Reklama

Niedziela Wrocławska

Na skraju Lasku św. Jadwigi

W Lubiążu odbudowano Kalwarię Jadwiżańską. Maciej Nejman, starosta wołowski minionej kadencji walczył o to wraz z członkami Stowarzyszeniu „Lubiąż” wiele lat.

Niedziela wrocławska 17/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Kalwaria Jadwiżańska

Materiały prasowe

Maciej Nejman, inicjator odbudowy Kalwarii Jadwiżańskiej

Maciej Nejman, inicjator odbudowy Kalwarii Jadwiżańskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Usytuowana w Lasku św. Jadwigi Kalwaria Jadwiżańska to unikat, bo choć przypomina drogę krzyżową, to wszystkie kaplice poświęcone zostały św. Jadwidze Śląskiej. Opat lubiąski, Gunther II, był jej spowiednikiem. Księżna wielokrotnie bywała w Lubiążu. Cystersi lubiąscy kultywowali nie tylko pamięć o niej, ale i o jej mężu, księciu Henryku I Brodatym. Przechowywali w kościele opackim ich trony i pietę, którą według tradycji św. Jadwiga osobiście do niego przekazała. Jak mówi Maciej Nejman, według historyków rzeźba ta ma późniejszą proweniencję, niemniej cieszyła się dużym kultem. Dwa razy do roku przybywały do niej pielgrzymki. Obecnie znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie.

Religijny drogowskaz opata

W 1727 r. sześć kaplic poświęconych św. Jadwidze polecił wznieść opat lubiąski Ludwik Bauch (1696 – 1729). Pierwszą z kaplic oznaczono monogramem opata Baucha, LAL. Identyczny monogram i datę 1727 do dziś można zobaczyć na elewacji okazałej barokowej kaplicy św. Jana Nepomucena w centrum Lubiąża, co dowodzi, że powstała ona w tym samym czasie, co kaplice Kalwarii Jadwiżańskiej. Tworzą one wspólne rozległe założenie sakralne z kolumną maryjną na dziedzińcu opactwa, figurami świętych na jego budynku bramnym i poprzedzającym go moście, grupą figuralną Ecce Homo przy jednym z domów i Wzgórzem Trzech Krzyży. Sakralizowały przestrzeń publiczną, zgodnie z duchem epoki kontrreformacji. Temu też służyła barokowa przebudowa klasztoru, kontynuowana przez kolejnych opatów. Dwie monumentalne wieże kościoła opackiego usytuowano tak, by były widoczne z dróg prowadzących do Wrocławia i Legnicy, niczym drogowskaz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, świetność tego jedynego w swoim rodzaju kompleksu architektonicznego skończyła się w 1810 r. Opactwo skasowały władze pruskie, ale dziedzictwo cystersów trwało m.in. dzięki Kalwarii Jadwiżańskiej. Definitywny kres dawnego świata przyniósł 1945 r. Do kaplic wprowadzili się żołnierze sowieccy. Dosłownie.

Reklama

W kościele zrobili... stajnię

W sumie rozlokowano w Lubiążu ok. 8 tys. żołnierzy sowieckich (dla porównania: przed 1945 r. Lubiąż liczył ok. 4,5 tys. mieszkańców). Zajęli nawet kościół parafialny św. Walentego, który zamienili w stajnię i lecznicę dla koni. Czuli się w Lubiążu bezpieczni, gdyż leży on w zakolu Odry, więc w miejscu naturalnie obronnym, a jedyny most zniszczyli wycofujący się Niemcy. Przeprawić się na drugą stronę Odry można było jedynie przy pomocy promu, który również kontrolowali Sowieci. W kaplicach ogrzewali się piecykami, wycięli krzyże na Wzgórzu Trzech Krzyży. Wystawili przed Laskiem św. Jadwigi posterunki z karabinami maszynowymi. Zdewastowali kaplice do tego stopnia, że zatraciły funkcje sakralne (zniszczyli m.in. zdobiące je płaskorzeźby). Po wycofaniu się Sowietów rozebrała je okoliczna ludność, a cegły wykorzystała jako budulec.

Krzyże wróciły już na Wzgórze Trzech Krzyży, odbudowano też (w latach 2020-21) kaplice Kalwarii Jadwiżańskiej, na podstawie jedynej zachowanej fotografii, przedstawiającej jedną z kaplic. W przyszłości ozdobione zostaną one malowidłami ilustrującymi związki św. Jadwigi Śląskiej z Lubiążem i przedstawiającymi etapy jej życia, m.in. znalezienie przez nią ciała jej syna, księcia henryka Pobożnego, poległego w bitwie pod Legnicą. Związki te ilustruje też studnia św. Jadwigi (udrożniona niedawno) na skraju Lasku św. Jadwigi. Według dawnych wierzeń woda z niej ma leczniczą moc. Ponoć źródło wytrysnęło pod stopami św. Jadwigi Śląskiej, gdy zatrzymała się w drodze do klasztoru lubiąskiego. Niestety, nie udało się odwrócić procesu depopulacji Lubiąża. Strach przed Sowietami, którzy rabowali, gwałcili i podpalali ( w samym Lubiążu puścili z dymem aż 76 gospodarstw) powstrzymywały polską ludność przed osiedleniem się tutaj. Obecnie Lubiąż liczy ok. 2 tys. mieszkańców, a dawne opactwo cystersów wciąż czeka na nową funkcję.

2022-04-19 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję