Reklama

Niedziela Małopolska

Płatki pięknego kwiatu

Obecność wszystkich kapłanów, którzy tu przybyli, aby się modlić, jest szczególnym znakiem, jak bardzo potrzebujemy waszej modlitwy – powiedział bp Robert Chrząszcz do uczestników VI Ogólnopolskiej Pielgrzymki Apostolatu Margaretka.

Niedziela małopolska 42/2021, str. I

[ TEMATY ]

Apostolat Margaretka

MFS/ Niedziela

W pielgrzymce uczestniczyło blisko 5 tys. osób z różnych stron Polski. Niektórzy przyjechali ze swymi sztandarami

W pielgrzymce uczestniczyło blisko 5 tys. osób z różnych stron Polski. Niektórzy przyjechali ze swymi sztandarami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 5 tys. osób, reprezentujących prawie wszystkie diecezje, przybyło w sobotę 9 października do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, aby modlić się za kapłanów. Pielgrzymi wspólnie odmówili Różaniec, a następnie wysłuchali konferencji Święty Józef – patron Kościoła, wygłoszonej przez ks. dr. Bogusława Nagela – krajowego duszpasterza Apostolatu Margaretka.

W samo południe rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył bp Robert Chrząszcz, a pośród licznie zgromadzonych kapłanów, przybyłych z różnych stron Polski, był również bp Jan Zając. Zebranych przywitał ks. Zbigniew Bielas. Rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, zwracając się do pielgrzymów, powiedział m.in.: – Witam wszystkich was siostry i bracia, którzy jesteście płatkami tego pięknego kwiatu – margaretki i otaczacie nas kapłanów codzienną modlitwą. Wyrażamy wam wdzięczność i w czasie tej Mszy św. chcemy wam za to dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także bp Chrząszcz w homilii podkreślił rolę Apostolatu Margaretka w Kościele. Przywołał m.in. rozmowę ze starszą kobietą – margaretką, która nawiązując do medialnych przekazów, ukazujących często kapłanów w złym świetle, zauważyła, że to jej przypomina przysłowie, iż: „Więcej hałasu robi jedno upadające drzewo niż cały las, który cicho rośnie”. Biskup mówił też o podobieństwie pomiędzy różami różańcowymi i margaretkami. – To przede wszystkim wierne trwanie w podjętym zobowiązaniu modlitwy, która w praktyce na ogół jest indywidualna, ale nie samotna, gdyż modlący się pozostaje w duchowej łączności z grupą osób w ramach czy to róży różańcowej, czy właśnie margaretki – podkreślił i zachęcał, by te wspólnoty wzajemnie się wspierały. Zwrócił też uwagę na udział księży w pielgrzymce i przekonywał: – Obecność wszystkich kapłanów, którzy tu przybyli, aby się modlić, jest szczególnym znakiem, jak bardzo potrzebujemy waszej modlitwy. Dodał: – Niech dobry Bóg wam wynagrodzi obfitością swego błogosławieństwa tę waszą miłość, wasze wyrzeczenia, waszą modlitwę, którą ofiarujecie za nas – kapłanów.

Biskup otrzymał margaretkę – siedem osób, które zdecydowały się otoczyć go modlitwą, złożyło przyrzeczenie. Liturgiczny obrzęd przyjęcia tej margaretki poprowadził ks. Nagel, który również podziękował wszystkim za udział w pielgrzymce, za zaangażowanie w jej przygotowanie i uświetnienie. Na zakończenie bp Chrząszcz zawierzył apostolat modlitwy za kapłanów św. Józefowi. A o godz. 15 pielgrzymi uczestniczyli w Godzinie Miłosierdzia.

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa jak kwiat

Jestem przekonany, że wszystko jest w rękach Niepokalanej – mówi ks. Bogusław Nagel.

Monika Hyla: W tym roku przeżywamy 10. rocznicę powstania duszpasterstwa Apostolatu w archidiecezji krakowskiej. Jakie były początki? Ks. Boguslaw Nagel: Moja historia z Margaretkami zaczęła się w 2005 r., gdy rodzice utworzyli pierwszą siedmioosobową grupę, która modliła się w mojej intencji. To była „rodzinna Margaretka”. W 2007 r. zostałem skierowany przez kard. Stanisława Dziwisza do pracy w charakterze wikariusza i kapelana szpitalnego w Makowie Podhalańskim. Tam wierni poprosili, bym pojechał z nimi do Medjugorie i jako podziękowanie założyli dla mnie Margaretkę. Na ich prośbę, od 2008 r. zacząłem prowadzić nabożeństwa i dni skupienia, które kontynuowałem jako wikariusz w parafii św. Bartłomieja w Morawicy oraz św. Mikołaja w Witanowicach. O mojej działalności dowiedział się kard. Dziwisz i tak 16 października 2014 r. mianował mnie „opiekunem duchowym Apostolatu Margaretka w archidiecezji krakowskiej”, a w 2016 r., zostałem powołany na opiekuna krajowego Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Agenci UB zdradzili tajemnicę

2024-11-29 07:43

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Wyobraź sobie, że odziedziczyłeś w spadku dziwny dar – kolekcję znaczków, która jak się okazuje jest warta majątek. Jest tylko jeden haczyk – żeby nadać jej pełną wartość, brakuje jednego znaczka. I teraz masz wybór: możesz zdobyć ten znaczek, ale ceną będzie coś niezwykle cennego – Twoja nerka. Co robisz?

W tym odcinku opowiadam o podobnych sytuacjach, które mogą nas spotkać w życiu – kiedy dążymy do czegoś, co wydaje się być naszym szczęściem, naszą wielką wygraną, ale ostatecznie ściąga nas w dół. Historia braci z "Dekalogu", którzy poświęcają wszystko dla iluzorycznej wartości, jest tylko jednym z przykładów, jakie poruszam.
CZYTAJ DALEJ

Szokująca praktyka w Danii: urzędnicy odbierają dzieci rodzicom na podstawie testów psychologicznych

2024-11-29 21:51

[ TEMATY ]

Dania

Adobe Stock

Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.

W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję