Reklama

Niedziela Legnicka

Tyniec Mały

Biskup wśród pielgrzymów

W drugim dniu Pieszej Pielgrzymki Legnickiej bp Andrzej Siemieniewski przyjechał do Tyńca Małego, by spotkać się z pątnikami.

Niedziela legnicka 33/2021, str. III

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Biskup z pielgrzymami na trasie do Tyńca

Biskup z pielgrzymami na trasie do Tyńca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na 50-osobową grupę nr 8, jaworsko--prochowicką czekał na „opłotkach” miejscowości, by wspólnie przejść z pielgrzymami i pokonać ostatni odcinek do miejscowego kościoła. Tam pątników witał także proboszcz parafii ks. Ireneusz Alczyk.

– Dziś całej waszej drodze towarzyszyło słońce, ale przede wszystkim towarzyszyła wam Boża łaska, która napełniała radością i mocą, co widać po waszych twarzach, chociaż zmęczonych, utrudzonych, ale pełnych modlitewnej satysfakcji. Zgodnie ze zwyczajem pielgrzymki, przybywacie także do tego kościoła, który tchnie wielowiekową tradycją. Na świątyni widoczne są stare cegły. Na tabernakulum data: 1516 – rok przed reformacją. A także jest tu coś, czym może poszczycić się tylko ta parafia w całej Polsce, a mianowicie figura Matki Bożej Fatimskiej. Ktoś powie: przecież jest tyle figur fatimskich. To prawda, ale ta, jest najstarszym wyobrażeniem w Polsce, ale i wśród krajów ościennych, bo pochodzi sprzed II wojny światowej – mówił ksiądz biskup. – Cieszę się, że i ja wziąłem udział w tym ostatnim etapie pielgrzymowania, co prawda nie dalekim, ale zacząłem wędrówkę przed tablicą: „Tyniec Mały” – dodał z uśmiechem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-08-11 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Rzeszowa na Jasną Górę

Niedziela rzeszowska 34/2022, str. V

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

Ks. Tomasz Nowak

Pielgrzymi nie kryli radości z powrotu na pielgrzymkowy szlak

Pielgrzymi nie kryli radości z powrotu na pielgrzymkowy szlak

Rankiem 4 sierpnia br. rozpoczęła się 45. Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę pod hasłem „Posłani z Maryją”. Pielgrzymi otrzymali na drogę „dukaty” od bp. Kazimierza Górnego.

Mszy św. na Placu Farnym w Rzeszowie o godz. 6.30 przewodniczył bp Jan Wątroba. Eucharystię koncelebrowali: bp Kazimierz Górny, bp Edward Białogłowski i ok. 60 księży. Razem z pielgrzymami modlili się mieszkańcy Rzeszowa i okolic, którzy przyszli pożegnać pątników, a także władze państwowe, samorządowe, parlamentarzyści oraz rowerzyści z 43. Pielgrzymki Rowerowej im. św. Krzysztofa z Rzeszowa na Jasną Górę. Homilię wygłosił bp Jan Wątroba. Kaznodzieja, nawiązując do hasła „Posłani z Maryją”, mówił o posłaniu na rzecz pokoju. Biskup Wątroba wiele miejsca poświęcił bł. Stefanowi kard. Wyszyńskiemu i jego pobożności maryjnej. Po Komunii św. bp Wątroba pobłogosławił identyfikatory dla biskupów, przewodników poszczególnych grup oraz księży odpowiedzialnych za pielgrzymkę, m.in. ks. Jakuba Nagiego – dyrektora pielgrzymki, ks. Władysława Jagustyna – ojca duchownego, ks. Jana Szczupaka – kierownika trasy i rzecznika prasowego oraz ks. Mariusza Uryniaka – kwatermistrza. W sumie na pielgrzymi szlak wyruszyło 30 księży, a także diakoni, klerycy i siostry zakonne.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się ze 100 księżmi z diecezji rzymskiej

2024-05-03 20:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Franciszek udał się do historycznej bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego na spotkanie z księżmi posługującymi w centrum Rzymu. Księża z 38 parafii diecezji rzymskiej spotkali się z papieżem w historycznej bazylice, w której znajdują się relikwie Krzyża Świętego.

Papież przybył punktualnie o 16.00. Pozdrowiła go po drodze niewielka grupa wiernych, zgromadzonych już od godziny 15.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję