Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Jak jest przedziwne imię Twoje, Panie!

W sanktuarium św. Marii Magdaleny odbyła się Msza św. połączona z adoracją Najświętszego Sakramentu.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 11/2021, str. II

[ TEMATY ]

adoracja

Najświętszy Sakrament

Joanna Ferens

Adoracja jest ważnym elementem formacji, zarówno indywidualnej, jak i wspólnotowej

Adoracja jest ważnym elementem formacji, zarówno indywidualnej, jak i wspólnotowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańców miasta do wspólnej modlitwy adoracyjnej zaprosiła działająca przy parafii Wspólnota Przyjaciół Oblubieńca. – Przede wszystkim chcemy skoncentrować się na obecności Jezusa w Najświętszym Sakramencie i Go uwielbiać – tłumaczył ks. Mateusz Januszewski. – Dlaczego adorujemy Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie? Przede wszystkim właśnie dlatego, że wierzymy, iż w tym opłatku chleba, w tej białej hostii jest żywy Pan Bóg. Czujemy Jego obecność a poprzez możliwość przyjmowania Komunii świętej na rękę, możemy Go nawet dotknąć. Został On nam również dany po to, aby na Niego patrzeć, być w Jego obecności, poczuć pokój, który Jezus nam przyniósł, odczuć Jego zbawienie, Jego łaskę i dar, którego chce nam udzielać – wyjaśniał.

– Adoracja to dla mnie czas wyjątkowy i święty, to czas spotkania z żywym Bogiem – mówiła Maria Oleszek. – Comiesięczne spotkania przy Panu Jezusie są bardzo ważną częścią naszej formacji, zarówno wspólnotowej, jak i osobistej. O ile rozważanie tych samych treści, wyszukiwanie tego, co jest w nich najważniejsze, co warto odnieść do swojego życia, często jest podobne, to adoracja jest takim spotkaniem twarzą w twarz z Jezusem – wskazała.

Rozważania i pieśni na czas adoracji przygotowali członkowie Wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-03-09 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: adoracja Najświętszego Sakramentu uzdrawia sumienia

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Najświętszy Sakrament

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Stanisław Gądecki

Arcybiskup Stanisław Gądecki

Usilnie zachęcajmy siebie nawzajem do adoracji Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, pozwalając Mu uzdrawiać nasze sumienia, oczyszczać nas, oświecać i jednoczyć – mówił podczas w uroczystość Najświętszego Serca Jezusa abp Stanisław Gądecki. Tradycyjna procesja przeszła ulicami Poznania na plac Adama Mickiewicza, gdzie stał Pomnik Wdzięczności zburzony przez Niemców podczas II wojny światowej.

Metropolita poznański w homilii wygłoszonej w kościele pw. Serca Jezusa przekonywał, że człowiek powinien dawać odpowiedź na miłość Serca Jezusowego. „W społeczeństwie, w którym coraz szybciej rozwija się technika i informatyka, sztuczna inteligencja, w którym pochłonięci jesteśmy tysiącami często sprzecznych dążeń, człowiek może zagubić własne centrum – centrum samego siebie. Zakłócenia równowagi, na jakie cierpi dzisiejszy świat, w istocie wiążą się z bardziej podstawowym zakłóceniem równowagi, jaka ma miejsce w ludzkim sercu” – mówił abp Gądecki.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję