Reklama

Niedziela Kielecka

Kiedy przyjdą, damy świadectwo Prawdzie

Bp Jan Piotrowski wprowadził 4 października relikwie błogosławionych męczenników o. Michała Tomaszka i o Zbigniewa Strzałkowskiego do kościoła Ducha Świętego w Kielcach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystościach uczestniczyli franciszkanie br. Jan Hruszowiec, promotor kultu męczenników z Pariacoto oraz o. Dariusz Gaczyński, misjonarz z Paragwaju. Wygłosił on słowo Boże.

Wprowadzenie relikwii do kościoła w procesji nastąpiło na początku Mszy św. Relikwiarz ustawiono przy ołtarzu przed obrazem męczenników o. Zbigniewa i o. Michała. Po Mszy św. wierni mogli oddać im cześć i pomodlić się.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wierni Prawdzie do końca

– Błogosławionym męczennikom z Pariacto o. Zbigniewowi i o. Michałowi. towarzyszyła odwaga wiary – podkreślał bp Jan Piotrowski. – Oni dotarli do źródła Prawdy o Bogu i już nie mogli inaczej ewangelizować, nawet jeśli pojawiło się prześladowanie, tortury, cierpienie i śmierć. Pozostali wierni Prawdzie – powiedział. Prosił o modlitwę za całą misję w Pariacoto oraz misjonarzy z diecezji, którzy posługują w Peru w diecezji San Ramon.

Błogosławieni męczennicy są patronami w obronie przed terroryzmem na świecie.

Podziel się cytatem

Reklama

O Dariusz Gaczyński w homilii zaznaczył, że obaj błogosławieni wyrośli w katolickich rodzinach, a ich matki były głębokiej wiary. Wiedzieli, iż teren ich misji jest bardzo trudny i niebezpieczny, zdecydowali się jednak podjąć tę posługę. – Kiedy współbracia odradzali im wyjazd, o. Michał miał powiedzieć: „Jeśli Bóg zażąda tej największej ofiary, nie zawaham się”. Na miejscu zastali ogromną biedę wśród miejscowych Indian, brak wody i prądu. To ojcowie pomogli doprowadzić wodę do wioski. Po jakimś czasie ich pracę duszpasterską zauważyli terroryści. Byli namawiani przez mieszkańców do opuszczenia misji. Oni jednak nie rezygnowali, mimo pogróżek. 9 sierpnia 1991 r., gdy klasztor był już otoczony, ojcowie zdążyli odprawić Mszę św. Miejscowa kucharka prosiła, aby uciekali, o. Zbigniew powiedział wtedy do niej: „Kiedy przyjdą, damy świadectwo Prawdzie”. Wymowne były słowa ostatniej Ewangelii przeczytanej przez franciszkanów w Pariacoto: „Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa (Mt 16,24-25) .Te słowa pokazują nam konkretną drogę. Jako ludzie wierzący zdajemy sobie sprawę, że nie ma ważniejszej sprawy jak zbawienie swojej duszy – podkreślał.

Franciszkanie przygotowali dla każdego uczestnika Mszy św. pamiątkę – relikwie II stopnia. Można było nabyć także materiały pokazujące charyzmat franciszkanów. Parafianie chętnie wsparli również dzieła misyjne ojców franciszkanów w dalekim Peru.

Pierwsi beatyfikowani misjonarze z Polski

Proboszcz ks. prałat Marek Czarnota w czasie Mszy św. podkreślał że „krew męczenników jest nasieniem chrześcijan”. Dodał, że ta uroczystość jest elementem duchowych przygotowań do konsekracji kościoła.

Męczennicy franciszkańscy zamordowani w Peru w 1991 r. są pierwszymi beatyfikowanymi misjonarzami z Polski. O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski zginęli z rąk terrorystów z maoistowskiego ugrupowania „Świetlisty szlak”. Zostali wyniesieni na ołtarze 5 grudnia 2015 r. w Chimbote w Peru.

– Ojciec Michał patronuje dzieciom i młodzieży. Kochał dzieci i dziś nie zapomina o nich. Mamy również wiele świadectw potwierdzających opiekę nad rodzinami, które nie mogą mieć potomstwa. Zbigniew jest patronem ludzi chorych i cierpiących i oddalających się od Kościoła, zniewolonych i opętanych. Na misjach zwany był „doktorkiem”. Razem są patronami w obronie przed terroryzmem, w 2015 r. wśród Polonii w Belgii i Holandii powstała krucjata różańcowa pod ich patronatem – tłumaczył br. Jan Hruszowiec, zachęcając wszystkich do modlitwy za ich przyczyną.

2020-10-14 10:49

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiętano o rodaku

Niedziela bielsko-żywiecka 34/2020, str. III

[ TEMATY ]

wspomnienie

bł. o. Michał Tomaszek

Archiwum franciszkanów

Bł. o. Michał Tomaszek wśród parafian na misjach

Bł. o. Michał Tomaszek wśród parafian na misjach

Msza św. w rocznicę męczeńskiej śmierci bł. o. Michała Tomaszka OFM.

W kościele św. Michała Archanioła, 9 sierpnia, wieczorną Mszę św. sprawowali: ks. Henryk Waszut i ks. Marcin Madura. Liturgię zwieńczyło odmówienie Litanii do bł. o. Michała Tomaszka i błogosławieństwo relikwiami. Podobnie było w pobliskiej Trzebini k. Żywca, gdzie przez krótki czas posługiwał męczennik z Pariacoto. W kościele Matki Bożej Różańcowej obok Eucharystii była litania i błogosławieństwo relikwiami. Mszę św. celebrował ks. Włodzimierz Szczyrbak.
CZYTAJ DALEJ

Wielki misjonarz

Był współzałożycielem Towarzystwa Jezusowego (Zakonu Ojców Jezuitów) wraz ze św. Piotrem Faberem i św. Ignacym Loyolą. Nazywany jest niezłomnym misjonarzem i apostołem Dalekiego Wschodu.

Święty Franciszek Ksawery studiował teologię w Paryżu. Po uzyskaniu tytułu magistra przez jakiś czas wykładał w Collége Dormans-Beauvais. To tutaj poznał św. Piotra Fabera (1526 r.), a kilka lat później (1529 r.) spotkał się ze św. Ignacym Loyolą. Razem postanowili założyć nową rodzinę zakonną. 15 sierpnia 1534 r. na wzgórzu Montmartre w kaplicy Męczenników trzej przyjaciele oraz czterej inni towarzysze złożyli śluby zakonne, poprzedzone ćwiczeniami duchowymi pod kierunkiem św. Ignacego. Następnie udali się do Rzymu, gdzie Franciszek otrzymał święcenia kapłańskie 24 czerwca 1537 r. Po święceniach w latach 1537-38 apostołował w Bolonii.
CZYTAJ DALEJ

Podwójnie okradzeni

2025-12-03 08:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Niemiecka prasa nie pozostawia złudzeń. „Trudno o bardziej cyniczne podejście” – pisze Süddeutsche Zeitung, komentując spotkanie Friedricha Merza z Donaldem Tuskiem. I rzeczywiście, trudno o lepsze słowo niż właśnie cynizm, gdy po raz kolejny Polacy słyszą z Berlina pełne współczucia formułki, a zaraz potem – pustkę. Ani deklaracji, ani kwot, ani nawet pozorów powagi wobec największej w Europie ofiary II wojny światowej.

Tym bardziej bolesne jest to, że w tej pustce zaczyna się odbijać nasz własny rząd. Jeszcze przed wyborami Koalicja Obywatelska wspólnie z PiS popierała sejmową uchwałę o dochodzeniu zadośćuczynienia za niemieckie zbrodnie. Uchwałę jednoznaczną: Polska nie zrzekła się roszczeń, straty wyniosły biliony, a odpowiedzialność Niemiec pozostaje nieprzedawniona – moralnie, historycznie, politycznie. Wtedy Tusk i jego ludzie głosili to samo, co Mularczyk i Kaczyński. Dziś tamte deklaracje wiszą w próżni, jakby należały do innej epoki i innych polityków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję