Odznaczenie wręczył dr Paweł Warot – dyrektor gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Medal odebrał w imieniu rodziny ks. Mariana jego brat – Michał Ofiara. Uroczystość odbyła się 26 marca w działdowskim sanktuarium Błogosławionych Męczenników abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego po Sumie, którą sprawował proboszcz parafii, ks. Szymon Chachulski.
Krzyż i brama
W wydarzeniu uczestniczyła rodzina ks. kan. Mariana Ofiary, Teresa Krowicka, która wraz z rodziną była więziona w niemieckim obozie KL Soldau, Robert Gontarz – poseł na Sejm RP, Grzegorz Mrowiński – burmistrz Działdowa, członkowie stowarzyszenia „Pamięć i Tożsamość” oraz parafianie i mieszkańcy Działdowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ks. kan. Marian Ofiara od wielu lat zabiegał o godne upamiętnienie miejsca kaźni hitlerowskiej, jakim był niemiecki obóz Soldau. Zbierał świadectwa żyjących świadków tamtych zbrodni, poszukiwał miejsc pochówku błogosławionych biskupów Antoniego Juliana Nowowiejskiego i Leona Wetmańskiego oraz s. M. Teresy Kowalskiej, z wielką determinacją zabiegał o rozwój kultu tych błogosławionych. Zbudował również kościół, który stał się sanktuarium męczenników działdowskich. – Mój brat był wstrząśnięty relacjami świadków tamtych wydarzeń i niemieckim okrucieństwem. Zdawał sobie sprawę, że jeżeli nie podejmie się starań o upamiętnianie tej historii, pamięć o więźniach i obozie z biegiem czasu zaniknie. Zawsze bardzo podziwiałem jego zaangażowanie nad odkrywaniem i ujawnianiem prawdy o męczeństwie więźniów w KL Soldau. Prowadzone przez niego badania dotyczące obozu były zawsze szczegółowe i skrupulatne, wszystko to stało się jego pasją – opowiada Michał Ofiara.
W swoich licznych wypowiedziach na temat historii obozu oraz tragicznych losów więźniów i ofiar, szczególnie duchownych, ksiądz kanonik podkreślał, że dla wielu osób duchownych i świeckich krzyż nałożony przez okupantów niemieckich i radzieckich stał się bramą do nieba. Z badań przeprowadzonych przez kapłana wynika, że przez ten obóz utajonej zagłady mogło przejść ponad 60 tys. ludzi, a około 25-30 tys. zostało zamordowanych, w tym grupa polskich duchownych.
Nauczyciel patriotyzmu
Dzięki staraniom ks. Ofiary w sanktuarium zawisła tablica poświęcona duchownym zamęczonym w KL Soldau. Powstał również symboliczny grób poświęcony pamięci Biskupów Płockich – Męczenników Działdowskich oraz tablica poświęcona więźniom i ofiarom niemieckiego i sowieckiego totalitaryzmu. Zgromadzone przez niego materiały ukażą się niebawem w formie książki o męczeństwie duchowieństwa i osób konsekrowanych w KL Soldau. – Przyznanie Marianowi medalu przez Instytut Pamięci Narodowej za jego działalność historyczną bardzo mnie ucieszyło, ponieważ wiem, jak ważne było dla niego przywracanie pamięci o niemieckich zbrodniach na ziemi działdowskiej. Mój brat na zawsze będzie dla mnie przykładem wielkiego patriotyzmu i głębokiego zaufania Bogu. Także dla moich dzieci był wielkim autorytetem i mentorem, nauczył je miłości do Boga i Ojczyzny. Przyznanie tego medalu jest docenieniem jego wysiłku i pracy. Jestem bardzo dumny, że praca mojego brata znalazła uznanie wśród historyków i mieszkańców Działdowa – mówił brat księdza kanonika i dodał: – Mimo radości i dumy z przyznanego bratu odznaczenia jest mi niezmiernie smutno, że nie ma go już wśród nas. Był kapłanem bardzo oddanym swojemu powołaniu, a poza tym człowiekiem bardzo skromnym i pokornym.