Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Wygrać z opryszczką

Czy opryszczkę można wyleczyć? Kiedy trzeba iść do lekarza?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znowu wyskoczyło mi zimno” – mówimy czasem, gdy patrzymy w lustro. Zimno albo febra to potoczna nazwa często występującej infekcji wirusowej, jaką jest opryszczka. Powoduje ją Herpes Simplex Virus, czyli HSV, a jego widocznym objawem są wypełnione płynem surowiczym pęcherzyki, które pojawiają się najczęściej w okolicy ust. Po kilku dniach pęcherzyki pękają, a w ich miejscu powstają strupki.

Wirus opryszczki występuje powszechnie – podobno 80-90% ludzi może być jego nosicielami, bo HSV, gdy raz dostanie się do organizmu, pozostaje w nim na całe życie. Do pierwotnego zakażenia wirusem najczęściej dochodzi w dzieciństwie, ale nie ma granicy wieku, która przed nim chroni. Nosicielstwo wirusa nie jest równoznaczne z zachorowaniem – u większości osób objawy opryszczki nigdy nie występują, a u innych pojawiają się z różną częstotliwością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

U osób podatnych na opryszczkę do ataku HSV dochodzi zwykle wtedy, kiedy jest osłabiona odporność organizmu, dlatego zmiany opryszczkowe często towarzyszą innym infekcjom – grypie lub przeziębieniu. Pojawiają się też w sytuacji silnego stresu, zmęczenia, wychłodzenia lub dużego nasłonecznienia czy mikrourazów.

Reklama

Pierwszym objawem „obudzenia się” wirusa może być swędzenie skóry w miejscu, gdzie wkrótce wystąpią widoczne zmiany. Może to być także pieczenie, mrowienie lub nadwrażliwość. Skóra w tym miejscu stopniowo ulega zaczerwienieniu – pojawia się najpierw mała grudka, a potem liczne pęcherzyki, które po 2-6 dniach pękają i pokrywają się strupkami. Etap, kiedy na skórze nad ustami obecne są wykwity, jest najbardziej niebezpieczny dla otoczenia, bo wtedy wirus najłatwiej przenosi się na inne osoby, ale zarazić się można nawet wtedy, kiedy infekcja przebiega bezobjawowo, bo wirus HSV jest obecny w ślinie, łzach i innych wydzielinach.

Profilaktyka opryszczki to przede wszystkim higiena. Nie wolno używać wspólnych naczyń, zwłaszcza służących do picia, sztućców, ręczników, szczoteczek ani kubeczków do mycia zębów. Opryszczka łatwo przenosi się drogą kropelkową, dlatego kiedy ktoś z domowników na nią zachoruje, dobrze jest wprowadzić w domu podwyższony reżim sanitarny. Dystans wobec osoby chorej ma zastosowanie także w tym przypadku, bo opryszczką można się zarazić m.in. przez pocałunek w policzek. Jeżeli przestrzegamy zasad higieny, pamiętamy, by nie drapać i nie dotykać zakażonych miejsc, nie zrywamy strupków, uważamy, by nie przenieść wirusa do oczu, to przebieg choroby jest zazwyczaj łagodny. Po kilku – kilkunastu dniach strupki goją się i znikają, ale tak jak w każdej chorobie, również w przypadku opryszczki, możliwe są groźne powikłania, m.in. – opryszczkowe zapalenie jamy ustnej, zapalenie spojówek i zanokcica opryszczkowa. W przypadku nasilonych zmian skórnych, infekcji przebiegającej z gorączką, bólami mięśni lub zaobserwowania powiększenia węzłów chłonnych trzeba zgłosić się do lekarza. Do lekarza powinny się zgłosić również kobiety w ciąży w przypadku zauważenia objawów opryszczki.

Jeżeli przebieg infekcji jest łagodny, można skorzystać z dostępnych bez recepty środków, które złagodzą dokuczliwe objawy, takie jak świąd i ból, a także skrócą czas choroby. Często powtarzające się ataki opryszczki wymagają specjalistycznego leczenia antywirusowego, jednak nawet przebiegające łagodnie infekcje są sygnałem, że warto zatroszczyć się o własną odporność, przez wprowadzenie bogatszej w witaminy i mikroelementy diety, odpowiednią ilość snu, większą aktywność ruchową, i to nie tylko w czasie objawów choroby, ale na stałe.

2020-11-10 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję