Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Odrzucenie spadku

Niedziela Ogólnopolska 13/2022, str. 49

[ TEMATY ]

spadek

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciocia zapisała mi mieszkanie. Wiem jednak, że przez dłuższy czas zalegała z płatnościami. Obawiam się, że gdy je przejmę, będę miała kłopoty. Czy można nie przyjąć spadku?

Odpowiedź eksperta
Odrzucenie spadku to możliwość, z której może skorzystać każdy spadkobierca. Opcja ta wydaje się szczególnie przydatna w sytuacji, gdy osoba zmarła pozostawiła po sobie sporo długów, które ewentualny spadkobierca będzie zobowiązany spłacić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spadkobierca ma zasadniczo trzy możliwości.

Pierwsza to przyjęcie spadku wprost. Wówczas dziedziczy się po zmarłym zarówno aktywa, jak i pasywa, czyli pozostawiony majątek oraz wszelkie niespłacone długi. To rozwiązanie będzie najbardziej korzystne, jeżeli wiesz, że spadkodawca pozostawił po sobie znaczny majątek i nie zostawił długów, lub jeżeli zmarły miał wierzycieli, ale z jakichś powodów chciałbyś ich w całości spłacić.

Druga możliwość to przyjęcie spadku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Jest ona najbardziej popularna. Jeżeli bowiem spadkobierca nie złoży oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, uznaje się, że spadek przyjął właśnie z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że dziedziczy się zarówno pozostawiony majątek, jak i długi, jednak odpowiedzialność za niespłacone wierzytelności ograniczy się jedynie do wartości odziedziczonego majątku.

Reklama

Trzecia i zarazem ostatnia opcja to właśnie odrzucenie spadku, które polega na tym, że nie dziedziczy się ani majątku, ani długów.

Odrzucenie spadku to czynność prawna, która została unormowana przez przepisy Kodeksu cywilnego. Zgodnie z prawem, aby odrzucenie było ważne, spadkobierca powinien złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku przed sądem lub notariuszem.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami spadkobierca ma 6 miesięcy na to, aby złożyć oświadczenie dotyczące przyjęcia lub odrzucenia spadku. Teoretycznie czas ten liczy się od momentu otwarcia spadku, ale w praktyce czas, w którym można odmówić przyjęcia schedy, naliczany jest od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tym, że jest powołany do dziedziczenia, czyli dowiedział się o śmierci spadkodawcy.

Procedura odrzucenia spadku przed sądem jest czasochłonna, ale za to tańsza. Składając wniosek przed notariuszem, w dogodnym dla siebie terminie, trzeba liczyć się z nieco większymi kosztami.

2022-03-22 13:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SN/ Niezachowanie poprawnej formy testamentu nie powinno niweczyć woli spadkodawców

[ TEMATY ]

porady

spadek

Adobe Stock

Niezachowanie poprawnej formy testamentu przez sekretarza urzędu gminy w 1980 r. nie powinno niweczyć woli spadkodawców. Prymat przede wszystkim należy przyznać woli spadkodawców - wynika z wyroku Sądu Najwyższego uwzględniającego skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego.

O orzeczeniu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN w tej sprawie poinformowała PAP Prokuratura Krajowa. W sprawie chodziło o postanowienie Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim, w którym stwierdzono nabycie spadku po małżonkach na podstawie ustawy i jednocześnie - jak wskazał PG - naruszając ich ostatnią wolę.
CZYTAJ DALEJ

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Wrażliwość na piękno pozwoliła mu zostać świetnym artystą. Jeszcze bardziej niż sztuka, poruszał go jednak Chrystus, którego potrafił dostrzec w biedakach na krakowskich ulicach. Dla Niego rzucił karierę malarską i przywdział ubogi habit

Święty przyszedł na świat 20 sierpnia 1845 r. w Igłomi k. Krakowa. Niedługo po porodzie dziecko zachorowało. Obawiano się, że nie przeżyje. Józefa Chmielowska, matka chłopca, poprosiła ubogich, którzy stali przed kościołem, by wraz z chrzestnymi trzymali go do chrztu świętego. W ten sposób zapewniła mu tzw. błogosławieństwo ubogich. 28 sierpnia 1845 r. przyjął chrzest z wody w Igołomi. Ceremonii chrztu dopełniono 17 czerwca 1847 r. w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie. Na chrzcie otrzymał imiona Adam Bernard Hilary. Jako sześcioletni chłopiec został przez matkę poświęcony Bogu w czasie pielgrzymki do Mogiły. Bardzo wcześnie został osierocony. Kiedy miał 8 lat, umarł jego ojciec, sześć lat później zmarła matka. W wieku osiemnastu lat Adam przyłącza się do powstania styczniowego. W przegranej bitwie pod Miechowem zostaje ranny i trafia do niewoli. W prymitywnych warunkach, bez znieczulenia, przechodzi amputację lewej nogi. Dzięki staraniom rodziny udało mu się jednak opuścić carskie więzienie i wyjechać do Francji.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: Wciąż wierzę, że komisja powstanie

2025-06-17 11:02

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Mazur/episkopat.pl

Wciąż wierzę, że rozpoczętego procesu nie da się zatrzymać, i że wcześniej czy później powstanie komisja, która przedstawi i opisze zjawisko wykorzystania małoletnich przez duchowych - stwierdził bp Damian Muskus OFM. W ten sposób skomentował niedawną decyzję zebrania plenarnego KEP w Katowicach na temat dalszych prac nad powołaniem “Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych”.

Podczas obrad w Katowicach biskupi podjęli decyzję o zakończeniu prac Zespołu kierowanego przez abp. Wojciech Polaka i zdecydowali o powołaniu nowego Zespołu, który ma prowadzić dalsze prace w kierunku powołania Komisji. Jego przewodniczącym został wybrany bp Sławomir Oder.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję