Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Ból, który nie mija

Tradycyjnie jak co roku mieszkańcy powiatu biłgorajskiego zgromadzili się w kościele Przemienienia Pańskiego w Tarnogrodzie, by oddać hołd ofiarom stanu wojennego z 1981 r.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 2/2024, str. I

[ TEMATY ]

stan wojenny

kopalnia Wujek

Joanna Ferens

Do Tarnogrodu przybyła „Górnicza brać”

Do Tarnogrodu przybyła „Górnicza brać”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne uroczystości związane z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego i tragiczną śmiercią mieszkańca Tarnogrodu, Józefa Krzysztofa Gizy, rozpoczęły się od Eucharystii w kościele Przemienienia Pańskiego w Tarnogrodzie.

Głównym celem uroczystości było oddanie hołdu pamięci górnikom, którzy poświęcili swoje życie w obronie praw pracowniczych. Jednym z nich był Józef Krzysztof Giza, pochodzący z powiatu biłgorajskiego, tarnogrodzianin. Giza był aktywnym uczestnikiem strajków i działań protestacyjnych, które były odpowiedzią społeczeństwa na wprowadzenie przez władze komunistyczne stanu wojennego. Do modlitwy za Ojczyznę i za zamordowanego w 1981 r. mieszkańca Tarnogrodu, Józefa Krzysztofa Gizę zachęcał proboszcz ks. Jerzy Tworek. – Gromadzimy się dzisiaj w naszej barokowej świątyni, aby modlić się za naszą Ojczyznę. Chcemy w naszej modlitwie powierzać tych wszystkich, którzy oddali swoje życie walcząc o wolność Polski i broniąc solidarności. Z modlitwą w sercu pochylamy się nad ciałami dziewięciu zamordowanych w „Wujku” górników, a wśród nich nad naszym rodakiem, śp. Józefem Krzysztofem Gizą. Chcemy się w tej Mszy św. modlić za tych wszystkich, którzy wtedy zginęli za wolność Ojczyzny, którzy byli internowani, musieli opuszczać nasz kraj. Módlmy się za tych, dla których w tamtym jakże trudnym czasie wolna Ojczyzna była bezcenną wartością – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Pamięć i ból po śmierci Krzysia są w nas wciąż żywe – mówiła w rozmowie Małgorzata Cierkos, siostra zamordowanego górnika. – Ból po jego stracie nigdy nie jest mniejszy. Gdy nadchodzi grudzień, poczynając od Barbórki, ten ból narasta i każdego roku jest taki sam, jak był na początku. Widzę wciąż trumnę Krzysia, zostawioną razem z naszą mamą w dzwonnicy, widzę pogrzeb, gdzie nie wolno było nawet grać orkiestrze i wszystko miało być zrobione po cichu. Dokąd żyjemy ten ból nie ustanie i nigdy nie zapomnimy o Krzysiu, więc te uroczystości to dla nas ogromne szczęście, że nie zapominamy, że wszyscy się tu gromadzimy i w imieniu całej rodziny bardzo za to wszystkim dziękuję – tłumaczyła.

Po Mszy św. wszyscy uczestnicy uroczystości udali się na tarnogrodzki cmentarz, gdzie złożono kwiaty na grobie śp. Józefa Krzysztofa Gizy – górnika poległego w kopalni Wujek. Następnie w sali widowiskowej Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury odbył się program artystyczny „Historia i pamięć” w wykonaniu młodzieży z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. W. Witosa w Różańcu oraz Zespołu Wokalnego Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury. Uroczystościom rocznicowym towarzyszyła Orkiestra Górnicza z kopalni „Bogdanka”.

2024-01-09 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Troski większe niż brak „Teleranka”

Niedziela toruńska 50/2021, str. IV

[ TEMATY ]

stan wojenny

40‑lecie

Tomasz Głos

Robiłam z tatą mikołaje z cukru. Tata je odlewał w specjalnych formach

Robiłam z tatą mikołaje z cukru. Tata je odlewał w specjalnych formach

Wprowadzenie stanu wojennego 40 lat temu wywołało wielkie zamieszanie nie tylko w kręgach ludzi „Solidarności”, ale także w każdym polskim domu. Miałam wtedy 13 lat i w ten grudniowy poranek obudziły mnie rozmowy rodziców, że rozpoczęła się wojna.

Moi rodzice w czasie II wojny światowej mieli tyle lat, ile ja w czasie wprowadzenia stanu wojennego. Ten niedzielny grudniowy dzień był bardzo smutny, właściwie trwaliśmy w oczekiwaniu na wiadomości inne niż te z telewizji. Mieszkałam na obrzeżach miasta w pobliżu jednostek wojskowych. Przez wiele dni koło naszego domu przejeżdżały niezliczone samochody wojskowe i czołgi. Właściwie słowo „wróg” i wrogie wojsko nabrało wtedy dla mnie innego znaczenia, bo właściwie kto był tym wrogiem? Przecież nie ci młodzi chłopcy w polskich mundurach, których od dawna widywałam na swojej ulicy. Nie odbywały się lekcje, każdego wieczoru małymi grupkami szliśmy do kościoła na toruńskim Rudaku na Roraty. Był mróz i śnieg, nie rozmawialiśmy o tym, co się dzieje wokół nas. Myślę, że rodzice innych dzieci podobnie jak moi zabronili nam prowadzić takie rozmowy poza domem z uwagi na możliwe konsekwencje, gdyby ktoś na kogoś doniósł.

CZYTAJ DALEJ

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie Jubileuszu 2025

2024-05-13 13:08

[ TEMATY ]

odpusty

papież Franciszek

Jubileusz 2025

Graziako

Normy dotyczące uzyskania odpustu zupełnego w czasie zwyczajnego Jubileuszu roku 2025, ogłoszonego przez papieża Franciszka, opublikowała dziś Penitencjaria Apostolska.

O UZYSKANIU ODPUSTU PODCZAS ZWYCZAJNEGO JUBILEUSZU ROKU 2025 OGŁOSZONEGO PRZEZ JEGO ŚWIĄTOBLIWOŚĆ PAPIEŻA FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję