Wydana u nas 85 lat po premierze powieść słoweńskiego pisarza Vladimira Bartola trąci nieco myszką. Dziś pisze się inaczej, ale dobrze zapoznać się z opowieścią dotykającą temat arcyciekawej, tajemniczej sekty assasynów, inaczej nizarytów, odłamu muzułmańskich ismailitów. Działali oni szczególnie intensywnie w XI-XIII wieku, a w świecie zachodnim źle się kojarzą – jako skrytobójcy i terroryści. Bartol opowiada historię Hasana Ibn as-Sabbaha, przywódcy assasynów, zwanego Starcem z gór, i organizacji, którą stworzył. O książce przypomniano sobie po ataku na World Trade Center w 2001 r., doszukując się odniesień do terroryzmu islamskiego. Tytuł powieści nawiązuje do nazwy twierdzy w górach Elburs, którą Hasan Ibn as-Sabbah opanował ok. 1090 r. Tu zbiera się wojsko przed najazdem na Seldżuków. Do twierdzy przybywa Ibn Tahir, który zostanie wybrany do oddziału najodważniejszych żołnierzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu