Reklama

Wiara

Homilia

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem

Niedziela Ogólnopolska 19/2020, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Archiwum Seminaryjne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dynamiczny rozwój i wzrost wczesnego Kościoła to owoc mocy Ducha Świętego i niestrudzonej pracy pierwszych głosicieli Ewangelii. Od samego początku towarzyszyła mu dobroczynność, wspomagająca wierzących, którzy potrzebowali materialnego wsparcia.

Apostołowie przytomnie zauważyli, że potrzeby są tak duże, iż sprostanie im może osłabić i spowolnić dzieło ewangelizacji. Taka ewentualność istnieje zawsze. Wymiar horyzontalny, poziomy, ukierunkowany na zaspokajanie potrzeb materialnych, nie może przysłaniać najważniejszego celu Kościoła, jakim jest prowadzenie ludzi do Boga. Apostołowie umiejętnie połączyli obydwa wymiary: wyznaczyli siedmiu diakonów do „obsługiwania stołów”, czyli pracy charytatywnej, a oni poświęcili swoje siły głoszeniu słowa Bożego. To samo podejście powinno dominować we współczesnym Kościele. Pomoc potrzebującym i biednym jest bardzo ważna, ale nie powinna się odbywać za cenę głoszenia Ewangelii i pomnażania liczby wierzących.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czytanie z Pierwszego Listu św. Piotra Apostoła, w nawiązaniu do godności ludu Bożego Pierwszego Przymierza, ukazuje godność chrześcijan. Przez chrzest i wiarę stajemy się „duchową świątynią, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, miłych Bogu przez Jezusa Chrystusa”. To niezwykła godność, która uwypukla ogromną odpowiedzialność. Nie sprostali jej ci, którzy odrzucili Chrystusa. Sakramentalne kapłaństwo stanowi przywilej niektórych, natomiast powszechne kapłaństwo obejmuje i łączy wszystkich wyznawców Chrystusa. Święty Piotr przypomina nam i podkreśla: „Wy jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali chwalebne dzieła Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła”. Aby sprostać wyzwaniom, które wynikają z tej godności, modlimy się słowami psalmisty: „Okaż swą łaskę ufającym Tobie”.

Czytanie z Ewangelii według św. Jana potwierdza, że nasza prawdziwa ojczyzna jest w niebie. Jezus zapewnia: „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele”. Kościół stale wychodzi naprzeciw potrzebom i sprawom tego świata, ale na tym nie poprzestaje. Przeciwnie – każda jego działalność ma ukierunkowanie eschatologiczne, bez którego byłby tylko jeszcze jedną instytucją dobroczynną w długim szeregu innych, motywowanych litością i pragnieniem ulżenia niedoli biednych i uciskanych. Kościół natomiast wyznaje, że obok głodu chleba i pragnienia wody, których zaspokajanie zabezpiecza i podtrzymuje życie ludzi, bardzo ważne jest także zaspokajanie – często nieświadomego – głodu Boga. Rozdzielając żywność, spełniamy ważny obowiązek, lecz posłannictwem chrześcijan jest również, a nawet przede wszystkim, dzielenie się skarbem wiary w Boga, który objawił siebie w Jezusie Chrystusie. Szukającemu życiowej drogi Tomaszowi Jezus powiedział: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przez Mnie”. Jeżeli dobrze zrozumieliśmy te słowa i je przyjęliśmy, nie możemy gasić ani ukrywać wiary, którą wyznajemy. Nie wolno bowiem odmawiać innym tego, co sami uznajemy za skarb i dar, na który nie zasłużyliśmy.

2020-05-05 14:33

Oceń: +24 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Autorytetem apostoła jest autorytet tego, który go posłał

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

homilia

ks. Paweł Kłys

- Na poziomie teorii i naszych słów nigdy nie zaprzeczymy, że Jezus jest pierwszy. To jest prawda, którą teoretycznie każdy z nas przyznaje, wyznaje. Ale tej prawdzie jest łatwo zaprzeczyć swoim czynem, na poziomie praktycznym. Na poziomie naszych czynów wychodzi to, czy naprawdę Jezus jest pierwszy w moim życiu czy nie? Czy nie odwracam tej relacji i z niewolnika naraz staję się panem, który chce, żeby Bóg mi służył? Czy z wysłannika staję nagle tym, którego orędzie, przesłanie się liczy, moja osoba się liczy, mój autorytet się liczy? Autorytetem apostoła jest autorytet tego, który go posłał, a jego nie własny! – mówił abp Grzegorz Ryś podczas porannej Mszy św. celebrowanej w swojej domowej kaplicy.

W homilii łódzki pasterz odwołując się do fragmentu Dziejów Apostolskich wyjaśnił praktykę echa słowa, która obecna jest w wielu ruchach kościelnych, w tym także na Drodze Neokatechumenalnej. – Nie chodzi o własną mądrość, o własne nadzwyczajne przemyślenia, ale chodzi o to, co ze Słowa Boga, z tego objawienia, które jest dostępne dla wszystkich – co w tobie naprawdę pracuje. Cała ta zachęta jest pytaniem skierowanym do nas, o naszą uważność. Kiedy jest czytane Słowo Boże, to które z tych słów w nas zapadają, które z tych słów w nas zostają, w nas wchodzą w reakcję z nami, które nas pocieszają upominają, zachęcają? Nie może być tak, że jest czytane słowo, a we mnie nic z tego nie zostaje! – podkreślił arcybiskup.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina będzie przeprowadzać ataki w głębi Rosji? "Jest zgoda Trumpa"

2025-09-29 08:56

[ TEMATY ]

Donald Trump

ukraińskie ataki

w głębi Rosji

PAP

Donald Trump

Donald Trump

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zgodził się na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na cele w głębi terytorium Rosji – oznajmił specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg w telewizji Fox News.

Zapytany w niedzielę, czy Trump zezwolił Ukrainie na ataku dalekiego zasięgu w głębi Rosji, Kellogg odparł: - Sądząc po jego słowach, a także po wypowiedziach wiceprezydenta (USA J.D.) Vance’a i sekretarza (stanu Marca) Rubio, myślę, że odpowiedź brzmi: tak. Niech (Ukraina) korzysta ze zdolności do uderzania w głębi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję