Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wielobarwne brzmienie podkarpackich organów

Z dr. hab. Markiem Stefańskim dyrektorem Podkarpackiego Festiwalu Organowego rozmawia ks. Rafał Przędzik.

Niedziela rzeszowska 36/2022, str. VI

[ TEMATY ]

festiwal organowy

Joanna Parasoł

Pomysłodawca festiwalu, organista dr hab. Marek Stefański

Pomysłodawca festiwalu, organista dr hab. Marek Stefański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Rafał Przędzik: Tegoroczny Festiwal Organowy dobiegł końca. Jak on przebiegał?

Dr. hab. Marek Stefański: Koncertem znakomitego portugalskiego organisty Felipe Verissimo, w niedzielę 21 sierpnia w rzeszowskiej katedrze zakończył się Podkarpacki Festiwal Organowy. Na program festiwalu złożyło się 12 koncertów w trzech kościołach Rzeszowa: w katedrze, Świętego Krzyża i w Zalesiu, ponadto w Jarosławskim Opactwie, w Sanktuarium MB Królowej Rodzin w Ropczycach, w drewnianym kościele Wniebowzięcia NMP w Lutczy, w bazylice jezuitów w Starej Wsi oraz po raz pierwszy w sanktuarium MB Pocieszenia w Chmielniku. Wystąpiło 13 artystów z: Polski, Czech, Włoch i Portugalii. Wspólnym mianownikiem wszystkich koncertów była muzyka organowa. Zabrzmiały także utwory wokalne z towarzyszeniem organów.

Wakacyjne koncerty muzyki organowej posiadają już wieloletnią historię. Jak to piękne dzieło rozwijało się przez lata?

Podkarpacki Festiwal Organowy liczy sobie już 32 lata. Rozpoczął się pod nazwą „Wieczory Muzyki Organowej w Katedrze Rzeszowskiej”. Jego formuła była z czasem poszerzana o muzykę kameralną, oratoryjną, a nawet o słowo poetyckie, następnie o inne kościoły stolicy województwa podkarpackiego, aż w końcu o inne miejscowości Podkarpacia. Obecnie koncerty goszczą w zabytkowych i nowoczesnych przestrzeniach sakralnych, nadając muzyce interdyscyplinarny wymiar artystyczny, na który składa się: architektura, rzeźba, malarstwo, witrażownictwo, ludwisarstwo, czy budownictwo organowe, czyli wszystkie te dziedziny sztuki, które są charakterystyczne dla tradycji sakralnej w wielu jej wymiarach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy koncerty organowe spotykają się z licznym zainteresowaniem słuchaczy?

Koncerty cieszą się wielce satysfakcjonującą frekwencją. Aktywują miejscowe społeczności do uczestnictwa w kulturze, a także tworzą jedyny w swoim rodzaju muzyczny szlak po regionach Podkarpacia. Sporo melomanów podąża szlakami koncertów, co jako organizatorów tego wydarzenia, bardzo nas cieszy. Tak liczna obecność publiczności jest dla mnie najlepszym wyrazem celowości i sensu naszych działań.

Reklama

Jak każde wielkie dzieło, festiwal wymagał odpowiedniego zaplecza materialnego. Jak udało się pozyskać odpowiednie środki?

Organizatorem festiwalu jest Fundacja Promocji Kultury i Sztuki ARS PRO ARTE. Koncerty odbywają się dzięki finansowaniu przez województwo podkarpackie oraz gminę miejską Rzeszów, a także w lokalnym zakresie przez Starostwo Powiatowe w Strzyżowie i prywatną firmę paliwową.Dzięki temu wstęp na koncerty pozostaje bezpłatny i wszyscy chcący w nich uczestniczyć mogą korzystać z ich kulturotwórczej i edukacyjnej oferty. Serdecznie dziękuję za życzliwą i twórczą współpracę wszystkim gospodarzom miejsc, w których odbywały się koncerty tegorocznego festiwalu.

Tegoroczna edycja koncertów dobiegła końca. Wielu melomanów z pewnością wyczekuje kolejnego festiwalu. Jakie plany na przyszłość?

Mam wielką nadzieję, że w przyszłym roku ponownie spotkamy się w rzeszowskich i podkarpackich kościołach, kontemplując ich piękno i wsłuchując się w dźwięki muzyki. Nie wątpię, iż w kalendarzu koncertów pojawią się nowe miejsca i nowi artyści, dostarczając melomanom i sympatykom tego rodzaju muzyki ponadczasowych i szlachetnych wartości wyrażonych sztuką najwyższej próby twórczej i wykonawczej.

2022-08-30 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubaczowskie organy

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2019, str. 2

[ TEMATY ]

festiwal organowy

Adam Łazar

Jan Mroczek przy organach w kościele św. Karola Boromeusza w Lubaczowie

Jan Mroczek przy organach w kościele św. Karola Boromeusza w Lubaczowie

Muzyka kameralna i organowa wybrzmiała przez październikowe i listopadowe niedzielne wieczory w kościele pw. św. Karola Boromeusza w Lubaczowie. A wszystko w ramach IV Lubaczowskiego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej

Głównym organizatorem festiwalu od czterech lat jest proboszcz parafii ks. Roman Karpowicz, który stara się o to, by przyjeżdżali do papieskiego kościoła wybitni i znani wykonawcy, światowej sławy muzycy, z ciekawym programem. Do tegorocznej pięknej jesieni dodali również piękną muzykę. Festiwal zainaugurował 6 października br. Karol Gołębiowski, organista pochodzący z Polski, ale od września 1981 r. na stałe mieszkający i pracujący w Belgii, gdzie wyjechał na zagraniczne stypendium i tam już pozostał.

CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję