Reklama

Niedziela Częstochowska

PRZYSTAJŃ

Przykład dla każdego

W kościele Przenajświętszej Trójcy 20 listopada odprawiono Mszę św. w intencji zmarłego legendarnego paulina o. Jerzego Tomzińskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgii przewodniczył o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry, w koncelebrze kapłanów pochodzących z parafii. – Życie o. Jerzego Tomzińskiego jest przykładem wspaniałej współpracy z łaską Bożą i znakiem Bożego Miłosierdzia, które pochyla się nad każdym człowiekiem i które wybiera, kogo chce do takiego życia, do takiego stanu i do takich dzieł, jakie przewiduje – powiedział w homilii o. Pacholski. Podkreślił, że pochodzący z Przystajni o. Tomziński może być wzorem dla każdego człowieka. – Lepiej być prostym rolnikiem czy sprzątaczką, która wykonuje na 100% swoje zadania i swoje powołanie niż kiepskim dyrektorem, kiepskim biskupem, którzy tylko na pół gwizdka robią to, do czego powołał ich Pan Bóg. Miarą wielkości człowieka jest jego zaangażowanie, jego miłość do powołania – zaznaczył.

Na zakończenie Eucharystii przeor Jasnej Góry wręczył parafianom obraz, który wisiał w klasztornym pokoju zmarłego. To pierwsza pamiątka, która może być dobrym zaczynem projektu upamiętniającego w Przystajni jej znakomitego przedstawiciela, tym bardziej, że wierni i proboszcz ks. Zbigniew Mozol już myślą o widocznym upamiętnieniu wybitnego rodaka. – Może jakaś tablica, ulica czy plac jego imienia albo izba pamięci, w której byłyby przedmioty związane z o. Jerzym – snuje pomysły kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Za każdym razem, kiedy się z nim widziałem, słuchałem go i zapamiętywałem powtarzane jak refren myśli: kocham Kościół, Jasną Górę, mój zakon, Niedzielę i Przystajń. Wiemy, że nie były to słowa bez pokrycia. To było wspaniałe życie – wzruszył się ks. Mozol.

– Dla każdego parafianina obecność na dzisiejszej Mszy św. to nie tylko obowiązek, ale i zaszczyt. Nie znałam go osobiście, ale kiedy przyjechał do nas z okazji 100. rocznicy swoich urodzin, podczas składania życzeń, patrząc w jego oczy, odczułam wrażenie, jakbym go znała całe życie; wielki rodak, a taki skromny i tak nam bliski – mówiła z przekonaniem Magdalena Kałmuk z rady parafialnej.

Reklama

– Warto pokazać przede wszystkim to, że osoba pochodząca z tak małej społeczności może stać się człowiekiem tak zasłużonym dla Kościoła i dla Polski, (...) która przez postawę, osiągnięcia i pozycję może wpływać swoim życiem na kolejne pokolenia – przyznał ks. Michał Stolarczyk, wikariusz parafii.

Ze słów mieszkańców Przystajni można wywnioskować, że o. Jerzy jest ich dumą. Podkreślają jego normalność i zwyczajność. Doceniają fakt, że nigdy nie wstydził się tego, że pochodził z tak niepozornej miejscowości.

2021-11-23 07:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Przystajni przyjęli Ducha Świętego

– Nie może nas kształtować telewizja, sieci internetowe... My się musimy pytać Chrystusa: co jest naszym udziałem i jak ja mam żyć? – zaznaczył abp Wacław Depo.

Metropolita częstochowski przewodnicząc Mszy św. w parafii Trójcy Przenajświętszej w Przystajni, zwrócił się na wstępie do bierzmowanej młodzieży i starszych wiernych, nawiązując do szacownej historii miejscowej wspólnoty, która powstała jeszcze przed bitwą pod Grunwaldem. – Wy jesteście kolejnym pokoleniem, które musi odpowiedzieć Bogu na Jego miłość, która wyraziła się w daniu światu swojego Syna, aby każdy, kto w Niego uwierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o nowych wyzwaniach, problemach i priorytetach

O nowych wyzwaniach, priorytetach i z czym musi się zmierzyć. "Stąd nie zabieram nic, żadnych mebli, tylko same książki (...). Zabieram tylko całe to dziedzictwo, które noszę - takie duchowe, kulturowe, religijne." - mówi bp Ważny w rozmowie z Radiem RDN.

Cały rozmowa z bp. Arturem Ważnym:

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję