Reklama

Wiadomości

Prof. Chazan: dla lekarza sumienia pacjent jest podmiotem

"Dla lekarza sumienia pacjent jest podmiotem, a nie przedmiotem” – podkreślił prof. Bogdan Chazan, który był gościem sympozjum „Ludzie sumienia wczoraj i dziś”, które odbyło się dziś w Skoczowie. Spotkanie w tamtejszym Teatrze Elektrycznym z udziałem znanego obrońcy życia, oraz biskupa dr. Piotra Gregera, historyka prof. Idziego Panica i literaturoznawcy prof. Krystyny Heskiej-Kwaśniewicz było jednym z punktów programu obchodów 20. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II w diecezji bielsko-żywieckiej.

[ TEMATY ]

prof. Chazan

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Chazan swe rozważania poświęcił m.in. kwestii, czy lekarzowi potrzebne jest dobrze uformowane sumienie. Zaznaczył, że dzięki dojrzałemu sumieniu, lekarz może nie tylko odróżnić dobro od zła, ale także zobaczyć problemy w prawdziwym świetle, przyczyniając się do podejmowanie konkretnych decyzji klinicznych w szpitalu czy przychodni.

„Prawidłowo uformowane sumienie chroni lekarza przed działaniami zniewalającymi zewnątrz i zawieraniem kompromisów godzącymi w czystość sumienia. Wiedza lekarska czy wierność sztuce lekarskiej to za mało, by być prawdziwym lekarzem sumienia” – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prof. Chazan zaznaczył, że na postrzeganie kwestii klauzuli sumienia, na poczucie wolności osobistej i rozumienie godności ludzkiej osoby duży wpływ ma atmosfera, jaką kreują w społeczeństwie media i aparat propagandy.

Podkreślił, że w przypadku funkcjonującej obecne w Polsce ustawy o zawodzie lekarza ograniczenia prawa w stosunku do medyków idą zbyt daleko. „W praktyce polega to na tym, że lekarz może odmówić popełnienia czynu, który uważa za niemoralny, pod warunkiem, że przyczyni się do jego popełnienia. Pojawiają się głosy, że lekarze są teraz demonstracyjnie zmuszani do wskazywania innych lekarzy, który ich zastąpią. Do tej pory nie było to praktykowane” – zauważył.

Znany ginekolog przypomniał jednocześnie, że Naczelna Izba Lekarska zgłosiła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, by ten stwierdził, iż ta część ustawy o zawodzie lekarza jest niezgodna z Konstytucją, jednak Prokuratura Generalna uznała te zabiegi za niepotrzebne, a marszałek Sejmu RP uznał, wbrew opinii biura legislacyjnego sejmu, że ustawa ta dobrze chroni sumienie lekarskie.

Profesor zwrócił uwagę, że poważne ograniczenie klauzuli sumienia lekarskiego sprawia, że lekarz musi realizować oczekiwania pacjentów bez refleksji moralnej. „Na medycynę nałożono dziś cele pozamedyczne. To nie są te czasy, kiedy wyłącznie lekarz diagnozował chorobę i leczył. Teraz medycyna ma cele, społeczne, ekonomiczne, nawet polityczne. Lekarza wynajmuje się do kontroli rozwoju demograficznego, do ‘tworzenia’ ludzi, do kontroli jakości procesu prokreacji, do wydawania i wykonywania wyroków śmierci, do realizowania upodobań pacjenta. Te zadania tworzą konflikt sumienia” – zauważył.

Reklama

Mówca wskazał, że preferowany obecnie model lekarza utożsamia go z człowiekiem neutralnym moralnie i religijnie – bez świata wartości i sumienia. „Lekarz musi być grzeczny i uprzejmy, ale bez poglądów. Konformista z przekonania albo po przejściach. Bezduszny urzędnik, coś w rodzaju agencji usługowej wykonującej kolejne zamówienia” – mówił prof. Chazan, podkreślając, że nie zgadza się, by lekarz pozbawiony był wszelkiej autonomii.

„Lekarz jest w służbie życia, a nie śmierci” – dodał. Zauważył jednocześnie, że lekarz powinien być adwokatem nienarodzonego dziecka, często wbrew woli rodziców, podobnie jak powinien być adwokatem człowieka starego i niedołężnego, czasem wbrew woli dzieci.

„Ten dar wolności, o który tak się starliśmy, i który w 1989 roku uzyskaliśmy, został uprzedmiotowiony. W imię tej wolności niszczymy życie dzieci, zanim zobaczyły twarz matki, zanim usłyszały jej glos, zanim poczuły dotyk jej dłoni” – konstatował lekarz, cytując ostrzeżenie ks. prof. Mariana Machinka przed nadciągającą rewolucją kulturową, na skutek której posiadanie niezależnego sumienia będzie uważane za wykroczenie uniemożliwiające normalne funkcjonowanie w przestrzeni publicznej.

Nawiązując do homilii Jana Pawła II wygłoszonej 22 maja 1995 roku na pobliskiej Kaplicówce, profesor powtórzył na koniec za papieżem, że coraz częstsze formy dyskryminacji i nietolerancji wobec ludzi wierzących budzą niepokój i muszą dawać wiele do myślenia.

2015-06-06 18:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skazany za sumienie?

Prof. Bogdana Chazana przyłapano na tym, jak w szpitalu używał sumienia. Środowiska proaborcyjne żądają jego dymisji za to, że nie dopuścił do zabicia dziecka

Słowa przysięgi Hipokratesa nie mają nic wspólnego z Kościołem ani w ogóle z chrześcijaństwem. Napisał je ktoś, kto właściwie odczytał prawo naturalne. I zrobił to na długo przed przyjściem na świat Jezusa z Nazaretu. Zacytujmy: „Nigdy nikomu, także na żądanie, nie dam zabójczego środka ani też nawet nie udzielę w tym względzie rady; podobnie nie dam żadnej kobiecie środka poronnego. W czystości i niewinności zachowam życie swoje i sztukę swoją”.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o godności Króla, Kapłana i Syna Bożego

2024-03-24 22:02

Archidiecezja Łódzka

O godności Króla, Kapłana i Syna Bożego mówił w pierwszym dniu rekolekcje wielkopostnych kard. Grzegorz Ryś. Msza Św. była sprawowana w Sanktuarium Imienia Jezus.

Jest już tradycją, że w Niedzielę Palmową rozpoczynają się wielkopostne rekolekcje dla łodzi, które głosił Metropolita Łódzki. W pierwszym dniu rekolekcji kard. Ryś mówił Jezusie Chrystusie i jego godności Króla, Kapłana i Syna Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję