Reklama

Niedziela Sandomierska

#WakacjezNiedzielą (cz. 6)

Kontynuując tegoroczny cykl historyczny miejsc znanych i mniej znanych warto się wybrać do Mokrzyszowa – obecnie dzielnicy Tarnobrzega, aby podziwiać piękny pałac oraz stare drzewa, które mogłyby niejedno opowiedzieć miłośnikom historii.

Niedziela sandomierska 33/2021, str. IV

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Andrzej Biernat

Pałac zachował swój pierwotny wygląd

Pałac zachował swój pierwotny wygląd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscowość Mokrzyszów w czasach I Rzeczypospolitej należała do dóbr królewskich, natomiast już po pierwszym rozbiorze Polski przeszła pod władanie Cesarza Austrii. Historycy nie znają dokładnej daty, ale na pewno przed rokiem 1848, dobra mokrzyszowskie zostały zakupione przez Niemca Antoniego Teodora Schindlera – mieszkającego na Morawach.

Początki

Neogotycki pałac został wybudowany nieopodal zabudowań folwarcznych w 1893 r. Powstał na bazie prostokąta z dwiema różnych kształtów wieżami: jedna prostokątna, a druga wieloboczna. W fasadę budynku wkomponowano również wypust od strony ogrodu oraz wybudowano ganek nad schodami. Budynek posiada analogiczny układ pomieszczeń zarówno na pierwszym, jak i drugim piętrze. Wzdłuż dłuższej części fasady biegnie sień, z której można wejść do poszczególnych pomieszczeń. Właściwie do czasów obecnych zachował się w doskonałym stanie, mimo iż zmieniał właścicieli. Stanowi doskonały przykład neogotyckiej architektury romantycznej. Zachował kompletny detal architektoniczny z epoki, tak zewnątrz, jak i we wnętrzach. Mimo różnych zawieruch dziejowych nie uległa zniszczeniu stolarka okienna i drzwiowa. Wartym podkreślenia jest fakt, że zachowała się w pierwotnej formie klatka schodowa z modrzewiowymi schodami.

Następni właściciele

Po Antonim Teodorze Schindlerze zarząd nad dobrami mokrzyszowskimi przejęła spółka Maks i Artur Fraucke. Jednak w niedługim czasie, bo w 1905 r., pałac przeszedł na własność Zofii Tarnowskiej, która zapłaciła za niego prawie 6 mln koron. Po wybuchu I wojny światowej rodzina Tarnowskich oddała pałac w Mokrzyszowie na Zakład Wychowawczy dla Sierot Wojennych. Piecza nad zakładem – jego organizacją i troską o sieroty – została powierzona Józefowi Chalcarzowi, sędziemu z Tarnobrzega. Pod koniec lat 20. XX wieku pałac został zakupiony przez Ministerstwo Rolnictwa z przeznaczeniem na Szkołę Rolniczą. Uroczystego otwarcia pierwszego roku szkolnego dokonał prezydent Ignacy Mościcki. Szkoła przetrwała do wybuchu II wojny światowej. Niestety, po zakończeniu działań wojennych, nowa władza odebrała majątek w Mokrzyszowie rodzinie Tarnowskich. Początkowo pałac planowano przeznaczyć na Uniwersytet Ludowy, jednak w 1951 r. otwarto w nim Państwowy Dom Dziecka, który funkcjonował do początku lat 80. XX wieku. Od 1954 r. przez rok kilka pokoi tymczasowo zajmowały biura Kopalni Siarki Tarnobrzeg, która w tym czasie powstawała. W latach 1982-87 w pałacu mieściło się Wojewódzkie Pogotowie Opiekuńcze w Tarnobrzegu, a następnie pałac z parkiem przejął Instytut Kształcenia Nauczycieli w Tarnobrzegu. Budynek pałacu oraz park zmieniał właścicieli jeszcze wiele razy. Obecnie mieści się tam Oddział Podkarpackiego Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie. Poza funkcją dydaktyczno-konferencyjną na terenie posiadłości znajduje się również baza noclegowa. Budynki otoczone są pozostałościami po historycznym założeniu parkowym z pięcioma wiekowymi pomnikami przyrody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-08-11 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Symbol wiary i władzy nad Bosforem

Niedziela Ogólnopolska 27/2017, str. 46-47

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Margita Kotas/Niedziela

Chrystus Pantokrator i św. Jan Chrzciciel – fragment XIII-wiecznej mozaiki Deësis w południowej galerii Hagii Sophii, odsłoniętej w 1933 r.

Chrystus Pantokrator i św. Jan Chrzciciel – fragment XIII-wiecznej mozaiki Deësis w południowej
galerii Hagii Sophii, odsłoniętej w 1933 r.

Późnym popołudniem 29 maja 1453 r. do Konstantynopola wjechał triumfujący Mehmed II, który skierował się prosto do świątyni Hagia Sophia. Według przekazów, miał pochylić się przed kościołem, nabrać w dłonie ziemi i posypać nią głowę w akcie pokory i oddania Bogu.

Zamachy terrorystyczne, które niemal każdego dnia wstrząsają Europą, sprawiają, że nasz świat boleśnie się kurczy. Z racji bezpieczeństwa coraz częściej wybieramy na miejsca wakacyjnego wypoczynku zakątki Polski. Trudno odmówić tym decyzjom racji, żal jednak tylko tych miejsc, w których poza pięknem i pamiątkami historii czekają na nas życzliwi i gościnni ludzie – zwłaszcza tych, w których żyje już tylko garstka chrześcijan. Proponujemy zatem cykl artykułów wakacyjnych, w których odwiedzimy Turcję – utraconą ziemię chrześcijan i kilka zakątków Bałkanów, w których chrześcijaństwo od wieków, często boleśnie, splata się z islamem.
CZYTAJ DALEJ

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

Serce diecezji bije w Wąwolnicy

2025-09-07 10:34

Paweł Wysoki

Tysiące pielgrzymów przybyło do Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. Wrześniowe święto jest czasem wielkiej modlitwy i radości.

- Maryja jest tutaj z nami, Ona wciąż czeka na nas, którzy przychodzimy z naszymi radościami i troskami, i pragnie, abyśmy przychodzili do Niej, Jej zawierzali nasze życie, od Niej uczyli się żyć nadzieją – powiedział ks. kan. Jerzy Ważny, kustosz sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej. – Żyjmy nadzieją! – to wezwanie szczególnie mocno wybrzmiało, nie tylko z racji Roku Jubileuszowego, ale też w kontekście choroby, jakiej doświadcza kustosz Pani Kębelskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję