Reklama

Głos z Torunia

Dobro ludzkości

O mocy błogosławieństwa w rodzinie oraz o potrzebie rodzinnej rozmowy z Bogiem i o Bogu mówił bp Wiesław Śmigiel podczas Diecezjalnych Dni Rodziny.

Niedziela toruńska 29/2022, str. I

[ TEMATY ]

Diecezjalne Dni Rodziny

Marian Żuchowski

Procesje z figurą Matki Bożej są stałym elementem odpustu

Procesje z figurą Matki Bożej są stałym elementem odpustu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne obchody odpustowe ku czci Matki Bożej Lipskiej odbyły się tradycyjnie w pierwszych dniach lipca. W tym roku przeżywane były jako Diecezjalne Dni Rodziny. Do lubawskiej Fary przybyli pielgrzymi, by wspólnie z mieszkańcami wyruszyć uroczystą procesją do sanktuarium w Lipach. Sumie odpustowej przewodniczył bp Wiesław Śmigiel, który wygłosił homilię oraz poświęcił nowy dzwon przy ołtarzu polowym. Dzwon o imieniu Józef jest wotum wdzięczności za Rok Rodziny.

Błogosławieni

W homilii bp Wiesław podkreślił wartość spotkania z Bogiem i z człowiekiem. Wzorem w takim postępowaniu jest Maryja, która udała się do Elżbiety. – Mieć czas dla siebie nawzajem to niezbędny warunek silnej i dobrej rodziny – podkreślił ksiądz biskup. Odnosząc się do rozmowy pomiędzy Elżbietą i Maryją, wskazał na wartość błogosławieństwa w rodzinie, które może i winno być udzielane przez rodziców swoim dzieciom. Zaznaczył, że stan kobiety noszącej pod swoim sercem nowe życie jest stanem błogosławionym i w taki sposób winniśmy go zawsze określać. – Elżbieta nie tylko wie, co się stało w życiu Maryi, ale rozumie również, co się dokonuje w jej osobistym życiu. Nie boi się mówić o sobie, o tym, co się dzieje w jej sercu, ale mówiąc o sobie, mówi ostatecznie o jednym – o Bogu, który zdumiewających rzeczy dokonuje na ziemi i w ich życiu – powiedział bp Wiesław, podkreślając fakt, że w rodzinie bardzo ważna jest rozmowa o Bogu, której nie należy się bać, ani wstydzić. Rodzina powinna być pierwszym środowiskiem, które świadczy o Bogu i o Nim rozmawia. Taka rozmowa prowadzi do dojrzałości, radości i tworzenia wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwieńczeniem Eucharystii było specjalne błogosławieństwo udzielane indywidualnie rodzinom.

Bóg dla każdego

Podczas odpustu nie zabrakło Mszy św. dla poszczególnych grup: rolników, kierowców czy chorych. Diecezjalny duszpasterz rolników ks. kan. Zbigniew Gański zaznaczył, że wdzięczność umacnia miłość i dodaje sił tym, którzy troszczą się o to, by nie zabrakło dla nikogo pokarmu. Ks. prał. Sławomir Laskowski, który przez blisko 27 lat pracował na Białorusi, a obecnie jest proboszczem w lublińskiej parafii Matki Bożej Królowej Polski, w homilii podkreślił, że „potrzeba mądrych i świętych ludzi, którzy rozumieją zamysł Boga i chcą wejść w ten Boży plan, aby żyć szczęśliwie, być tymi, którzy mogą z Nim współpracować. Któż jak nie rolnik wie i doświadcza, jak życie zależy od Bożej Opatrzności”. Każdy z nas ma być święty, gdyż tego w pierwszej kolejności pragnie Bóg. – Święty to grzesznik, który pełni wolę Bożą, także na roli, dlatego najpierw należy zadbać o małżeństwo i rodzinę, a dopiero potem skupić się na pracy – dodał, podkreślając, że w życiu chrześcijanina chodzi o wydanie plonu świętości.

Reklama

Tajemnice wiary

Drugi dzień odpustu rozpoczął się Godzinkami ku czci NMP, a centralnej Mszy św. przewodniczył bp Józef Szamocki, który wskazał, że w naszych rodzinach z pokolenia na pokolenie, w sposób sakramentalny jest obecny Jezus – jedyny Pan i Zbawiciel. – Bez rodzin zakorzenionych w Chrystusie, nie będziemy mogli odkrywać powołania, jakim jest życie według rad ewangelicznych i kapłaństwo. Dlatego modlimy się o to, aby nasza przyszłość była związana ze świętymi rodzinami – zaznaczył ksiądz biskup, wskazując na Eucharystię i małżeństwo jako dwie bardzo ważne tajemnice naszej wiary. Małżeństwo i rodzina stanowią wielkie dobro ludzkości i w tajemnicy rodziny można obronić tajemnicę Eucharystii, przyjmując Jezusa w Komunii św. całymi rodzinami. – Uczmy młode pokolenie odkrywać to cudowne przesłanie ukryte w tajemnicy Matki Bożej przychodzącej do nas z Chrystusem w tych największych dwóch znakach: małżeństwa i Eucharystii – dodał.

Uroczyste Nieszpory i procesja do lubawskiej fary z figurą Matki Bożej zakończyły drugi dzień obchodów. Ostatniego dnia pochylono się nad tajemnicą cierpienia i udzielano sakramentu namaszczenia chorych.

2022-07-12 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję