Reklama

Niedziela Kielecka

Jak Boromeusz uratował Kielce od zarazy

Ojcowie pallotyni codziennie modlą się za pośrednictwem patrona Karczówki o ustanie pandemii koronawirusa, która dotknęła świat.

Niedziela kielecka 23/2020, str. IV

[ TEMATY ]

pallotyni

Karczówka

TER

Karczówka jest częścią dziedzictwa kulturalnego i duchowego regionu

Karczówka jest częścią dziedzictwa kulturalnego i duchowego regionu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1624 roku bp Marcin Szyszkowski erygował na wzgórzu Karczówka mały kościół dedykowany świętemu Karolowi Boromeuszowi jako wotum dziękczynne za ocalenie miasta Kielce przed zarazą.

Dokładnie czterysta lat temu, w 1622 r. w pobliżu miasta szalała nieznana zaraza, która dziesiątkowała okoliczną ludność, mieszkającą w dobrach biskupów krakowskich. Wkrótce zagrażać zaczęła całemu miastu. Wtedy biskup krakowski Marcin Szyszkowski, zatroskany o mieszkańców, złożył ślubowanie. „…Uważając że należy pomocy bożej za pośrednictwem św. Karola Boromeusza, która wielu jak zostało stwierdzone w podobnych niebezpieczeństwach okazała się pomocna, złożyliśmy uroczyste ślubowanie o wybudowaniu małego kościółka na cześć tego świętego. Ponieważ taka była ufność, zgodna z powziętym uroczystym ślubowaniem, dlatego na miejscu nadeszło z pomocą miłosierdzie siły boskiego działania, odwracającego swój gniew, że całkowicie to miejsce i mieszkańcy zostali uwolnieni od wszelkiej groźby zarazy” – brzmiało uzasadnienie biskupa z dokumentu erekcyjnego kościoła, dedykowanego św. Karolowi Boromeuszowi na wzgórzu Karczówka. W diecezji to jedne takie wezwanie, w Polsce św. Boromeusz patronuje jeszcze trzynastu świątyniom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Godny patron

Rzeczywiście był to najlepszy patron dla wotywnego kościółka na Karczówce. Jego zasługi dobrze oddaje mieszczący się w głównym ołtarzu kościoła na Karczówce piękny obraz z Karolem Boromeuszem.

Jako arcybiskup Karol Boromeusz w Mediolanie podczas epidemii w 1576 r. nawet po opuszczeniu miasta przez radę miejską nie przestał pomagać chorym, odwiedzał ich, wspierał szpitale, swoje fundusze przeznaczał na pomoc poszkodowanym. Sam zmarł wycieńczony pełnym poświęcenia trybem życia 3 listopada 1584 r. Mimo zagrożenia szedł do dotkniętych cierpieniem i niósł im swoją pomoc. I dlatego w czasach obecnej pandemii staje się bliski zwłaszcza personelowi medycznemu, który na całym świecie toczy dziś bezprecedensową walkę o zdrowie i życie setek tysięcy dotkniętych koronawirusem.

Reklama

Relikwie na Karczówce

Bp Szyszkowki postarał się również o sprowadzenie relikwii św. Karola Boromeusza na Karczówkę. Budowę kościoła ukończono w 1628 r., w dniu 4 listopada, we wspomnienie świętego, w uroczystej procesji z licznym udziałem szlachty, biskup Szyszkowski przeniósł z kieleckiej kolegiaty relikwie na Karczówkę. – Relikwiarz z wnętrznościami świętego był tutaj przechowywany przez długie wieki. Dopiero kasata klasztoru bernardynów przez władze carskie w 1864 r. – spowodowała, że wieść o nim zaginęła. Gdzie zostały przewiezione? Być może do Lwowa lub do Rzeszowa? Dzięki źródłom wiemy, jak wyglądał i wiemy czego szukać – tłumaczy dr Jerzy Michta z UJK – redaktor naukowy najnowszej monografii otwartej na temat dziejów Karczówki z 2016 r. „Dzieje Karczówki w Kielcach w l. 1624 – 2024 (Początki Fundacji, Insygnia, Fundator)”. Jeszcze w XVII w. erygowana została z katedry na Karczówkę Droga Krzyżowa z kaplicami.

Dr Jerzy Michta zaznacza, że na wybór patrona Karczówki wpłynęło także autentyczne zafascynowanie bp. Marcina Szyszkowskiego Boromeuszem (choć nie zdołał go spotkać osobiście) i jego działalnością związaną z reformą Kościoła po Soborze w Trydencie. Bp Marcin Szyszkowski był gorącym zwolennikiem odnowy Kościoła. Wzorował się na reformach podjętych przez Boromeusza, wprowadzając stosowane zmiany w diecezji krakowskiej.

Historyczne śledztwa

Wraz z fundacją Karczówki zaczyna się jej burzliwa historia, w której nie brak wątków sensacyjnych. Pierwszy z nich dotyczy powstania klasztoru bernardynów na Karczówce, który wybudowali obok kościoła. Przeciwni wówczas fundacji bernardyńskiej na Karczówce byli paulini z Jasnej Góry, interweniując w tej sprawie w Rzymie. Papież Urban VIII wydał decyzję korzystną dla paulinów. Historyczne śledztwo przeprowadzone z wnikliwością przez dr. Jerzego Michtę, który zbadał szereg dokumentów, prowadzi do wniosków, że sam bp Szyszkowski nie wydał osobiście zgody bernardynom na osiedlenie się na Karczówce. Mówi się o późniejszej ustnej zgodzie. Bernardyni postarali się o przejęcie tej fundacji na własność, a dużą rolę w ich sprowadzeniu odegrał bogaty i wpływowy ród Szembeków i Starczewskich. Jakkolwiek patrzeć na ten problem, nie ulega wątpliwości, że klasztor bernardynów i ich działalność w tym miejscu do klęski powstania styczniowego odegrały bardzo ważną rolę w dziejach miasta i regionu. Okazały kompleks klasztorny, rozbudowany staraniem biskupów w XVIII wieku, posiadał przebogatą bibliotekę, której skarby i unikaty opisane są w tomie VI monografii. Zbiory przechowywane są teraz w Bibliotece WSD w Kielcach.

Reklama

Centrum życia duchowego i kulturalnego

Malowniczo położona, na wyniosłej zalesionej górze na wys. 315 m. n.p.m. Karczówka jest częścią dziedzictwa regionu świętokrzyskiego. Ma bogate tradycje górnicze i hutnicze (wydobywano tutaj rudy ołowiu i funkcjonowały kamieniołomy), patriotyczne oraz kulturalne. Z wieży kościelnej roztacza się szeroka panorama na Pasmo Gór Świętokrzyskich, a nawet widać stąd wieżę klasztoru na Jasnej Górze.

Biskup, tworząc miejsce kultu św. Karola Boromeusza w 1622 roku, miał nadzieję, że pielgrzymi udający się do Częstochowy i idący na Święty Krzyż, nawiedzą Karczówkę.

Podziel się cytatem

Wielki naukowy projekt

Dr Jerzy Michta z UJK, który wraz z zespołem naukowców różnych dyscyplin współtworzy tę monografię, marzy, by przybliżyć na nowo Karczówkę mieszkańcom. – Z Karczówki niesamowicie dużo widać – mówi. Jej historię tworzyły zacne rody, biskupi, którzy dbali o fundację i oddani zakonnicy (kolejno byli tutaj bernardyni, redemptoryści, siostry sercanki, a obecnie posługują tutaj ojcowie pallotyni).

W 2024 r. Karczówka będzie obchodziła swój wielki jubileusz 400 lat fundacji. – Biskup, tworząc miejsce kultu św. Karola Boromeusza w 1622 r., miał nadzieję, że pielgrzymi udający się do Częstochowy i idący na Święty Krzyż, nawiedzą Karczówkę – podkreśla dr Michta. Jego pragnienie spełnia się po czterech wiekach od fundacji, bo jest ona na nowo coraz chętniej odwiedzana. Poddany gruntownym remontom barokowy kościół i pobernardyński kompleks klasztorny prezentuje się okazale. Dzięki wieloletnim staraniom pallotynów od kilkunastu lat na nowo jest tętniącym życiem duchowym i kulturalnym centrum, pod opieką Karola Boromeusza.

Każdy z pięciu wydanych dotychczas tomów (ma być ich dziesięć) to ciekawa porcja wątków związanych z historią Karczówki. Wszystkie tomy wzbogacają źródła, unikatowe fotografie, grafiki i biogramy. Czyni to z opracowania bardzo inspirującą lekturę dla zauroczonych Karczówką i tych, którzy będę ją dopiero odkrywać.

2020-06-03 08:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karczówka, 159 lat temu

[ TEMATY ]

diecezja kielecka

Karczówka

Agnieszka Dziarmaga

Klasztor na Karczówce – pamiętne miejsce koncentracji oddziałów powstańczych, jest rokrocznie miejscem centralnych obchodów rocznic wybuchu powstania styczniowego. Tegoroczne, ze względu na pandemię miały nieco skromniejszy charakter.

Uczestniczyło w nich m.in. kilkadziesiąt osób, które wcześniej przeszły w Marszu Pamięci z Białogonu na Karczówkę, czyli szlakiem, który 159 lat temu przemierzyli powstańcy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję