Myślą przewodnią były słowa z Księgi Proroka Jeremiasza: „Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość”.
– Chcemy poprzez tę modlitwę uwielbiać Pana Boga i pogłębiać swoją wiarę – tłumaczył ks. Radosław Sokołowski. – W naszej wspólnocie wieczory uwielbienia są cykliczne i organizujemy je co jakiś czas, aby ubogacić spotkania. Wiemy, że cieszą się dużym zainteresowaniem, gdyż do naszej modlitwy dołączają ludzie z całego miasta i okolicznych parafii. Wieczory uwielbienia są wielkim przeżyciem duchowym dla człowieka, spotykamy się po to, by na modlitwie uwielbiać Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie – mówiła Barbara Maksymiec ze Wspólnoty Przyjaciół Oblubieńca. – Modlitwa uwielbienia prowadzi nas do doświadczenia Bożej obecności, do stanięcia razem z Maryją, aniołami i świętymi, i włączenia się w piękne hymny pochwalne. I oczywiście, wiemy, że hymny niczego Bogu nie dodają, ale przyczyniają się do naszego zbawienia. Jest to piękna modlitwa, która zmienia nas samych, nasze odczuwanie i otwieranie się na pełnię Bożej miłości – wskazała.
Modlitwę, rozważania i śpiewy poprowadziła Wspólnota Przyjaciół Oblubieńca, działająca przy parafii.
Widzimy wiele niepokojących znaków dzisiejszej rzeczywistości i myślę, że jest to jakaś prowokacja, by sprawdzić nasze reakcje – mówi abp Józef Michalik w rozmawie z ks. Zbigniewem Suchym.
Ks. Zbigniew Suchy: Jak się Ksiądz Arcybiskup czuje w „uśmiechniętej” Polsce?
Abp Józef Michalik: Nie wiem, dlaczego uśmiech ma być szczególną cechą naszych czasów. Uśmiech może być pozorem, takim parawanem – ważniejsze są pokój, życie w prawdzie, wewnętrzna radość. Jest więc zasadnicza różnica między uśmiechem a radością i pokojem wewnętrznym. Bo może być także uśmiech przez łzy. Rzeczywistość, w której żyjemy, wyznacza nowe zadania, do których trzeba podchodzić nie tyle z uśmiechem, ile z optymizmem. Każda teraźniejszość może być jakimś znakiem nadziei, zaufania Pana Boga do nas, i trzeba tę nadzieję podtrzymywać.
„W drodze do was widziałem inny orszak wiozący do domu bohatera z frontu, który wypełnił Ewangelię miłości, który oddał życie za swój lud na linii frontu” - powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk podczas kazania 6 grudnia, w święto św. Mikołaja i obchodzony dzisiaj Dzień Sił Zbrojnych Ukrainy. Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolckiego (UKGK) przewodniczył Boskiej Liturgii we wsi Stary Łysiec na Podkarpaciu.
W kazaniu abp Szewczuk wskazał na moc Bożej miłości podkreślając, że miłość, która jest głównym tematem Ewangelii, nie ogranicza się do słów. “To moc, która działa w realnym życiu, uzdrawia i pozwala pokonywać wszelkie trudności” - powiedział.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.