Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Piechotą przez Szwecję

Pielgrzymowali w różnych grupach i terminach. Idąc od miasta do miasta wyznaczali trasę, która tworzyła kolejne ramiona krzyża.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 31/2021, str. IV

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Szwecja

Archiwum prywatne

Uczestnicy pielgrzymki

Uczestnicy pielgrzymki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Roman, Marek, Rafał, Krzysztof, ks. Ignacy, Gosia i Eva wyruszyli 3 lipca 2020 r. z Malmö na południu Szwecji i szli na północ przez Vadstenę – miasto św. Brygidy, Sztokholm – stolicę kraju, Uppsalę – z grobem królowej Katarzyny Jagiellonki i jej męża Jana III Wazy, do niewielkiej miejscowości Nattavaara by, która stała się środkowym punktem krzyża.

Pod koniec ubiegłorocznego pielgrzymowania Roman odłączył się od grupy, aby od północy przejść i wyznaczyć najkrótsze ramię krzyża. W tym roku kontynuowaliśmy pielgrzymkę wyruszając 20 czerwca od granicy z Norwegią, a następnie 26 czerwca od granicy z Finlandią, kreśląc poziomą belkę krzyża. 30 czerwca dzieło zostało ukończone.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inicjatorką pielgrzymki była Eva – Szwedka nawrócona na katolicyzm kilkanaście lat temu. Jej wielkim pragnieniem była modlitwa za naród szwedzki o ich powrót do katolickich korzeni i wiary w Boga. Eva pielgrzymowała m.in. do Rzymu przez Polskę i śledziła wcześniejsze dzieła pielgrzymów Bożego Miłosierdzia. Jej zdaniem cicha, pokorna modlitwa i codzienna Eucharystia może najbardziej pomóc w przyjęciu łaski wiary przez jej rodaków. Eva pragnie także stworzyć dom modlitwy w swojej rodzinnej miejscowości w Nattavaara by, aby był miejscem odrodzenia i pogłębiania wiary i przyczółkiem dla wspólnoty katolickiej w północnej Szwecji, gdzie prawie nie ma katolików.

Błogosławieństwo szwedzkiego i szczecińskiego biskupa oraz wsparcie polskich katolików w kraju i w Szwecji, pomogły ukształtować i przeprowadzić to dzieło. Zjednoczeni w Kościele powinniśmy wspierać naszych braci i siostry, którzy zgubili w swoim życiu Chrystusa. Połączył nas nie tylko trud wspólnego pielgrzymowania, ale także duchowe i materialne wsparcie wielu zaangażowanych osób.

W centrum naszego pielgrzymowania była codzienna Eucharystia. Obecność na drodze „krzyża Szwecji” Boga, ofiarującego się dla naszego zbawienia była ogromnym darem dla kraju, który w swojej historii doświadczył prześladowań katolików, a współcześnie boryka się z ogromnym deficytem wiary. Wierzymy, że owocem sprawowania Najświętszej Ofiary na ziemi szwedzkiej będzie przemiana serc Szwedów, otwarcie się na działanie Ducha Świętego i ich zbawienie.

Reklama

Szczególnym darem była ikona Matki Bożej Bolesnej, którą nieśliśmy w plecaku i codzienna modlitwa Koronką do Siedmiu Boleści Matki Bożej. Pielgrzymkę wspierały wspólnoty parafialne i zakonne, nasze rodziny, więźniowie, chorzy, pozostali pielgrzymi Bożego Miłosierdzia. Ofiarowali oni w intencji pielgrzymki swoje modlitwy, Msze i Komunie św., posty i cierpienie. Pomogli też wyposażyć nas w prowiant i brakujący sprzęt. Na trasie pielgrzymki wsparły nas także obce osoby świeckie i duchowne, okazując zainteresowanie misją pielgrzymki. Umacniało nas każde dobre słowo, życzliwość i uśmiech.

W trakcie trwania wędrówki owocem dla nas był pokój, radość, cierpliwość i wytrwałość. Codzienna Msza św. umacniała nasze braterstwo i ofiarność.

Serdecznie dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli, którzy włączyli się w to dzieło i pomogli je ukończyć. Dziękujemy za waszą dobroć, łaskawość i wspaniałomyślność.

Wiele znaków potwierdza, że pielgrzymka była dziełem Boga, a uczestniczący w nim ludzie odpowiedzieli na Jego zaproszenie, nawet jeśli nie wszystko było jasne lub zrozumiałe. Misterium Odkupienia i działanie Łaski Bożej wymyka się ludzkiemu pojmowaniu. Wierzymy, że przez współofiarowanie siebie i swojego trudu, tak jak Maryja, wspieramy zbawcze dzieło Chrystusa.

2021-07-27 12:14

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyszli z zakrystii na place

Niedziela Ogólnopolska 38/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Franciszek na Kubie i w USA

Archiwum autora

Na zdjęciu w środku – bp Marcelo Arturo González Amador i ks. Mieczysław Puzewicz, po bokach – Jakub i Ania – Polacy z grupy „Solidarni z Kubą”, która od 8 lat wspier a środowiska katolickie na Kubie. Zdjęcie wykonano 11 sierpnia 2012 r. w dniu święceń

Na zdjęciu w środku – bp Marcelo Arturo González Amador i ks. Mieczysław Puzewicz,
po bokach – Jakub i Ania – Polacy z grupy „Solidarni z Kubą”, która od 8 lat wspier a środowiska
katolickie na Kubie. Zdjęcie wykonano 11 sierpnia 2012 r. w dniu święceń

Papież Franciszek w drodze do Stanów Zjednoczonych odwiedzi Kubę. Pielgrzymka papieska do tego kraju odbędzie się w dniach 19-22 września 2015 r. Rozpocznie się w Hawanie Mszą św. na placu Rewolucji. Ojciec Święty odwiedzi też Holguín i Santiago de Cuba, w tym znajdujące się na jego przedmieściach sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia – Patronki Kuby z El Cobre
Z biskupem diecezji Santa Clara na Kubie – Marcelo Arturo Gonzálezem Amadorem – rozmawia ks. Mieczysław Puzewicz

KS. MIECZYSŁAW PUZEWICZ: – Zbliża się wizyta Ojca Świętego Franciszka na Kubie. Jakie są oczekiwania tamtejszego Kościoła w związku z tym wydarzeniem?

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Maryja, ekspert od szczęścia. Diecezjalny dzień skupienia dla kobiet, cz. 1

2024-04-20 13:09

Marzena Cyfert

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

W kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku trwa diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Wpisuje się on w przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Na spotkanie przybyły kobiety z całej archidiecezji.

Otwarcia spotkania dokonali bp Jacek Kiciński, bp Maciej Małyga i ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny na Piasku. S. Maria Czepiel, elżbietanka i Adriana Kwiatkowska podzieliły się z zebranymi słowem Bożym, które przez kilka dni medytowały. Był to fragment Ewangelii mówiący o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-56).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję