Reklama

Niedziela Małopolska

Sięgają po więcej

Grupa Teatralna „Kaworki” powstała z inicjatywy rodziców spotykających się podczas odbierania dzieci z przedszkola sióstr michalitek w Krakowie. Już od ponad 5 lat jej członkowie tworzą spektakle na Bożą chwałę.

Niedziela małopolska 34/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Grupa Teatralna „Kaworki”

Archiwum grupy

Radość po występie w Miejscu Piastowym

Radość po występie w Miejscu Piastowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stojąc przy placu zabaw i rozmawiając, postanowiliśmy stworzyć coś wspólnie, by zachować nasze sympatyczne znajomości, a dzieciom pokazać, że potrafimy zrobić coś innego niż tylko obiad czy porządki. Pomysłów było kilka, ale ostatecznie padło na teatrzyk – wspomina p. Izabella Czarnecka, która stała u początków rodzącego się dzieła. Grupa teatralna funkcjonująca przy sanktuarium Najświętszej Rodziny w Nowym Bieżanowie przyjęła nazwę „Kaworki” – na cześć patronki przedszkola, służebnicy Bożej Matki Anny Kaworek, współzałożycielki Zgromadzenia Sióstr Michalitek. Od 2016 r. wystawiono już 7 spektakli, w tym najnowszą Opowieść o małej Annie obdarzonej wielką siłą.

Uczcić jej życie

To wyjątkowe przedstawienie zostało napisane z okazji obchodzonej w tym roku 150. rocznicy urodzin m. Anny. Powstało z inicjatywy s. Magdy Karamuz, wychowawcy przedszkola, która zaproponowała wystawienie spektaklu w Miejscu Piastowym, u źródła obu gałęzi zgromadzeń michalickich. – To było dość wymagające wyzwanie, bo do tej pory graliśmy sztuki zabawne, a tu należało podjąć temat poważny i w dodatku ukazać go w sposób przystępny dla dzieci – dzieli się p. Izabella.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przedstawienie ukazuje życie Anny Kaworek jako drogę pełną poświęceń. Matka założycielka, urodzona na Śląsku, w zamożnej katolickiej rodzinie, pragnęła poświęcić życie Bogu i służbie ubogim. Trafiła na Podkarpacie, gdzie przez wiele lat pracowała jako służąca i kwestarka u boku powstającego z inicjatywy bł. ks. Bronisława Markiewicza Zgromadzenia Michalitów. Wraz z innymi dziewczętami wychowywała sieroty, razem z nimi cierpiąc ubóstwo i głód. – By ukazać tę historię dzieciom, przyrównaliśmy Annę do postaci biblijnych, które – tak jak ona – zaufały Bogu ponad wszystko. Sceny z życia Anny Kaworek, napisane na podstawie Domu w cieniu skrzydeł s. Dawidy Ryll, przeplecione są historiami Abrahama, Jonasza, Rut i Noego. Oryginalną muzykę, stworzoną do przedstawienia, skomponował i nagrał krakowski muzyk Artur Sędzielarz – informuje p. Czarnecka.

Reklama

Opowieść miała swoją premierę przy bieżanowskim kościele. Udało się także wystawić sztukę w Miejscu Piastowym. – Tam ogromnym wzruszeniem napełniała nas bliskość m. Anny spoczywającej w krypcie Domu Generalnego, który budowała wraz z siostrami, ale również opieka i gościnność sióstr – wyznaje p. Izabella.

Wspólne dzieło

Na samym początku próby odbywały się w salce przedszkolnej przy wsparciu ówczesnej siostry dyrektor Lucyny Goj. Od kilku lat, dzięki uprzejmości ks. Mirosława Dziedzica, proboszcza sanktuarium Najświętszej Rodziny w Krakowie, członkowie grupy występują w sali św. Brata Alberta. Dzieło prowadzi, pisze scenariusze, szyje kostiumy i reżyseruje Izabella Czarnecka, plastyk-teatrolog i mama.

– Skład zespołu się zmieniał, jedni odeszli, dołączyli inni. Niektórzy z nas już dawno nie mają dzieci w przedszkolu, a mimo to wciąż grają w „Kaworkach”. Korzystamy z bogatej wiedzy i licznych umiejętności wszystkich członków. Dołączyły nawet dwie siostry michalitki – zaznacza opiekunka teatru. – Jesienią chcielibyśmy ponownie pokazać w naszej bieżanowskiej parafii Opowieść o małej Annie, o czym na pewno wcześniej poinformujemy. Mamy nadzieję, że widzowie odnajdą w tej pięknej osobie swoją przyjaciółkę w Niebie – zachęca p. Czarnecka.

Więcej informacji na stronie: www.facebook.pl/kaworki.

2022-08-16 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję