Reklama

Wybierajmy Chrystusa, a nie Antychrysta

Jako chrześcijanie mamy wiedzieć, jakie jest miejsce dla Chrystusa w naszym życiu i że został On z UE wyproszony, że nie ma tam dla Niego miejsca.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego z Niemiec Katarina Barley powiedziała o zagłodzeniu finansowym Polski i Węgier z powodu rzekomej niepraworządności, przypomniał mi się polski święty męczennik Maksymilian Kolbe, który wraz z innymi więźniami został zagłodzony w Auschwitz. Tym sposobem niemiecka europoseł dołączyła do kata obozu oświęcimskiego Karla Fritzscha, który skazał 10 polskich więźniów na śmierć głodową. Stał się on patronem wypowiedzi swojej rodaczki w 2020 r.

Po prawie 80 latach od śmierci o. Kolbego w bunkrze głodowym nie może być ponownej zgody na wprowadzanie hitlerowskich zasad, tym razem do Parlamentu Europejskiego. Trzeba być bardzo daleko od uczciwości i mieć źle uformowane sumienie, żeby wypowiedzieć takie słowa. Wpisują się one w spór cywilizacyjny, którego jesteśmy świadkami. W przypadku niektórych decyzji i narracji tzw. przedstawicieli Europejczyków można już powiedzieć, że nie jest to spór, ale prawdziwa wojna cywilizacyjna. Neomarksiści i masoni Europy oraz świata coraz śmielej i bezczelniej dokonują prześladowania wyznawców wielkiej cywilizacji chrześcijańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przejawy tej arogancji obserwujemy już także w Polsce – polscy lewacy często zabierają głos w stylu ateistów europejskich. My, polscy katolicy, powinniśmy uświadomić sobie, w jakiej sytuacji się znajdujemy.

Prawie codziennie stajemy wobec wyboru: Chrystus czy Antychryst? Przede wszystkim ciągle jesteśmy kuszeni tzw. funduszami unijnymi, milionami euro... Szkoda, że w przestrzeni politycznej i medialnej pożądliwość pieniędzy unijnych stanowi jakby o dogmacie, iż musimy być niewolnikami Unii Europejskiej. Tymczasem jako chrześcijanie musimy wiedzieć, jakie jest miejsce dla Chrystusa w naszym życiu i że został On z UE wyproszony, że nie ma tam dla Niego miejsca.

Przerażenie budzą głosy niektórych profesorów na polskich uczelniach wyższych. Smutne jest to, że wierzący polscy profesorowie siedzą cicho i nawet obłudnie przyklaskują rodzimym ateistom. Dobrze zatem, że Ministerstwo Edukacji i Nauki otrzymuje znakomitego min. Przemysława Czarnka. Mam nadzieję, że społeczeństwo polskie będzie mu sprzyjać i i głośno go popierać. Mam także nadzieję, że polscy księża zauważą, iż spór cywilizacyjny, a raczej wojna cywilizacyjna trwa. Trzeba wzmocnić katolicką prasę, dziękować Bogu za Radio Maryja i TV Trwam. Poparcie dla tych mediów jest polską racją stanu! Jeżeli ich nie zagospodarujemy, jeżeli polscy katolicy i polscy duchowni się nie zmobilizują, to zaleje nas ateizm i bezbożnictwo, które rozpanoszyło się już w Europie. Zostanie zniszczony świat prawdy i wartości – LGBT-owcy już zaczynają wprowadzać swoje prawa.

Reklama

Nie można dopuścić do tego, żeby zwyciężyło to, co nienormalne i niemoralne. Musimy zdać sobie sprawę, że czas nagli. Nie możemy się ociągać.

Niemiecka europoseł chce nas zagłodzić fizycznie, a unijni oraz polscy lewacy chcą nas zniszczyć trucizną fałszywej propagandy bezbożnictwa i agresji przeciw temu, co normalne, ludzkie i zwyczajne...

2020-10-20 21:53

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję