Post jest szkołą wolności, ta praktyka pomoże ci odnaleźć Boga!”. Taka informacja widnieje w tym roku na niepozornym, czerwonym pudełku z napisem „Jałmużna Wielkopostna”. Wszystkie dzieci ze szkolnych kół Caritas i te osoby, które od lat włączają się w akcję, doskonale znają papierowe, wielkopostne skarbonki.
Miłosierdzie
– Jako katolicka rodzina wspieramy potrzebujących także w okresie wielkopostnym w postaci jałmużny, będącej jednym ze sposobów przygotowania się do świąt wielkanocnych – mówi Małgorzata Bąk, mama trojga dzieci i dodaje: – Naszych synów (chłopców, bo najmłodsza dziewczynka jest jeszcze niemowlakiem), również włączamy w taki sposób pomocy biednym. Na początku oczywiście trzeba było im wyjaśnić, co oznacza jałmużna. Starszy syn był zainteresowany, skąd taka nazwa. Warto przytoczyć jedną z katechez papieża Franciszka, w której Ojciec Święty wyjaśnia, że termin „jałmużna” pochodzi z języka greckiego i oznacza „miłosierdzie”. Dlatego ofiarowywanie pieniędzy powinno nieść z sobą całe bogactwo miłosierdzia.
Dzielenie się powinno być dla nas poświęceniem, a nie darem z czegoś, co nam zbywa. Sławomir Bąk podkreśla: – Cieszymy się, że jest taka akcja jak „Jałmużna Wielkopostna” Caritas, która pozwala przybliżyć tę tradycję sięgającą czasów biblijnych naszym dzieciom. Synom taka aktywność się podoba, aczkolwiek początkowo zastanawiali się, czy chcą w niej wziąć udział, gdyż wiąże się to jednak z trudem wyrzeczenia z drobnych przyjemności. Teraz wiedzą, że chcą pomagać potrzebującym i będą wrzucać zaoszczędzone pieniądze do skarbonki. Nasze dzieci pamiętają również akcje Caritas „Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom” i wiedzą, że dzielić można się cały rok, niekoniecznie czekać na okres Wielkiego Postu.
Post, modlitwa i jałmużna to wielowiekowa tradycja Kościoła. Pierwsze dwie otwierają nas na Boga oraz na własne potrzeby, zachęcają do wejrzenia w głąb własnego wnętrza. Natomiast ofiara otwiera nas na potrzeby drugiego człowieka. Poprzez akcję Caritas, chce tę tradycję przybliżyć zwłaszcza dzieciom. Głównym jej celem jest uwrażliwienie milusińskich na drugiego człowieka i jego potrzeby oraz nauka dzielenia się tym, co mają: kieszonkowym lub swoimi oszczędnościami. Mogą, zamiast kupować sobie w okresie Wielkiego Postu jakiś drobiazg lub coś słodkiego, odłożyć zaoszczędzone w ten sposób pieniądze do skarbonki i przeznaczyć na pomoc potrzebującym.
– Trzeba ludziom pomagać, żeby nikt nie był biedny! – mówi pięcioletni Nikodem. A jego siedmioletni brat Nataniel uważa, że warto się dzielić tym, co ma, bo: – Pomaganie jest dobre i to podoba się Panu Bogu.
Idea
Kartonowe skarbonki „Jałmużny Wielkopostnej” trafiają do dzieci głównie za pośrednictwem katechetów, którzy tłumaczą im sens akcji i wspólnie wybierają cel zbiórki oraz parafii. Katechezy pomagają młodym połączyć wielkopostne wyrzeczenia z konkretną pomocą. Najlepiej jednak sprawdza się w wychowaniu przykład rodziców.
„Jałmużna Wielkopostna” trwa przez cały okres Wielkiego Postu. Warto podkreślić, że to ekumeniczna akcja charytatywna organizowana przez Caritas Polska oraz Caritas diecezjalne we współpracy z Eleos Kościoła Prawosławnego, Diakonią Kościoła Ewangelicko-Reformowanego oraz Diakonią Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Zebrane środki zostaną przeznaczone przez Caritas parafialne i diecezjalne na konkretne cele.
Chcąc wesprzeć ubogich, na stronie: www.krakowcaritas.pl/wesprzyj-nas, można wpłacić kwotę na wybrany przez nas cel.
To Księga Proroka Joela wzywa każdego z nas z osobna
i razem jako Święty i umiłowany przez Boga Kościół
każdego roku liturgicznego w Środę Popielcową
do szczególnego nawrócenia,
które moglibyśmy nazwać: «nawróceniem serca».
Wszak jest to narząd w naszym ciele,
który nie tylko pompuje krew, a wraz z nią
ożywczą materię naszego codziennego pokarmu,
ale również ośrodek życia duchowego.
To o nim mówi prorok, wzywając nas do nawrócenia
«całym sercem, przez post i płacz, i lament» /Jl 2,12/.
Jeśli więc na znak postu mamy pokazać nasze umartwienie,
to «rozdzierając serca, a nie szaty» /Jl 2,13/.
Co jednak znaczy to rozdzieranie serca
w kontekście życia duchowego każdego i każdej z nas?
Na pytanie to można odpowiedzieć negatywnie
licząc sposoby praktyk pokutnych dla celów wstrzemięźliwości.
Odpowiedź jednak może być także pozytywna,
gdy obejmie praktyki ascetyczne
i modlitwą zaniesie je do Boga,
wszak tylko ku Niemu mamy się nawracać!
W życiu bywa, że człowiek zawraca z błędnej drogi,
bo nigdy nie zaprowadzi go do właściwego celu.
Szuka wówczas tej, która będzie odpowiednia
dla jego zainteresowań i potrzeb.
Wśród wielu dróg człowieka na ziemi
jest ta jedyna, która prowadzi go do nieba,
a wytycza ją Jedyny Pan, Jedyny Bóg,
przez życie swe i jego końcowy trud.
To droga naszego zbawienia - wcale nie jest łatwa,
wręcz przeciwnie, chociaż jest z nami na niej Bóg,
który «jest litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu
i bogaty w łaskę, i lituje się nad [naszą] niedolą» /Jl 2,13/.
W nadziei więc zakładamy co roku w Środę Popielcową,
że okaże nam swoje miłosierdzie i pobłogosławi naszym plonom
/por. Jl 2,14/, które orędują za nami przed Jego tronem w niebie,
a tu na ziemi - jeśli nie są obciążone grzechem -
zasługują na chwałę życia wiecznego.
Stąd płynie wołanie do tych, którzy mają narzędzia pokutne:
«zadmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie» /Jl 2,15/ dla całej «świętej społeczności, starców, dzieci, a nawet niemowląt» /Jl 2,16/,
podobnie dla «oblubieńców i oblubienic» w ich okresie miodowym.
To zadanie kapłanów, by w przybytkach świątyni
- «między przedsionkiem, a ołtarzem» /Jl 2,17/ -
w suplikacjach święte zanosili wołanie ku Bogu Miłosiernemu:
«Zlituj się Panie nad ludem twoim
i nie daj dziedzictwa twego na pohańbienie…» /Jl 2,17/.
To zadanie, to także nieustanna duchowa walka o to,
aby we współczesnym, zlaicyzowanym świecie
«poganie nie zapanowali nad nami,
urągając nam pytaniem: Gdzież jest ich Bóg» /Jl 2,17/.
Pokażmy im Boga w naszym codziennym życiu,
przepełnionym od kołyski wiarą naszych ojców,
miłością do ziemskiej Ojczyzny i wszystkich braci
i nadzieją na życie wieczne w Królestwie Bożej Chwały.
Bo Pan «zapłonął zazdrosną miłością ku swojej ziemi
i zmiłował się nad swoim ludem» /Jl 2,18/,
okazując mu swoją łaskę:
w grzechach i duchowych upadkach - przebaczenie,
a w godnym chrześcijanina życiu - błogosławieństwo.
Z tego tytułu szczególnie warto pojednać się z Bogiem,
do czego dzisiaj, każdego roku i w obecnym Roku Zawierzenia
zaprasza nas wszystkich i każdego z osobna
Apostoł Narodów w drugim swoim Liście do Koryntian.
To jednak nie tylko zwykłe ludzkie zaproszenie i prośba,
lecz braterskie i pełne pasterskiej troski - przynaglenie,
poparte imieniem Mistrza - Chrystusa -
byśmy «pojednali się z Bogiem,
który uczynił Go dla nas grzechem,
byśmy w Nim stali się sprawiedliwością Bożą» /2Kor 5,20-21/.
Nie godzi się jednak «przyjmować łaski Bożej na próżno»,
a byłoby tak, gdybyśmy na co dzień nie współpracowali z Bogiem,
który mówi do nas słowami Pisma:
«W czasie pomyślnym wysłuchałem ciebie,
w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą» /2Kor 6,1-2/.
Ten więc czas od Środy Popielcowej do dnia Pańskiego Zmartwychwstania dany jest nam jako «czas upragniony»
dla uczynków miłosierdzia wobec własnej duszy
oraz potrzeb innych braci i sióstr przez wielkopostną jałmużnę, modlitwę w ukryciu i post nie na pokaz /por. Mt. 6,1-6.16-18/.
To także «dzień zbawienia» dla wszystkich praktykujących własną ascezę w pokorze i uniżeniu przed samym Bogiem, a nie przed ludźmi.
Ci otrzymają nagrodę sprawiedliwą i odpowiednią do własnych zasług od Ojca, «który widzi w ukryciu» /por. Mt. 6,1-6.16-18/. Amen.
Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co
pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle
szukać miłości, co kochać!
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna
Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził,
daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy
i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości
tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli,
a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie
u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
Młodzi ze swoimi duszpasterzami i siostrami pozdrawiają z Góry Ślęży.
Ponad 500 młodych osób z Archidiecezji Wrocławskiej przybyło na Górę Ślężę, by wziąć udział w spotkaniu młodzieży.
Po drodze brali udział w grze terenowej przygotowanej przez harcerzy, a na górze czeka na nich integracja, mini koncert ks. Kuby Bartczaka – gospodarza miejsca i współorganizatora spotkania razem z Diecezjalnym Duszpasterstwem Młodzieży – wspólna modlitwa, strefa miłosierdzia, konferencja, a punktem kulminacyjnym będzie Msza św. pod przewodnictwem bpa Jacka Kicińskiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.