Reklama

Niedziela Przemyska

Patron jedności

Papież Pius XI zwrócił naszą uwagę, że świętość zdobywa się idąc śladem Chrystusa, to jest najsłuszniejsza droga – powiedział abp Adam Szal podczas Mszy św. sprawowanej w 85. rocznicę kanonizacji św. Andrzeja Boboli.

Niedziela przemyska 18/2023, str. I

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Archiwum parafii

Bóg powołał św. Andrzeja Bobolę, aby stał się znakiem czasów przeszłych, obecnych i przyszłych

Bóg powołał św. Andrzeja Bobolę, aby stał się znakiem czasów przeszłych, obecnych i przyszłych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie 17 kwietnia odbyły się uroczystości rocznicowe. Mszy św. przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal. Na początku uroczystości kustosz miejsca ks. prał. Józef Niżnik przypomniał dzień kanonizacji św. Andrzeja Boboli. – Ile nadziei było wtedy w św. Andrzeju, że pomoże Polsce i rzeczywiście tak to odbieram. Kanonizacja, później objawienie i przywiezienie trumny do Polski. Bobola dopominał się, by zwrócić się do niego, a on nas uratuje – powiedział kustosz.

Okolicznościową homilię w rocznicę kanonizacji św. Andrzeja Boboli wygłosił w Strachocinie abp Adam Szal. Pasterz Kościoła przemyskiego przypomniał homilię kanonizacyjną papieża Piusa XI, która do dziś nie straciła swojej aktualności. – Papież zwrócił naszą uwagę, że świętość zdobywa się idąc śladem Chrystusa, to jest najsłuszniejsza droga. To Chrystus jest przewodnikiem. To On wysłużył nam świętość i otworzył drogę do zbawienia przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Źródłem naszej świętości jest On sam – podkreślił arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita przemyski ponownie przywołując homilię kanonizacyjną zwrócił uwagę na zbieżność męczeństwa Chrystusa i św. Andrzeja Boboli. – Sieczony batogami na wzór Jezusa Chrystusa, uwieńczony ostrą koroną, ciężko spoliczkowany, leżał poraniony szablą. Chcemy dzisiaj popatrzeć na tę niezwykłą drogę, którą przeżył św. Andrzej Bobola, wspomnieć poszukiwanie jego ciała, jego relikwii, przez beatyfikację, która też miała wymiar podnoszenia na duchu naszego polskiego społeczeństwa, po kanonizację, która dokonała się w 1938 r. – przypomniał abp Szal.

Hierarcha powiedział też, że Bóg powołał św. Andrzeja Bobolę, aby stał się znakiem czasów przeszłych, obecnych i przyszłych. – On ma wydobywać na światło dzienne to, co jest najważniejsze: Chrystusa, Jego ewangelię, Jego nauczanie. Taki jest ideał życia uczniów Chrystusa – podkreślił. Przypomniał, że św. Jan Paweł II nazwał św. Andrzeja Bobolę znakiem i zapowiedzią jedności między uczniami Chrystusa, o której mówił Jezus w Wieczerniku. Kaznodzieja przyznał, że ta jedność jest często „rozrywana przez nas, ludzi powodowanych grzechami i niezdrowymi ambicjami”.

Reklama

Metropolita wezwał wiernych, by każdego dnia dążyli do budowania jedności. – Patrząc na św. Andrzeja Bobolę, patrząc na wszystkich świętych, powinniśmy pytać, czego nas dzisiaj uczą, do czego nas dzisiaj wzywają? Przede wszystkim wzywają nas do rzeczy bardzo ważnej i trudnej, do wytrwania w wierze, do utrzymania jedności w wierze – podkreślił.

Święty Andrzej Bobola to polski jezuita, męczennik Kościoła katolickiego i jeden z patronów Polski. Kanonizował go w Rzymie papież Pius XI 17 kwietnia 1938 r., w święto Zmartwychwstania Pańskiego. W uroczystości wzięło udział ok. 40 tys. Polaków, którzy udali się do Rzymu specjalnymi pociągami.

Uroczystą Mszę św. rocznicową w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie poprzedziło nabożeństwo nowennowe i modlitwa różańcowa.

2023-04-25 15:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Andrzej Bobola – objawienie na dzisiejsze czasy

– Jeżeli będziecie potrafili czcić św. Andrzeja Bobolę, doznacie naprawdę niesamowitych łask – powiedział do wiernych parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie ks. Józef Niżnik. Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie 4 lutego wprowadził do częstochowskiej parafii relikwie patrona Polski.

Ks. Niżnik głosił kazania na wszystkich Mszach św. Podkreślił, że św. Andrzejem Bobolą posłużyła się Matka Boża, ponieważ to on jest autorem ślubów, które we Lwowie złożył król Jan Kazimierz. – Kiedy dzisiaj uczestniczę w uroczystej instalacji jego relikwii w waszej parafii, wydaje mi się, że Maryja chce się odwdzięczyć św. Andrzejowi za to, że dzięki niemu Ona jest naszą Królową i Panią – stwierdził kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję