Pięć lat temu bp Roman Pindel koronował Cudowny Obraz Matki Kazimierzowskiej w Rajczy koronami biskupimi. 353 lata temu król Jan Kazimierz darował obraz Matki Bożej Częstochowskiej Góralom Rajczańskim i wtedy wydano pozwolenie na budowę kościoła. Za te rocznice wierni parafii św. Wawrzyńca DM i św. Kazimierza Królewicza wraz z zaproszonymi gośćmi podziękują w niedzielę 3 lipca na Pikniku Królewskim.
Manifestacja wiary
Świętowanie rozpocznie się uroczystą Mszą św. o godz. 11.45 pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. Dziękczynieniu będzie towarzyszyć wprowadzenie przez delegację relikwii I stopnia bł. kard. Stefana Wyszyńskiego – Prymasa Tysiąclecia i bł. ks. Jerzego Popiełuszki – kapelana Solidarności. – Chcemy, żeby ta uroczystość była manifestacją wiary i modlitwy przez wstawiennictwo tych dwóch błogosławionych, którzy będą upraszać potrzebne łaski nie tylko dla naszej parafii, naszych rodzin, ale i całego Podbeskidzia. Zapraszamy wszystkich do wspólnego świętowania – mówi „Niedzieli” proboszcz ks. Andrzej Zawada.
Po Mszy św. uczestnicy przejdą do amfiteatru przy Centrum Kultury, gdzie o 13.30 nastąpi otwarcie Pikniku Królewskiego. Grupa teatralna „Effatha” przedstawi inscenizację związaną z rocznicami. Odbędą się koncerty chóru parafialnego „Laurentius” im. Tadeusza Szczepanka, zespołów regionalnych i kapeli. Przygotowano również szereg atrakcji dla dzieci, konkursy, zabawy, pokazy pierwszej pomocy oraz stoiska gastronomiczne i rękodzielnicze. Piknik zwieńczy zabawa z zespołem Tomasza Kamińskiego. Dochód z wydarzenia będzie przeznaczony na remont organów.
Relikwie
Parafia otrzymała relikwie od kard. Nycza. W czerwcu do Warszawy udała się delegacja z ks. proboszczem i wiceprzewodniczącym Rady Parafialnej Andrzejem Ryłko po to, by zaprosić kardynała na Piknik Królewski. – Nasza parafia starała się już dłuższy czas o pozyskanie relikwii, ale ciągle coś stawało na przeszkodzie. Pandemia uniemożliwiała działania w tym kierunku. Ostatecznie dotarliśmy do kard. Nycza i poprosiliśmy go o relikwie, tym bardziej że w naszej parafii, podobnie jak w całej Polsce, kult obu błogosławionych jest wielki. Zależy nam, żeby go jeszcze bardziej ożywić. Na naszych terenach było wielu ludzi, którzy walczyli o niepodległość naszej Ojczyzny. Dlatego uważam, że jest to ważne, by relikwie tutaj były i żeby nasi wielcy polscy patronowie wstawiali się za nami w niebie u Boga – mówi ks. proboszcz. Szczególnie zależy im, żeby z kultem dotrzeć do młodych ludzi. – Prymas Tysiąclecia wiele dobra uczynił dla Polski. Papież Jan Paweł II powiedział do niego kiedyś: „Nie byłoby mnie na Stolicy Piotrowej, gdyby nie twoja miłość do Maryi i do Ojczyzny”. Te słowa pokazują wielkość kard. S. Wyszyńskiego. Podobnie ks. Popiełuszko. My – starsze pokolenie – pamiętamy czasy powstania Solidarności, walk o niepodległość. Młodzi tego nie znają. Trzeba im o tym mówić. Dzięki temu możemy dla nich na nowo odkrywać tę historię – zaznacza kustosz rajczańskiego sanktuarium. Przyszłościowo będą chcieli również organizować pielgrzymki do miejsc narodzenia obu patronów.
Górale przyjechali do Matki Bożej Kazimierzowskiej
Do sanktuarium Matki Bożej Kazimierzowskiej w Rajczy pielgrzymowali górale, członkinie Kół Gospodyń Wiejskich oraz członkowie Związku Podhalan. Przed cudownym obrazem oddano Maryi Góralski Hołd i złożono obietnicę trwania w wierze ojców.
Mszy św. 2 maja przewodniczył bp Roman Pindel. W homilii przypomniał historię kultu maryjnego w Rajczy, począwszy od ofiarowania góralom wizerunku Matki Bożej przez króla Jana II Kazimierza przebywającego w Żywcu w 1669 r., skończywszy na ustanowieniu przez bp. Tadeusza Rakoczego sanktuarium w Rajczy i koronacji obrazu Matki Bożej Kazimierzowskiej 1 lipca 2017 r. Wskazał na tytuł sanktuarium: Matki Bożej Miłosierdzia. – Matka Boża dała się poznać w tym miejscu, wypraszając u Boga łaskę, nawrócenie, uzdrowienie, pojednanie, gdy ktoś zanosił prośby przed tym obrazem. Jeżeli dała się poznać w taki sposób, trzeba, abyśmy tym bardziej wzywali jej miłosierdzia i wstawiennictwa. Ale także świadczyli przed innymi o doznanych łaskach. Czy nie jest to zachęta, aby tutaj organizować dni modlitw dla starszych i chorych, czy nie tutaj winni znajdować wyzwolenie ci, którzy cierpią jakiekolwiek zniewolenia, czy nie w tej świątyni prosić mamy o nasze nawrócenie i wynagradzanie za grzechy innych, czy nie przed tym obrazem trzeba nam szukać siły do przebaczenia i pojednania wobec naszych winowajców? – pytał biskup, przypominając, że sanktuarium w Rajczy jest jednym z jubileuszowych kościołów naszej diecezji.
Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.
„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.
Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.