne życie i pokutować. Udała się na pustynię, nad rzekę Jordan, i tam w samotności, na umartwieniach i postach spędziła resztę swojego życia. W VI wieku powstał opis jej życia, zatytułowany Życie naszej matki św. Marii Egipcjanki. Według wszelkiego prawdopodobieństwa jego autorami byli mnisi z klasztoru św. Zozyma, kapłana, który odnalazł Marię na pustyni. W Wielki Czwartek o. Zozym wziął Najświętszy Sakrament, trochę żywności dla Marii i wyruszył na pustynię. Nad brzegiem Jordanu znalazł ją czekającą na niego i udzielił jej Komunii św. O św. Marii Egipcjance pisali: św. Cyryl Aleksandryjski, św. Zozym i św. Sofroniusz.
CZYTAJ DALEJ

MEN pod presją, czyli rok bez zadań domowych

2025-04-01 07:27

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

pixabay.com

Trzeba jak najszybciej przywrócić obowiązkowe prace domowe – apelują przedstawiciele środowiska oświatowego; MEN na razie planuje tylko ewaluację - informuje we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"DGP" zauważa, że przepisy znoszące obowiązkowe prace domowe w szkołach podstawowych obowiązują już od roku, ale emocje wokół tej zmiany wciąż nie opadły. Krytyka nowych regulacji płynie ze strony nauczycieli, dyrektorów szkół, rodziców, a także samorządów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję