Reklama

Niedziela Wrocławska

25. rocznica Kongresu Eucharystycznego we Wrocławiu

Kongresowe niespodzianki

Wizyta Jana Pawła II podczas 46. Kongresu Eucharystycznego to nie tylko zaplanowane wydarzenia – papież nie do końca trzymał się programu…

Niedziela wrocławska 19/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

rocznica

kongres eucharystyczny

Andrzej Mas

Fotel papieski wykonany specjalnie na 46. Kongres Eucharystyczny, obecnie znajduje się w katedrze

Fotel papieski wykonany specjalnie na 46. Kongres Eucharystyczny, obecnie znajduje się w katedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We Wrocławiu 46. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny „Eucharystia i wolność” odbywał się od 25 maja do 1 czerwca 1997 r. Osoby uczestniczące w nim z ramienia episkopatów na całym świecie pochodziły z 86 państw. Główne obrady tłumaczone były symultanicznie na siedem języków. Na miejsca spotkań w poszczególnych grupach językowych wyznaczono 16 wrocławskich kościołów. Honorowym gościem Kongresu był papież Jan Paweł II, który we Wrocławiu rozpoczął swoją szóstą pielgrzymkę do Ojczyzny. Do stolicy Dolnego Śląska przyleciał 31 maja i spędził tu dwa dni. Pierwszego dnia nawiedził m.in. katedrę św. Jana Chrzciciela, gdzie podczas adoracji Najświętszego Sakramentu przekazał w darze piękną monstrancję i koronował obraz Matki Bożej Sobieskiego, nadając mu nową nazwę Matki Adorującej. Po południu uczestniczył w modlitwie ekumenicznej w Hali Ludowej ze słynnym papieskim „kichnięciem” o charakterze ekumenicznym. Drugiego dnia Ojciec Święty odprawił Mszę św. na zakończenie Kongresu Eucharystycznego „Statio Orbis”, w której wzięło udział ponad 70 tys. wiernych. Ale wizyta św. Jana Pawła II we Wrocławiu to także wydarzenia, których nie było w planie…

Papież w Panoramie Racławickiej

Kiedy ogłoszono oficjalny przebieg wizyty Jana Pawła II podczas 46. Kongresu Eucharystycznego, Panorama Racławicka nie została uwzględniona w tym planie. Jednak w trakcie trwania Kongresu papież spotykał się z wieloma księżmi i biskupami z różnych krajów, którzy byli zachwyceni niezwykłym obrazem. Ojciec Święty zapragnął zobaczyć to wielkie dzieło i w ciągu kilku godzin zorganizowano prywatną wizytę w muzeum. Wizyta przebiegała bez towarzystwa dziennikarzy, gdyż utrzymywana była w tajemnicy. Obraz niezwykle zainteresował Ojca Świętego i ponad pół godziny wpatrywał się w niego wnikliwie. – Gdy Jan Paweł II wszedł na platformę widokową w Panoramie Racławickiej jego oblicze rozjaśniało, widać było wielkie poruszenie. Papież skupił się wyłącznie na malowidle – opowiada Romuald Nowak, ówczesny dyrektor muzeum. – Najdłużej Jan Paweł II spoglądał na fragment, na którym grupa wieśniaków modli się przy przydrożnym krzyżu. Papież skomentował: „Typowa polska pobożność. Sam nieraz modliłem się przy takim krzyżu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już następnego dnia po wizycie klerycy z Białorusi przyszli do muzeum, gdyż usłyszeli od Ojca Świętego, że to niezwykłe miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzić.

Modlitwa u kard. Kominka

Niezaplanowane wydarzenia papieskiej pielgrzymki wspominał także w wywiadzie dla Niedzieli Wrocławskiej śp. ks. Adam Drwięga, ówczesny proboszcz katedry wrocławskiej: – Drugiego dnia pobytu Jana Pawła II we Wrocławiu, po Mszy na „Statio Orbis” i obiedzie w seminarium, zaskoczył mnie telefon od kard. Henryka Gulbinowicza: „Proszę otworzyć katedrę, bo papież chce pomodlić się nad grobem kard. Bolesława Kominka”. I rzeczywiście za kilka minut Jan Paweł II był już w katedrze. Papież – jeszcze jako duszpasterz akademicki, a potem biskup – znał kard. Kominka, długo przyjaźnili się ze sobą. Po modlitwie nad grobem kard. Kominka Jan Paweł II znalazł jeszcze chwilę czasu, aby zwiedzić katedrę, obejrzeć odnowione kaplice. Na piechotę szedł potem z katedry do seminarium. Miałem wtedy okazję na chwilę rozmowy z papieżem. Ojciec Święty wspominał trzy pogrzeby biskupów, w których uczestniczył we wrocławskiej katedrze: kard. Bolesława Kominka, bp. Józefa Marka i bp. Andrzeja Wronki, wspominał wykładowców Papieskiego Wydziału Teologicznego i wrocławskiego seminarium. Mimo swojego wieku, zniedołężnienia, papież miał świetną pamięć i ogromne poczucie humoru.

2022-05-02 11:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard Erdő: katolicy muszą się przeciwstawić rozpaczy

[ TEMATY ]

Węgry

kongres eucharystyczny

Jednym z głównych owoców Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Budapeszcie jest ponowne odkrycie adoracji – uważa gospodarz tego wydarzenia kard. Péter Erdő. Kiedy rozpoczynaliśmy przygotowania do kongresu, wydawało się nam, że adoracja wyszła z mody, a tymczasem okazało się, że to właśnie ludzie młodzi przychodzą na adorację. Ta forma modlitwy jest bardzo bliska ich sercu – przyznaje arcybiskup węgierskiej stolicy.

Przypomina, że to samo było widać podczas Kongresu. Liczba uczestników adoracji rosła z każdym dniem. Na koniec było ich 15 tys. – opowiada kard. Erdő w wywiadzie dla agencji CNA. Podkreśla, że Kongres nie był jakąś manifestacją, ale wielką wspólną modlitwą i dzięki temu błogosławieństwem dla całego miasta.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję