Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w kościele św. Jakuba sprawowana w intencji pszczelarzy. Następnie zgromadzeni w barwnym korowodzie przeszli na bulwar nad Wisłą, gdzie odbył się dalszy ciąg imprezy.
Przygotowane zostały różne stoiska informacyjne o nowoczesnej hodowli pszczół, można było także popróbować przysmaków na bazie miodu. W trakcie święta można było odwiedzić liczne stoiska Koła Gospodyń Wiejskich z Chwałek, Kobiernik, Linowa czy Gór Wysokich. Uczestnicy spotkania mogli zapoznać się także z opowieściami historii pszczelarskiego Koła Sandomierz czy wziąć udział w grach i zabawach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Doznań artystycznych dostarczyły odwiedzającym zespoły ludowe. W ramach części artystycznej przybyli goście mogli podziwiać występy formacji tanecznej „Gracja” przy Mieleckim Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Mielcu, zespołu Linowianki, Gorzyczany oraz Weroniki Kuśmierczyk i Szymona Konata, uczeń I LO Collegium Gostomianum w Sandomierzu, który mówił o ochronie owadów zapylających. Wręczono również nagrody dla Kół Gospodyń Wiejskich w ramach konkursu „Na słodko i na słono z miodem”.
Uczestniczący w obchodach samorządowcy, zwracali szczególną uwagę na rolę pszczół w przyrodzie i sposobach dbania o nie na co dzień, gdyż jak wskazywał Marek Jońca, Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, przywołując słowa Alberta Einsteina: „Jeśli wyginą pszczoły, rodzajowi ludzkiemu pozostaną już tylko cztery lata życia”. Ponadto na scenie głos zabrali m.in. Janusz Stasiak zastępca burmistrza Sandomierza, Marcin Piwnik starosta sandomierski czy Tomasz Huk przewodniczący Rady Powiatu w Sandomierzu.
Ogromną popularnością cieszyły się zarówno miody i wyroby pochodzenia pszczelarskiego, jak również same artykuły i narzędzia niezbędne do wykonywania pracy pszczelarzy. Zwieńczeniem II Powiatowego Sandomierskiego Święta Miodu był koncert, finalistki programu The Voice of Poland oraz Mam Talent, Diany Ciecierskiej z zespołem. Mieszkańcy oraz turyści mówili z uznaniem o organizacji takiego wydarzenia. – Przyjechaliśmy z mężem pierwszy raz do Sandomierza z Rzeszowa. Zwiedzaliśmy najważniejsze miejskie zabytki i przy okazji trafiliśmy na święto miodu. Przyznam szczerze, że nie miałam świadomości, że miód może mieć tyle zastosowań w kuchni. Lubię gotować, więc po powrocie do domu będę teraz eksperymentowała na daniach, na moim mężu – mówiła Janina z Rzeszowa. Inicjatorką i główną organizatorką wydarzenia była Agnieszka Pawlikowska prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Świętokrzyskiej oraz okoliczni pszczelarze.