Reklama

Niedziela Podlaska

Polskie Termopile

W podziemiach węgrowskiego klasztoru otwarto nową ekspozycję poświęconą powstaniu styczniowemu, a zwłaszcza bitwie pod Węgrowem.

Niedziela podlaska 6/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wystawa

bitwa pod Węgrowem

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Wystawę można oglądać w podziemiach klasztoru

Wystawę można oglądać w podziemiach klasztoru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości miały miejsce 26 stycznia. Wziął w nich udział bp Piotr Sawczuk. Polskie Termopile – takim określeniem zwykło się określać dramatyczną walkę w obronie niepodległej Polski, jaka rozegrała się 3 lutego 1863 r. pod Węgrowem. W taki sposób o bitwie wyrażali się m.in. Cyprian Kamil Norwid czy Maria Konopnicka. Tym większe znaczenia dla mieszkańców Węgrowa i nie tylko, ma nowo otwarta ekspozycja upamiętniająca bohaterskie działania.

Pamięć wiecznie żywa

Otwarcie wystawy stało się dobrą okazją, aby wspomnieć wydarzenia sprzed 159 lat. W Węgrowskim Ośrodku Kultury uczestnicy spotkania obejrzeli film dokumentalny Rok 1863 oraz wysłuchali szeregu prelekcji opowiadających o powstańczych działaniach. Renata Jabłkowska z Centralnej Biblioteki Wojskowej zaprezentowała eksponaty związane z powstaniem styczniowym, jakie są w posiadaniu biblioteki. Nie brak tam rycin, map, dokumentów, korespondencji czy pamiętników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rafał Dmowski, dyrektor archiwum UPH w Siedlcach, zaprezentował przebieg powstania styczniowego na pograniczu Mazowsza i Podlasia. Zwrócił uwagę na najważniejsze miejsca oraz osoby zaangażowane w przebieg powstania na tych ziemiach. Przypomniał postać ks. Stanisława Brzóski, który zasłynął jako naczelny kapelan województwa podlaskiego, naczelnik wojenny powiatu łukowskiego, organizator i dowódca oddziału powstańczego złożonego z chłopów. Jako ostatni z partyzantów powstańczych działał w polu aż do 1865 r. Ranny w ostatniej walce został pojmany 29 kwietnia 1865 r. przez wojska carskie wraz adiutantem Franciszkiem Wilczyńskim. Egzekucję na ks. Brzósce i Wilczyńskim wykonano 23 maja 1865 r. na rynku w Sokołowie Podlaskim. Dzień jego śmierci jest symboliczną datą zakończenia powstania styczniowego.

Roman Postek – historyk, członek stowarzyszenia Klasztor Węgrów – Centrum Dialogu Kultur przypomniał wydarzenia, które rozegrały się w Węgrowie i okolicach w lutym 1863 r. Nakreślił tło historyczne ówczesnych wydarzeń. Przybliżył sylwetki dowódców Władysława Jabłonowskiego, Jana Matlińskiego oraz Cypriana Arnolda. Przestawił wyposażenie militarne powstańców, ukazując dysproporcję jaka istniała pomiędzy zaprawioną w bojach armią carską a ubogo zaopatrzonymi w broń bohaterami walczącymi o niepodległość. O waleczności powstańców świadczy chociażby drzeworyt Godefroya Duranda z 28 marca 1863 r. zatytułowany Combat de Vengrow. Przedstawia on powstańców uzbrojonych głównie w kosy, atakujących carską artylerię i zdobywających armatę.

Reklama

Prelegent podkreślił fakt, że bitwa pod Węgrowem jest jednym z ważniejszych epizodów powstania styczniowego, nie tylko ze względu na rozmiary militarne tego starcia, ale przede wszystkim na jego szeroki oddźwięk w całej Europie. Znany francuski literat, członek Akademii Francuskiej August Henri Barbier w swoim wierszu Atak pod Węgrowem powstańców porównał do Spartan, a całą bitwę do walki pod Termopilami.

Słowa uznania i wdzięczności wraził bp Piotr Sawczuk. Nawiązał do utworu Adama Mickiewicza Konrad Wallenrod. Przywołuje on symbol Arki Przymierza, która łączy pokolenia oraz spaja historyczne dzieje. W tym kontekście współczesne pokolenie Polaków jest spadkobiercą trudu i przelanej krwi przez powstańców styczniowych, a jednocześnie przekazicielem ducha patriotycznego przyszłym pokoleniom.

Na spotkanie przybyli również przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich: ks. mjr Tomasz Wiglasz z Ordynariatu Polowego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz ks. Piotr Rajecki z Ordynariatu Polowego Kościoła Prawosławnego. W raz z bp. Piotrem Sawczukiem odmówili modlitwę Ojcze nasz prosząc o dar pokoju zwłaszcza za wschodnią granicą Polski.

Za zakończenie tej części spotkania słowa podziękowania za podjętą inicjatywę wyraziła starosta powiatu węgrowskiego Ewa Besztak.

Dotknąć historii

Marek Sobisz – kustosz muzeum działającego przy węgrowskim klasztorze przekazał pasterzowi diecezji klucz otwierający podwoje sali, która zawiera ekspozycję poświęconą powstaniu styczniowemu oraz bitwie pod Węgrowem. Wystawa ulokowana jest w podziemiach klasztoru. Można w niej zobaczyć m.in. stroje powstańców, broń, zarówno tę, którą walczyli, jak i tę, od której ginęli polscy bohaterowie. Sala zaopatrzona jest w tablice informacyjne opowiadające o działaniach powstańców w Węgrowie i jego okolicach. Jedna z nich poświęcona jest pomnikowi umiejscowionemu na obrzeżach miasta, który do dziś przypomina bohaterską walkę o niepodległość. Na początku XX wieku dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności ustawiono olbrzymi głaz oraz krzyż, które są strażnikami pamięci o tamtych wydarzeniach.

Reklama

W duchu wdzięczności

Spotkanie w Węgrowski Ośrodku Kultury stało się dobrą okazją, aby docenić i podziękować osobom zaangażowanym w promocję i krzewienie ducha patriotycznego oraz upowszechnianie historii o losach i bohaterach naszej ojczyzny. Wyrazem tego było przyznanie medali „Pro Patria”. Ich wręczenia dokonał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych minister Jan Kasprzyk. Wyróżnione osoby to ks. kan. Romuald Kosk, ks. Mariusz Kroll, Roman Postek oraz Marek Sobisz.

W swoim wystąpieniu minister Kasprzyk zwrócił uwagę na rolę i znaczenie powstania styczniowego. Mimo klęski i trwających do dziś dyskusji na temat sensu tego zrywu niepodległościowego, bez wątpienia bohaterska postawa walczących kształtowała postawy przyszłych pokoleń. Powstańczy etos wpłynął m.in. na marszałka Józefa Piłsudskiego. Odwoływali się do niego również duchowi przywódcy, jak chociażby św. Jan Paweł II czy bł. kard. Stefan Wyszyński.

Organizatorem spotkania była parafia św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego z Padwy w Węgrowie oraz Stowarzyszenie Klasztor-Węgrów Centrum Dialogu Kultur. Udział w nim wzięli przedstawiciele duchowieństwa, władz rządowych, samorządowych, uczelni wyższych.

2022-02-01 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o bohaterach wciąż trwa

Niedziela podlaska 6/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

bitwa pod Węgrowem

Archiwum autora

Roman Postek - popularyzator historii i kultury Mazowsza oraz Podlasia

Roman Postek - popularyzator historii i kultury Mazowsza oraz Podlasia

Z Romanem Postkiem, historykiem sztuki, regionalistą, prezesem Stowarzyszenia Kulturalnego Ziemi Liwskiej Zamek Liw, rozmawia ks. Marcin Gołębiewski.

Ks. Marcin Gołębiewski: W przebieg powstania styczniowego wpisuje się bitwa pod Węgrowem. Mówi się, że jest ona kluczowa w tym niepodległościowym zrywie. Jakiej jest jej znaczenie?

Roman Postek: Bitwa pod Węgrowem na Podlasiu zaliczana jest do największych batalii powstania styczniowego. Należy ją uznać za taktyczny sukces słabo uzbrojonych powstańców, którzy skutecznie stawili czoła zawodowej armii. Rosjanie nie osiągnęli głównego celu: zniszczenia przeciwnika i sami ponieśli ciężkie straty. Najważniejsze jednak było znaczenie propagandowe tej bitwy. Pod wrażeniem bohaterstwa i poświęcenia kosynierów znany francuski poeta Henri August Barbier napisał poemat Charge de Wengrow opublikowany 13 marca 1863 r. w paryskim czasopiśmie Revue de Deux Mondes. Autor porównał ich do Spartan Leonidasa, którzy pod Termopilami poświecili swoje życie dla ojczyzny. Olśniewający akt męstwa, jakim był atak kosynierów na armaty, stał się skutecznym antidotum na działania propagandowe strony rosyjskiej. Polscy powstańcy stali się romantycznym symbolem walki o wolność i wartości Zachodu przeciw wschodniej tyranii despotycznego cara, który chciał, aby opinia światowa widziała w nich pospolitych bandytów. Sława bitwy węgrowskiej, nazwanej „Polskimi Termopilami” rozeszła się szerokim echem w całej Europie, stając się tematem licznych dzieł plastycznych i literackich. Pisali o niej m.in. Maria Konopnicka i Cyprian Kamil Norwid.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję