Reklama

Niedziela Legnicka

Gaudeamus w legnickim seminarium

W czwartek, 8 października, Wyższe Seminarium Duchowne rozpoczęło nowy rok akademicki.

Niedziela legnicka 43/2020, str. I

[ TEMATY ]

inauguracja

rok akademicki

seminarium duchowne

Ks. Waldemar Wesołowski

Inaugurację nowego roku akademickiego rozpoczęto Mszą św. w kaplicy seminaryjnej

Inaugurację nowego roku akademickiego rozpoczęto Mszą św. w kaplicy seminaryjnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ze względów na pandemię uroczysta inauguracja odbyła się w małym gronie.

Rozpoczęła się Mszą św. w kaplicy seminaryjnej, której przewodniczył bp Zbigniew Kiernikowski. Uczestniczyli w niej księża dziekani, którzy w tym dniu mieli spotkanie z biskupem, siostry zakonne oraz alumni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii ksiądz biskup mówił m.in. o znaczeniu i zadaniach formacji seminaryjnej, która zmierza ku kapłaństwu. – Formacja ma zmierzać ku przechodzeniu z sytemu myślenia i działania ludzkiego, w system działania i myślenia Bożego, w system Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Wszystko po to, by otrzymać ducha życia. To dokonuje się poprzez nieustanne poddawanie się Duchowi Boga – mówił bp Zbigniew.

Reklama

Ksiądz biskup podkreślił, że pójście w życiu wyłącznie za logiką ciała, co wydaje się bardzo często obecne w świecie, prowadzi do tragedii. – Trzeba nauczyć się zasad Ducha, by nie zostać wykolejonym. Ten Duch czyni cuda, daje energię. Ku temu zmierza formacja chrześcijańska – mówił. Również w formacji seminaryjnej ważne jest, by nie tylko iść „za”, po linii prawa, ale i ducha. Trzeba dać się całkowicie przeniknąć temu Duchowi. – Studia, nauka, formacja to stała przygoda, to ciągła niespodzianka, to odkrywanie innego światła, innego sposobu rozumienia – podkreślał kaznodzieja. Zaznaczył, że głównym motywem formacji jest służenie Bogu w duchu pobożności, stawianie Jego na pierwszym miejscu, a nie własnego działania. – Moc Boga wyzwala, prowadzi do właściwego celu – mówił.

Nowy rok akademicki rozpoczyna w seminarium łącznie 19 alumnów.

Podziel się cytatem

W auli seminaryjnej odbyła się druga część uroczystości. Na wstępie rektor seminarium ks. Piotr Kot, podziękował franciszkaninowi o. Józefowi Szańcy, za niemal 30-letnią posługę jako wykładowcy, spowiednika i rekolekcjonisty. O. Józef kończy swoją posługę w Legnicy, a zaczyna we Wrocławiu.

Następnie dwóch alumnów pierwszego roku zostało przyjętych do grona studentów WSD w Legnicy i Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Immatrykulację przyjął ks. prof. Rajmund Pietkiewicz, prorektor PWT, wręczył też klerykom indeksy studenckie. W swoim słowie, skierowanym do obecnych, podkreślił, że studia i formacja seminaryjna, muszą dokonywać się na dwóch płaszczyznach: nauki i wiary.

Na zakończenie bp Kiernikowski wręczył nagrody klerykom, którzy w minionym roku akademickim osiągnęli najlepsze wyniki w nauce. Natomiast ks. Tomasz Metelica, nowy ojciec duchowny WSD, złożył wyznanie wiary i przewidzianą prawem kanonicznym przysięgę wierności Ewangelii i nauczaniu Kościoła.

2020-10-20 21:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Śląsk” inauguruje 69. sezon artystyczny

Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” zainauguruje 21 września 69. sezon artystyczny. Uroczystość odbędzie się w jego siedzibie w Koszęcinie przy ul. Zamkowej 3.

Inauguracja odbywa się w ramach obchodzonego w zespole „Śląsk” Dnia Stanisława Hadyny oraz Roku Górali w woj. śląskim. Tego dnia w siedzibie zespołu zaplanowano także Miasteczko Zdrowia z ofertą śląskich placówek opieki zdrowotnej oraz odsłonięcie tablicy Miejsce Pamięci Powstań Śląskich. Wstęp wolny.

CZYTAJ DALEJ

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję