Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Polskie ślady na Litwie

Jeszcze nie tak dawno wszystko było tu zarośnięte, a temat właściwie nie istniał. Jednak pamięć o miniaturowym państwie – Rzeczypospolitej Pawłowskiej – nie zaginęła.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 29/2020, str. VI-VII

Leszek Wątróbski

Ocalałe ruiny małej republiki

Ocalałe ruiny małej republiki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odbudowa zaczęła się od idei i samego pomysłu. Potem były pomnik i napis, a po nich – porządkowanie całego terenu. Na końcu odbudowano kapliczkę z Chrystusem niosącym krzyż. Są też plany na przyszłość.

Miniaturowe państewko

Rzeczypospolita Pawłowska znajduje się na południowo-wschodniej Litwie przy granicy z Białorusią, w rejonie solecznickim, we wsi Merecz. To właśnie tam istniało w XVIII wieku słynne na całą Europę, niezależne państewko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podają stare kroniki, majętność Pawłów była kolejno własnością Radziwiłłów, Słuszków, Potockich, Duniłów, Sanguszków, Korsaków i zajmowała obszar ponad 140 włók litewskich, z których 1/3 pokryta była lasami Puszczy Mereckiej. W 1767 r. majętność tę nabył kanonik wileński ks. Paweł Ksawery Brzostowski (1739 – 1827) i nazwał ją Pawłowem.

Państewko obejmowało obszar ponad 3 tys. ha i miało własną konstytucję, herb, monetę, swoisty parlament, skarb, kasę samopomocy, szkołę itd. Jej prezydent, ks. Brzostowski, zniósł w swych posiadłościach pańszczyznę, ziemię rozparcelował chłopom i wprowadził spłaty tytułem wykupu. Dbał też o ich życie, kulturę i oświatę. Był również tłumaczem i wydawcą wielu książek i broszur.

Niezwykły eksperyment

Reklama

Ksiądz kanonik był autorem kilkudziesięciu przekładów prac genealogicznych, teologicznych, historycznych i politycznych. Dysponował też pokaźnym kapitałem pieniężnym, który pochodził głównie z podziału majątku spadkowego po ojcu. Nie zaskakuje więc, że decyzja o zakupie majątku dóbr mereczańskich i powiększeniu ich o grunty, które należały do parafii turgielskiej, nie wzbudziła zdziwienia w środowisku miejscowego ziemiaństwa. Nikt też wówczas nie przypuszczał, że będzie tam przeprowadzony niespotykany na świecie eksperyment, w którym zorganizowana społeczność chłopska osiągnie wyżyny szczęścia i dobrobytu.

W swej Historii Pawłowa z 1811 r. ks. Brzostowski napisał m.in.: „w roku 1767 znalazłem ziemię lasem zarosłą, mającą rzekę Mereczankę do Niemna wpadającą, nie ludną. I tak garstkę ludzi zdziczałych szukać trzeba było po lasach, którzy w nędzy i mizeryi żyli obciążeni robociznami w stanie niewolniczym podług zwyczaju powszechnego w tym kraju”.

Rzeczypospolita Pawłowska

Największym echem w Europie odbiła się ustawa ks. Brzostowskiego z 1769 r., która organizowała życie w dobrach pawłowskich na zasadzie samorządu. Z jej mocy powołana została „republika samorządowa, składająca się z obywateli czynszowych, bojarów, ciągłych i kątników”, a podniesiony do rangi miasteczka Pawłów miał spełniać funkcję stolicy tego miniaturowego państwa w państwie. Ustawa znosiła poddaństwo i nadawała chłopom wolność osobistą. Otaczała włościan i ich majątki opieką i gwarancją prawną, wspartą siłą zbrojną. Dzięki tej ustawie chłopi otrzymali ziemię w wieczyste użytkowanie z prawem dziedziczenia przez potomków.

Reklama

Ta miniaturowa republika – zwana Rzeczypospolitą Pawłowską – otrzymała z czasem własne prawo, monetę, parlament złożony z izby niższej i wyższej, szkołę elementarną i zawodową, doradztwo, opiekę lekarską oraz własną milicję porządkową. Jej mieszkańcy starali się podkreślić swoją odrębność kulturową standaryzowanymi strojami. I tak np. czynszownicy ubierali się w niebieskie żupany z czerwonym pasem i zielonymi czapkami, obszytymi białym futrem baranim. Ich żony i córki nosiły niebieskie spódnice i kamizelki, białe fartuchy płócienne, a na głowach dowolnie wybrane chusty lub czepce.

Rzeczypospolitą Pawłowską tworzyły okoliczne wsie i zaścianki, m.in. Baranowszyzna, Leśno, Holandia, Ksawerów, Zamojście, Dobra Nowina, Rejszyszki i Tatarszczyzna. Dochody republiki wspierane były uposażeniem parafii turgielskiej, której proboszczem był przecież ks. Brzostowski.

Koniec malutkiej republiki

Gdyby nie ostatni rozbiór Polski i klęska powstania kościuszkowskiego, Rzeczypospolita Pawłowska mogłaby istnieć dalej. Wojsko republiki wspierało Kościuszkę i jego powstanie. Zatrzymało też przez dłuższy czas armię carską, a obrońcy tych ziem byli wierni do końca republice, prezydentowi i polskości. Śmiało więc możemy dziś powiedzieć, że było to państwo wielkiego sukcesu.

W końcu 1794 r., na kilka dni przed podpisaniem przez zaborców ostatniego rozbioru Polski, ks. Brzostowski podjął decyzję o sprzedaży dóbr pawłowskich hrabiemu Fryderykowi Moszyńskiemu. Przy dokonywaniu tej transakcji postawił jednak kupującemu warunek ścisłego przestrzegania ustawy dóbr pawłowskich. Być może właśnie w ten sposób uratował je przed rekwizycją na rzecz rządu carskiego.

2020-07-14 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Narodziny Maryi

Niedziela przemyska 36/2013, str. 8

[ TEMATY ]

wiara

Pismo Święte

Malowidło Narodzenie NMP z Sanktuarium Ojców Bernardynów w Leżajsku (XVIII w.)

Malowidło Narodzenie NMP z Sanktuarium Ojców Bernardynów w Leżajsku (XVIII w.)
Ewangelie nie wspominają nic o fakcie narodzin Najświętszej Maryi Panny. Wiadomości o narodzinach Matki Bożej czerpiemy z Protoewangelii Jakuba, powstałej już w drugim stuleciu po narodzinach Chrystusa. To właśnie, ten utwór, przypisywany Jakubowi Sprawiedliwemu (bratu Pana) jest odzewem na zainteresowanie członków pierwszych gmin chrześcijańskich postacią Maryi; znajdujemy w nim imiona rodziców Najświętszej Maryi Panny, opowiada on także o narodzinach Matki Bożej. Na tej podstawie powstaną w późniejszym okresie Żywoty Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Stanisław Soyka pośmiertnie odznaczony Orderem Odrodzenia Polski

2025-09-08 13:05

[ TEMATY ]

Stanisław Soyka

PAP/Radek Pietruszka

Za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za działalność artystyczną i twórczą Stanisław Sojka został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Był prawdziwą gwiazdą, bo gwiazdy nie tylko świecą, lecz także prowadzą - napisał o zmarłym artyście prezydent Karol Nawrocki.

Mszą świętą w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Stanisława Sojki (pseudonim artystyczny Stanisław Soyka).
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego 8 września błogosławi się ziarno na zasiew?

2025-09-08 17:37

[ TEMATY ]

Narodzenie NMP

Grażyna Kołek

8 września przypada święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia wierni przynoszą do kościołów ziarno przeznaczone na zasiew. Skąd wywodzi się ta tradycja i dlaczego trwa? Na te pytania odpowiedział liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

8 września obchodzone jest święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. – W Piśmie Świętym nie znajdziemy opisu narodzenia Maryi, ani informacji o jej rodzicach. Te wiadomości czerpiemy z apokryfów, zwłaszcza z Protoewangelii Jakuba z II wieku. Według niej rodzicami Maryi byli Joachim i Anna, którzy po długiej modlitwie otrzymali od Boga dar potomstwa – wyjaśnia ks. dr Ryszard Kilanowicz. – Według apokryfu z pierwszych wieków, z Ewangelii Narodzenia Maryi, Święta Rodzina, uciekając do Egiptu przed żołnierzami, spotkała rolnika, który siał pszenicę. Mężczyzna przyjął ich bardzo życzliwie i poczęstował ich tym co miał – plackami z mąki pszennej – mówi liturgista, dodając, że mężczyzna bardzo przejął się i zapytał Maryi i Józefa, co ma powiedzieć żołnierzom, gdy będą o nich pytać. – Matka Boża odpowiedziała, żeby mówił tylko prawdę, bo każde kłamstwo jest grzechem i nie podoba się ono Panu Bogu. Gdy rolnik wyjaśnił wojom, kiedy widział Świętą Rodzinę, ci zawrócili pościg za nimi. Gospodarz natomiast zobaczył wówczas, że na tym polu, które obsiał, jest już dojrzała pszennica – opowiada ks. dr Kilanowcz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję