Reklama

Aspekty

Dobro pod szyldem „Solidarności”

Z ks. prał. Eugeniuszem Jankiewiczem o sierpniu 1980 r. w regionie i „Solidarności” rozmawia Kamil Krasowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: Sierpień 1980 r. to czas strajków na Wybrzeżu, zakończonych zawarciem tzw. porozumień sierpniowych i powstaniem „Solidarności”. Czy echa protestów na Wybrzeżu odbijały się w naszym regionie?

Reklama

Ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz: W tym czasie piąty rok posługiwałem w parafii św. Mikołaja w Głogowie. To miejsce, gdzie było liczne grono górników pracujących w kopalni miedzi w Polkowicach-Sieroszowicach. Tamtejsze środowisko górnicze śledziło wydarzenia, które działy się w Gdańsku i, solidaryzując się z nimi, również podjęło strajk na terenie swojego zakładu pracy. Do mnie jako duszpasterza docierały oczekiwania ze strony górników, by dotrzeć do nich z posługą. Dlatego dokładnie w niedzielę 24 sierpnia razem z ks. Ryszardem Dobrołowiczem dotarliśmy do Polkowic i tam celebrowaliśmy Mszę św. polową. Po raz pierwszy dane mi było sprawować Mszę św. bezpośrednio w środowisku pracy. Wówczas było tam ok. 2 tys. górników nie odświętnie ubranych, ale oderwanych prosto od frontu swojej pracy i strajkujących, mających potrzebę doświadczenia wartości duchowych, które miałyby ich umocnić w postawie protestu, w który się włączyli, solidaryzującego się z tym, co działo się przede wszystkim w Gdańsku. Dla mnie to było znamienne i było niezwykłym, czytelnym świadectwem wiary, zaś dla nich był to niezwykle istotny element dla skuteczności tego, w co się zaangażowali i o co walczyli.

Czy Ksiądz Prałat pamięta, jak „Solidarność” rodziła się w naszym regionie, chociażby właśnie w Głogowie?

Szczególnym przyczółkiem rodzącej się „Solidarności” była dla mnie „Solidarność” nauczycielska. Posługiwałem temu środowisku jako nieformalny kapelan. Takim czytelnym znakiem integrowania się tego środowiska był Dzień Edukacji Narodowej w 1981 r. W kościele św. Mikołaja zgromadziło się wówczas ok. 300 nauczycieli. Podczas Mszy św. koncelebrowanej modliliśmy się w intencji ojczyzny, a także w intencji pedagogów i wychowawców, co zaowocowało prośbą „Solidarności” nauczycielskiej o poświęcenie znaku krzyża dla ich biura w Głogowie. W ten sposób rozpoczął się proces powrotu znaku krzyża do sali szkolnej. Młodzież w porozumieniu z rodzicami przy akceptacji ze strony władz szkolnych na niedzielnych Mszach św. przychodziła z przygotowanymi przez siebie znakami krzyża, które były poświęcone dla ich klas. To był dla mnie bardzo czytelny znak drogi do wolności.

Czy zdaniem Księdza Prałata, patrząc z perspektywy czasu, „Solidarności” udało się spełnić swoje postulaty?

Dwa lata temu na okoliczność setnej rocznicy odzyskania niepodległości miałem okazję udzielać wywiadu dla „Aspektów”. Wówczas wychyliłem się w stronę tegorocznej setnej rocznicy Cudu nad Wisłą. Żyłem nadzieją, że te dwa lata potrafimy w naszej Ojczyźnie należycie wykorzystać dla zwielokrotnienia wspólnoty, więzi, wzajemnego szacunku, biorąc i czerpiąc wzór z tej jedności, która się dokonała, a owocem, której było zwycięstwo nad Czerwoną Armią, która była wielokrotnie większa i nie sposób tego inaczej zinterpretować, jak znak Opatrzności Bożej, który pobłogosławił tym, którzy – choć różniąc się politycznie – stanęli w jednym szeregu, by przeciwstawić się nawale zła, które szło nie tylko na Polskę, ale na całą Europę. Z niepokojem rejestruję, że te dwa lata wykorzystaliśmy nieporadnie. Nie tracę jednak nadziei, że dobro, które jest pod szyldem dobrze rozumianej „Solidarności” zrodzonej w roku 80., w dalszym ciągu ma przed sobą szansę do zadomawiania się i realizacji szlachetnych idei, które w tamten czas wybrzmiały.

Ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz jest kapelanem Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej do spraw Działaczy Opozycji i Osób Represjonowanych z Powodów Politycznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-08-25 13:40

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. A. Friszke: Słowo „socjalizm” niemal nie pojawiało się u liderów „Solidarności” w okresie jej karnawału

[ TEMATY ]

Solidarność

Porozumienia Sierpniowe

Stefan Cieślak/wikipedia.org

Strajk w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, 18 sierpnia 1980

Strajk w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, 18 sierpnia 1980

W okresie karnawału „Solidarności” po stronie społecznej raczej nie używano pojęcia socjalizmu, bo różne grupy podkładały pod nie bardzo różne znaczenia, m.in. dyktaturę partii. Słowo „socjalizm” niemal nie pojawiało się też w wypowiedziach liderów „S” czy w prasie związkowej – mówi PAP prof. Andrzej Friszke, historyk z PAN.

Polska Agencja Prasowa: Historycy zwykle przypominają, że załamywanie się nastrojów społecznych, które doprowadziło do wydarzeń sierpnia 1980, rozpoczęło się w 1976 r. Czy po strajkach z czerwca 1976 r. nastroje społeczne były tylko gorsze, czy raczej władze potrafiły choćby powstrzymać ich stałe pogarszanie?
CZYTAJ DALEJ

Marsz Niepodległości już jutro. Zobacz, co jeszcze będzie działo się w stolicy

We wtorek 11 listopada w całym kraju odbędą się uroczystości związane z Narodowym Świętem Niepodległości. Główne uroczystości z udziałem m.in. prezydenta Karola Nawrockiego i jego małżonki odbędą się na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Prezydent wręczy też odznaczenia państwowe. Ulicami stolicy przejdzie ogromny Marsz Niepodległości.

Uroczystości z okazji rocznicy odzyskania niepodległości rozpoczną się we wtorek rano. Przedstawiciele władz państwowych z prezydentem na czele złożą wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości w Warszawie: Wincentego Witosa, Ignacego Jana Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego.
CZYTAJ DALEJ

Dostrzec krzyż

2025-11-10 09:07

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Zawiercie

bierzmowanie

ekspiacja

Łukasz Lemiecha

– Odwoływanie się do Ducha Świętego jest koniecznością życia dla każdego człowieka bez wyjątku. Bez Niego nikt nie może wyznać wiary w Chrystusa – tymi słowami metropolita częstochowski abp Wacław Depo przywitał młodych, którzy wraz z rodzinami zgromadzili się 8 listopada na uroczystości bierzmowania w parafii św. Wojciecha w Zawierciu-Bzowie.

Wydarzenie miało podwójny charakter. Oprócz przyjęcia sakramentu bierzmowania wierni uczestniczyli w nabożeństwie przebłagania za profanację krzyża na pobliskiej Górze Rzędowej. Jak podkreślił ks. Dariusz Mielczarek, proboszcz parafii, celem modlitwy było nie tylko przeproszenie za ten czyn, lecz także wzbudzenie wierności krzyżowi i wdzięczności za dar odkupienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję