Reklama

Niedziela Świdnicka

Kwartalne bierzmowanie

Raz na cztery miesiące w świdnickiej katedrze biskup senior Ignacy Dec udziela darów Ducha Świętego osobom, które przygotowywały się indywidualnie do bierzmowania w swoich macierzystych parafiach.

Niedziela świdnicka 38/2020, str. VI

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

bierzmowanie

Ks. Mirosław Bendyk

Bp Dec namaszcza olejem krzyżma czoło kandydatki do bierzmowania

Bp Dec namaszcza olejem krzyżma czoło kandydatki do bierzmowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dary Ducha Świętego mają na celu przemianę kandydatów do bierzmowania w lepszych, mądrzejszych ludzi, który będą Pana Boga bardziej kochać i słuchać. – Bo miłość wyrażamy przez posłuszeństwo. Jak ktoś wierzy i kocha, to jest posłuszny, przede wszystkim Panu Bogu. We wszystkich nas drzemie pycha, czyli miłość własna i trzeba tę postawę likwidować w sobie, wtedy Pan Bóg ma więcej miejsca w naszych sercach – powiedział we wstępie biskup senior. Dalsze słowa, które wypowiedział hierarcha, miały pomóc kandydatom godnie i pobożnie przyjąć sakrament dojrzałości chrześcijańskiej.

Po co nam sakrament bierzmowania?

Biskup w homilii przypominał, że sakrament to jest Boże działanie, które ma widzialny znak. – Więc słyszymy słowa, widzimy gesty, ale w tym obrzędzie spełnianym przez kapłana lub przez biskupa Pan Bóg działa i daje niewidzialną moc, której nie mierzymy i nie ważymy, ale którą otrzymuje duch człowieka – powiedział hierarcha i dodał, że Ducha Świętego przyjmujemy, by odkrywać prawdę i nią mądrze żyć. – Jezus mówi: „Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli” (por. J 8, 32). Wśród wszystkich prawd, które są na świecie (np. prawdy naukowe), są także prawdy wiary, których nie można sprawdzić doświadczeniem, ani dowodem dedukcyjnym, ponieważ zostały one objawione. Można je przyjąć, albo nie. Dlatego są niewierzący, którzy tych prawd nie przyjmują, i ci, którzy wyznają, że Jezus Chrystus jest jedynym, powszechnym Zbawicielem świata – wyjaśnił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup Dec podkreślił, że Duch Święty uzdalnia każdego człowieka do wiary. – Nasz duch potrzebuje wzmocnienia, które otrzymujemy w sakramencie bierzmowania. To wzmocnienie jest na całe życie. Przedłużamy je potem, gdy jesteśmy na Mszy św., czytamy Pismo Święte, lub kiedy mamy dobrą lekturę – wymienił.

Bez modlitwy wiara usycha

Reklama

W nawiązaniu do Ewangelii dnia, biskup porównał uschniętą rękę człowieka do więdnących wartości duchowych. – Są ludzie, w których uschła wiara. Przestali się modlić, a modlitwa jest pierwszym przejawem wiary. Kto się nie modli i nie uczestniczy we Mszy św., nie ma żywej wiary. Usychają w nim wiara, wartości duchowe i nadzieja. Są ludzie, w których wyschła miłość, wrażliwość na drugiego człowieka, na jego potrzeby. Gdy wierzymy w Jezusa i mamy do Niego zaufanie, nasza wiara staje się żywa. To sprawia Duch Święty. Dlatego doceniajmy to i szukajmy tych miejsc w naszym życiu, do których przychodzi Pan Jezus – wyjaśnił bp Dec. I dodał: – A przychodzi zwłaszcza w Eucharystii.

Do sakramentu przystąpiło 13 kandydatów z 10 parafii, m.in. ze Świdnicy, Dzierżoniowa, Strzegomia, Starczowa, Ząbkowic, Pieszyc, Złotego Stoku, Piławy Dolnej czy Przedborowej. Na koniec bp Dec wręczył bierzmowanym jeden z tomów swoich kazań, zatytułowanych Siejba Słowa.

2020-09-16 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

IV Kongres Nowej Ewangelizacji: młodzież w centrum uwagi duszpasterzy i animatorów

"Matura, czy inicjacja chrześcijańska? Bierzmowanie w kontekście nawrócenia pastoralnego" - to temat rozpoczynającego się dziś na Jasnej Górze IV Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji. Przez cztery kolejne dni biskupi, duszpasterze i animatorzy z całej Polski będą dzielili się doświadczeniami przygotowania młodych ludzi do sakramentu bierzmowania i zastanawiali, w jaki sposób jeszcze skuteczniej odpowiedzieć na ich potrzeby. Gościem specjalnym spotkania będzie abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji.

Ten kongres ma na celu rzucenie nowego światła na przygotowania do bierzmowania. Ten prowokacyjny tytuł: "Matura, czy inicjacja chrześcijańska, stawia pytanie: czy bierzmowanie jest pożegnaniem z Kościołem, czy wejściem "na dobre" w jego struktury - wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. Michał Olszewski SCJ, mówiąc o idei kolejnej edycji ogólnopolskiego spotkania, zrzeszającego członków wspólnot ewangelizacyjnych, animatorów i wszystkich, którzy zastanawiają się jak owocnie dzielić się wiarą w codziennym życiu. Jak zapowiada, prelegenci zaproszeni do udziału w kongresie podejmą ten temat od strony teoretycznej, natomiast wspólnoty i ruchy prowadzące 9 warsztatów, towarzyszących kongresowi, podzielą się praktyką działań ewangelizacyjnych i zaproponują uczestnikom konkretne narzędzia i pomysły na przygotowanie młodzieży do sakramentu bierzmowania.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję