Reklama

W wolnej chwili

Aby nie więdły…

Tylko zadbany bukiet kwiatów odwdzięczy się swoim urokiem przez wiele dni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed włożeniem kwiatów do wody odcina się ostrym, czystym nożem gałązki oraz liście znajdujące się najniżej, aby nie gniły w wodzie. Część górnych liści też należy usunąć – wtedy rośliny nie duszą się w wazonie. Koniec łodygi ucina się skośnie.

Do jakiej wody wstawiać bukiet kwiatów?

Woda chlorowana, zawierająca fluor lub silnie zmineralizowana nie służy kwiatom. Kwiaty cięte lubią wodę deszczową, destylowaną, nawet przegotowaną, ale zimną – nigdy ciepłą ani lodowato zimną. Wyjątkiem są goździki, gerbery i anturium, które wstawia się do letniej wody. Codziennie należy wymieniać wodę w wazonie i przepłukiwać końcówki łodyg kwiatów. Jeśli stosuje się dodatki do wody, zmienia się ją co 3 dni i uzupełnia odżywkę. Do wazonu wlewa się wodę najwyżej do ok. 1/3 wysokości łodygi. Niektóre kwiaty pierwszego dnia wypijają bardzo dużo wody, dlatego trzeba sprawdzać jej poziom w wazonie.

Dlaczego kwiaty cięte szybko więdną?

Kwiaty cięte nie lubią ciepła, słońca, dotyku, przeciągu ani dymu papierosów. W pobliżu bukietu nie umieszcza się owoców, natomiast systematycznie usuwa się zwiędłe lub chore liście i przekwitłe kwiaty. Goździki, konwalie, żonkile, róże i lilie nie tolerują obecności innych gatunków kwiatów w wazonie. Nawet róże różnych gatunków są ze sobą niezgodne. Przycinanie końcówek łodyg, wymiana wody na świeżą, mycie wazonu przedłużają żywotność kwiatów. Bukiet róż, goździków, żonkili, frezji zaleca się spryskiwać miękką wodą, ponieważ szkodzi im suche powietrze. Aby przywrócić sztywność łodyg, liści i płatków tulipanów, róż, gerber, kładzie się je całą powierzchnią na noc w wodzie, np. w wannie. >>n

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-03-03 09:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prima Aprilis

Niedawno podczas rozmowy z kilkorgiem dzieci w wieku przedszkolnym zostałam poproszona o wyjaśnienie, czym tak naprawdę jest żart. Udzielenie odpowiedzi na to z pozoru proste pytanie okazało się nadzwyczaj trudne. Zabrałam się jednak do sprawy metodycznie i przedstawiłam dzieciom klasyfikację żartów. Opowiadałam, że są żarty słowne, żarty sytuacyjne i żarty, w których śmieszne jest to, że nic nie jest tak, jak być powinno, tylko wszystko na opak. Od słowa do słowa przeszliśmy do tego, które żarty są właściwe, wesołe i miłe, a którymi można zrobić komuś przykrość. Dzieci zaczęły opowiadać o różnych sytuacjach z własnego życia i wkrótce byliśmy już przy temacie „prima aprilis”.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję