Reklama

Niedziela Wrocławska

Miejsce Miłości Bożej

W tej sakralnej przestrzeni budujemy wspólnotę serc i miłości, która nie może być zamknięta w tym Bożym domu, ale która ciągle na nowo musi otwierać się na bliźniego – powiedział abp Józef Kupny.

Niedziela wrocławska 43/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Wrocław

Tomasz Lewandowski

Świątynię licznie wypełnili wierni dziękujący za dar konsekracji

Świątynię licznie wypełnili wierni dziękujący za dar konsekracji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poświęcenie kościoła zalicza się do najbardziej uroczystych aktów liturgicznych.

Na początku Eucharystii abp Józef Kupny otrzymał od rady parafialnej symboliczne klucze do świątyni. Po homilii i odśpiewaniu Litanii do wszystkich świętych metropolita umieścił w ołtarzu relikwie męczennika św. Andrzeja Boboli. Arcybiskupi odmówił uroczystą modlitwę poświęcenia, namaścił ołtarz olejem krzyżma, a delegowani kapłani – proboszcz ks. Jan Kudlik i ks. infułat Władysław Ozimek – namaścili również ściany kościoła. Następnie odbyło się spalenie na ołtarzu kadzidła, okadzenie ołtarza oraz wiernych zgromadzonych w kościele. Ołtarz został nakryty obrusem, przyozdobiony świecami i kwiatami. Metropolita przekazał diakonowi zapaloną świecę, a on zapalił najpierw świece na ołtarzu, a potem w miejscach, gdzie były namaszczone ściany kościoła. Na końcu zapalone zostały wszystkie światła w kościele. Obrzędom towarzyszyła piękna oprawa muzyczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Bardzo się cieszę, że przez złożenie ofiary Chrystusa dokonuje poświęcenia waszego kościoła. 10 lat temu, 6 października 2013 r., przewodniczyłem uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę świątyni oraz poświęcenia kaplicy w domu parafialnym. A dzisiaj oddajemy na chwałę Bożą tę piękną świątynię – mówił w homilii abp Józef Kupny.

Reklama

Hierarcha prosił, by nie zamykać się tylko w murach kościoła: – W tej sakralnej przestrzeni budujemy wspólnotę serc i miłości, która nie może być zamknięta w tym Bożym domu, ale która ciągle na nowo musi otwierać się na bliźniego. Ale jeśli mamy tworzyć prawdziwą komunię, wspólnotę, to pamiętajmy o tym, że właśnie tutaj napełniamy się Bożą miłością i darami Jego Ducha. Tutaj rodzi się radość spotkania z miłosiernym Bogiem i szczęście bycia Jego umiłowanym dzieckiem. Tutaj doświadczamy tego, że jesteśmy braćmi i siostrami. I właśnie tym wszystkim powinniśmy się dzielić ze światem, który jest poza murami tego kościoła.

– Jesteśmy mocni mocą Eucharystii, dlatego Chrystusowi zależy, byśmy się wspierali. Może niektórzy sądzą, że życie bez Boga jest łatwiejsze. Wielu patrzy na nas jak na tych, którzy tylko stawiają wymagania, restrykcje i straszą. Oni tak sądzą, bo prawdopodobnie nie doświadczyli prawdziwej miłości – bezgranicznej, wiernej, ofiarnej, bezinteresownej. Nie mogą uwierzyć, że z miłości do Boga i drugiego człowieka stawiamy sobie pewne wymagania. Uważają, że to wszystko jest narzucone – tłumaczył metropolita wrocławski i dodał: – Miłość bezgraniczną, wierną, ofiarną bezinteresowną, taką miłość można spotkać tutaj, w tym poświęconym miejscu, gdzie prawdziwie mieszka Bóg. Taką miłość można spotkać we wspólnocie Kościoła, który musi być Kościołem otwartym, niezamykającym się w sobie, zapraszającym do siebie. Źle byłoby, gdybyśmy tej prawdy nie wykrzyczeli przed światem, gdybyśmy ją ukryli. Trzeba o tym mówić, że jest takie miejsce, gdzie doświadczysz pełni miłości!

Budowa kościoła Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej w Oleśnicy rozpoczęła się w grudniu 2007 r., a 1 stycznia 2010 r. parafia została oficjalnie powołana do życia. Inicjatorem jej powstania jest ks. infułat Władysław Ozimek, emerytowany proboszcz oleśnickiej parafii, a pierwszym proboszczem świątyni jest ks. Jan Kudlik. Kościół budowany był jako wotum na 100-lecie objawień fatimskich. Dziękując parafianom, ofiarodawcom, budowniczym i architektom proboszcz ks. Jan Kudlik podkreślał ich ogromne zaangażowanie i ofiarność. – To wasze dzieło. Mówicie, że ta świątynia jest piękna, przyprowadzacie tu swoich bliskich, by z wielką dumą pokazywać nasz kościół. I rzeczywiście jest on piękny, ale nie tylko jako projekt architektoniczny. Prawdziwe piękno tego miejsca, bardzo potrzebnego, wynika z waszej obecności i modlitwy – podkreślał ks. Kudlik.

2023-10-17 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe sanktuarium we Wrocławiu

Kościół św. Antoniego przy ulicy św. Antoniego we Wrocławiu, należący do parafii św. Mikołaja, zostanie ustanowiony sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła. Uroczystość zaplanowana jest na 25 marca 2014 r.

W naszej parafii Najświętsza Maryja Panna od dawna odbierała i odbiera szczególną cześć i nabożeństwo – mówi ojciec Mariusz Tabulski, proboszcz parafii św. Mikołaja we Wrocławiu. Już po zakończeniu II wojny światowej do Maryi czczonej jako Wspomożenie Wiernych księża salezjanie wraz z parafianami, przybyłymi z różnych regionów Polski, z Kresów, powracającymi z obozów koncentracyjnych, zanosili tu ufne modlitwy. Natomiast od 1998 r., wraz z przybyciem ojców paulinów, Matka Boża czczona jest w Jasnogórskiej Ikonie. Kolejni proboszczowie i duszpasterze czynili wszystko, by przybywający do Maryi wierni z terenu parafii i miasta mogli doświadczyć przemożnej opieki Jasnogórskiej Matki. Kardynał Henryk Gulbinowicz, ustanawiając ojców paulinów duszpasterzami parafii pw. św. Mikołaja, wyznaczył misję i kierunek duchowy temu miejscu – „wrocławska, mała Jasna Góra”. Także w 1998 r. kardynał dokonał intronizacji kopii Ikony Jasnogórskiej Matki Kościoła w kościele św. Antoniego. Od tego wydarzenia Maryja jest dla wiernych i dla duszpasterzy, związanych z tym miejscem, Matką daną ludowi „jako pomoc i obrona” – dodaje ojciec Tabulski. – Jako duszpasterz doświadczam też, że modlitwa przed Najświętszym Sakramentem oraz miłość do Jasnogórskiej Matki prowadzi do przemiany serc i życia osób, które przybywają do nas nawet z oddalonych miejsc naszej diecezji. Ten duch przemiany prowadzi do sakramentu pokuty i powrotu do jedności z Kościołem. Pierwsze przygotowania do marcowej uroczystości rozpoczęły się podczas adwentowych rekolekcji, które w parafii św. Mikołaja głosił pallotyn o. Feliks Folejewski. „Widać, że Pan Bóg chce, żeby na tutejszym skrzyżowaniu dróg, także jeśli chodzi o różne kultury i wyznania, było takie szczególne miejsce, sanktuarium. Aby Matka Jezusa w znaku jasnogórskim stała się światłem dla Wrocławia i wszystkich, którzy będą tą ulicą szli, aby nie zgubili drogi” – mówił ojciec rekolekcjonista. Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła będzie dziesiątym sanktuarium na terenie Wrocławia. Ojciec Mariusz podkreśla, że często padają pytania, czy stolicy Dolnego Śląska potrzebne jest kolejne sanktuarium. Przeor wrocławskich paulinów wspomina słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, który powiedział, że paulini to taki dziwny zakon, niby pustelnicy a mieszkają w centrum. – Ludziom potrzebna jest dziś taka oaza spokoju, w której będą mogli rozmawiać z Bogiem – mówi o. Mariusz Tabulski. – To miejsce będzie specyficzne, wokół kościoła nie ma tzw. przestrzeni sanktuaryjnej. Będzie to sanktuarium nieklasyczne, ale wierzymy, że Maryja wraz ze św. Antonim będzie odszukiwała zagubionych mieszkańców naszego miasta. Mamy też nadzieję, że ustanowienie w naszym kościele sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła wzmocni dotychczasowy kult Matki Bożej, przyczyni się do większego zaangażowania świeckich oraz jeszcze bardziej zwiąże Zakon Paulinów i Jasną Górę z naszą archidiecezją – podsumowuje paulin.
CZYTAJ DALEJ

Co się z nami stało, że Kościół w Polsce musi bronić Papieża Polaka przed… Polakami?

Samemu Janowi Pawłowi II pewnie przez myśl by nigdy nie przeszło, że po jego śmierci polski Kościół będzie musiał bronić go przed…Polakami! Gorzki komunikat wydał Episkopat, aczkolwiek, w mojej ocenie, uzasadniony. Pytanie jednak brzmi: co dalej będzie z pamięcią o naszym największym w dziejach świętym? I co zrobić, by ocalić polską duszę – bo o nią w istocie chodzi, Papieżowi nic już naprawdę nie trzeba.

Smutny to dzień w naszym życiu publicznym - po zakończeniu zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski biskupi wystosowali „Apel o szacunek dla Papieża Polaka”, pisząc dosadnie, że
CZYTAJ DALEJ

Święta Katarzyna mocno zakorzeniona w polskiej tradycji ludowej

Święta Katarzyna przez wieki była patronką Warmii. Do dziś na Warmii stoją posągi tej świętej, patronuje ona także zgromadzeniu zakonnemu jej imienia założonemu w XVI w. przez Reginę Protmann. Dawniej w dzień św. Katarzyny matrymonialną przyszłość wróżyli sobie kawalerowie.

Jak podaje historyk i regionalista dr Jan Chłosta w książce „Doroczne zwyczaje i obrzędy na Warmii”, kult św. Katarzyny pojawił się na Warmii w XIII w. Był on tak znaczący, że tego dnia nie pracowano.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję