Reklama

Niedziela Legnicka

Lubin

Modlili się śpiewając

Kolejna, druga edycja koncertu Wniebodęte już za nami. Przyciągnęła tłumy na lubińskie błonia.

Niedziela legnicka 28/2022, str. II

[ TEMATY ]

dzieci

modlitwa

śpiew

Monika Poręba-Zadrożna

160 osobowy chór tworzyli w większości amatorzy

160 osobowy chór tworzyli w większości amatorzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość, wiara, nadzieja – to najważniejsze przesłanie koncertu, a festiwal otrzymał imię Marka Garcarza – muzyka, a także założyciela i dyrygenta Młodzieżowej Orkiestry Dętej Cuprum Band.

W tegorocznym wydaniu wzięło udział 160 chórzystów oraz 50-osobowa orkiestra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wytworzyła się wielka moc. Modliliśmy się wszyscy, a ks. Jakub Bartczak zainicjował tę modlitwę. Z kolei Maciej, prowadzący koncert, przywołał postać Marka Garcarza. To był wielki człowiek, bardzo skromny, a jednocześnie bardzo utalentowany. Dał muzyczne życie wielu dzieciakom i teraz te dzieci wspólnie z chórem i Narodową Orkiestrą Dętą grali i śpiewali dla niego – ocenia Mariusz Dziubek dyrektor i dyrygent Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie. W hołdzie zmarłemu wykonana została pieśń: Gdy na Anioł Pański bije dzwon, do której napisał muzykę, a jego mama Weronika – słowa.

Koncert obfitował w wiele, różnych momentów. Obok bowiem muzyki i śpiewu, w tym z udziałem zaproszonych gości jak np. Ali Tracz i jej siostry Oli, ks. Bartczaka, czy Ireny z Ukrainy, był czas na świadectwa: jednej z rodzin, Anonimowych Alkoholików oraz misjonarza pochodzącego z Lubina. Była gra na szofarach – wujka z siostrzenicą. Była Cisza zagrana przez Aleksandra z Kijowa, któremu towarzyszyły Iza i Letycja z flagami Polski i Ukrainy. Momentem zaś szczególnym, było wprowadzenie i modlitwa przy relikwiach św. Jana Pawła. Jednym słowem wrażeń – moc.

2022-07-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak uchronić dzieci przed pornografią?

Polskie dziecko pierwszy kontakt z pornografią ma średnio przed ukończeniem 12. roku życia.

Treści pornograficzne są szkodliwe dla każdego człowieka – niezależnie od wieku, ale porażką i kompromitacją państwa i rodziców jest sytuacja, w której pornografia trafia do dzieci i nastolatków.
CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Dung-Lac

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Pierwsi misjonarze przybyli do Wietnamu w XVI wieku. Przez kolejne trzy stulecia chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, zwłaszcza podczas panowania cesarza Minh Manga w latach 1820-40. Andrzej Dung-Lac, który reprezentuje wietnamskich męczenników, urodził się jako Dung An Tran około 1795 r. w biednej pogańskiej rodzinie na północy Wietnamu. W wieku 12 lat wraz z rodzicami, którzy poszukiwali pracy, przeniósł się do Hanoi. Tam spotkał katechetę, który zapewnił mu jedzenie i schronienie. Przez trzy lata uczył się od niego chrześcijańskiej wiary. Wkrótce przyjął chrzest i imię Andrzej. Nauczywszy się chińskiego i łaciny, sam został katechetą. Został wysłany także na studia teologiczne. 15 marca 1823 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w parafii Ke-Dam nieustannie głosił słowo Boże. W 1835 r. został aresztowany po raz pierwszy. Dzięki pieniądzom zebranym przez jego parafian został uwolniony. Żeby uniknąć prześladowań, zmienił swoje imię na Andrzej Lac i przeniósł się do innej prefektury, by tam kontynuować swą pracę misyjną. 10 listopada 1839 r. ponownie go aresztowano, tym razem wspólnie z innym kapłanem Piotrem Thi. Obaj zostali zwolnieni z aresztu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Po raz trzeci aresztowano ich po zaledwie kilkunastu dniach; trafili do Hanoi.Tam przeszli okrutne tortury. Obaj zostali ścięci mieczem 21 grudnia 1839 r. Oprac. na podstawie: www.brewiarz.pl
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję