Reklama

Niedziela Legnicka

Pielgrzymka do wyjątkowego kościoła

Stowarzyszenie Miłośników Parafii Katolickiej w Uniegoszczy zorganizowało pielgrzymkę do kościoła św. Piotra w Bautzen.

Niedziela legnicka 33/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bautzen

Jarosław Ludowski

Pamiątkowe zdjęcie w dwuwyznaniowej katedrze w Bautzen

Pamiątkowe zdjęcie w dwuwyznaniowej katedrze w Bautzen

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysłodawcą wyjazdu był nasz proboszcz ks. Jan Dziewulski, który wraz z proboszczem parafii Jagniątków ks. Andrzejem Płazą, podczas wspólnego wyjazdu w czerwcu br. odwiedzili ten kościół. Od miejscowego przewodnika dowiedzieli się jak bardzo wyjątkowa jest ta świątynia.

Bautzen

Nawiedzenie świątyni rozpoczęliśmy mszą św. Głównym celebransem był miejscowy wikariusz, a koncelebransami ks. Jan Dziewulski i ks. Józef Olechowski z Radostowa. W modlitwach polecaliśmy Bogu przywiezione w sercach intencje osobiste i naszych wspólnot parafialnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po zakończonej Eucharystii miejscowy proboszcz przedstawił nam krótką historię kościoła i parafii: – Już w roku 1000. na miejscu dzisiejszej katedry św. Piotra, zbudowano pierwszy kościół parafialny, a w 1430 r. katedra otrzymała obecną formę. Jedną z wielu osobliwości katedry jest to, że istnieje ona od czasów reformacji jako symultaneum, tj. używana przez oba wyznania, chrześcijan katolickich i protestanckich do nabożeństw kościelnych, od roku 1524. Katedra jest kościołem parafialnym naszej parafii, która liczy około 4 tys. katolików – mówił proboszcz.

Po zwiedzenia starówki udaliśmy się do następnego miejsca, do klasztoru Marienthal niedaleko Zitau.

Marienthal

Reklama

Historię klasztoru sióstr cysterek, przybliżyła p. Beata od 27 lat pracująca w tym miejscu. Klasztor został ufundowany w roku 1234, przez królową Kunegundę Czeską, jako dzieło pokutne za popełnione w jej rodzinie morderstwo. Tym czynem pokutnym było podarowanie majątku dla cysterek. W roku 1683 pożar dwukrotnie zniszczył zabudowania klasztorne, które odbudowano w stylu baroku czeskiego. 7 maja 1945 r. Ksieni i wspólnota sióstr uratowały klasztor przed wysadzeniem przez niemiecki oddział SS, a kilka dni później przed zniszczeniem ze strony Armii Czerwonej. Jak powiedziała nam przewodniczka, po wkroczeniu Rosjan, Ksieni udała się do dowódcy i poprosiła, aby poszedł z nią do kościoła. Tam pokazała mu obraz Matki Bożej mówiąc, że Rosjanie też wierzą w Maryję. Efektem tej prezentacji było to, że nie zniszczono klasztoru tylko zagrabiono inwentarz i opuszczono to miejsce.

W roku 1992, założono Fundację Międzynarodowe Centrum Spotkań i wydzierżawiono wolnostojące zabudowania gospodarcze. Od tamtego czasu odbyło się w tym miejscu już wiele międzynarodowych spotkań, m.in. z udziałem przedstawicieli Unii Europejskiej, czy Europarlamentu.

Klasztor jest też stacją na „VIA SACRA” (świętej drodze), „Zittauer Jakobsweg”.

Warto też przypomnieć, że tego miejsca nie oszczędziła niestety powódź na Nysie Łużyckiej, która miała miejsce w 2010 r., tak samo wywołując zniszczenia po polskiej stronie.

Po zwiedzeniu kościoła i kaplicy pełni wrażeń wróciliśmy do naszych domów.

2022-08-10 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze duże diecezjalne pielgrzymki piesze dotarły na Jasną Górę

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Piotr Nowosielski

Pierwsze duże diecezjalne pielgrzymki piesze dotarły na Jasną Górę. Tradycyjnie na jutrzejsze święto Matki Bożej Szkaplerznej przybyły grupy poznańskie, przemyskie i z Piotrkowa Trybunalskiego - w sumie prawie 5000 pątników.

Tegoroczne pielgrzymowanie odbywa się pod hasłem "Wierzę w Syna Bożego" i jest przede wszystkim dziękczynieniem za kanonizację Jana Pawła II. Pątnicy przemyscy nieśli szkaplerz papieża z Polski i za jego przykładem przyjmowali ten znak „jako zbroję w walce o świętość”.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa. Świadek wolności - ks. prał. Piotr Śliwka odznaczony przez Prezydenta RP

2025-07-11 12:24

[ TEMATY ]

Solidarność

odznaczenie Prezydenta RP

ks. Piotr Śliwka

kapelan Solidarności

Archiwum prywatne

Ks. prał. Piotr Śliwka po odebraniu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski z rąk ministra Andrzeja Dery w Belwederze.

Ks. prał. Piotr Śliwka po odebraniu Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski z rąk ministra Andrzeja Dery w Belwederze.

Niektóre życiorysy są jak drogowskazy – ciche, ale wyraźne, wskazujące kierunek, w którym warto iść. Wśród takich postaci jest ks. prałat Piotr Śliwka – kapłan, który nie tylko głosił Ewangelię, ale w czasach próby żył nią odważnie i konkretnie. Jego długoletnia, ofiarna służba Kościołowi i Ojczyźnie została właśnie doceniona jednym z najwyższych odznaczeń państwowych.

W czwartek 10 lipca br. w Belwederze odbyła się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych nadanych przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W imieniu Głowy Państwa aktu dekoracji dokonał minister Andrzej Dera, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Wśród odznaczonych znalazł się kapłan diecezji świdnickiej – ksiądz prałat Piotr Śliwka, który za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych oraz za osiągnięcia w pracy duszpasterskiej, społecznej i organizacyjnej został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję