Reklama

Kościół

Alfabet roku 2019

Nie ma wątpliwości, co było najważniejszym wydarzeniem w Polsce w latach 1000, 1772 czy 1863, a na świecie – w 325, 1453 czy w 1492. Ale co było najważniejsze w 2019 r., to się dopiero okaże – bo z oddali lepiej widać. Co ciekawego działo się w kończącym się roku, zobaczmy... według alfabetu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

L jak LGBT

Był to rok nadzwyczajnej aktywności środowisk homoseksualnych, nazywanych też sodomickimi. Marsze równości, naciski, zastraszanie, tłumienie krytyki, domaganie się coraz większych funduszy – to sposoby działania tych ludzi. Nauczycielowi ze szkoły w Złejwsi Wielkiej w woj. kujawsko-pomorskim dyrektor szkoły groził zwolnieniem z pracy po tym, jak ten zamieścił w internecie krytyczny komentarz nt. ideologii LGBT, a także zachęcał do zakupu tygodnika z naklejką Strefa wolna od LGBT. Kto sądził, że aktywiści homoseksualni działają społecznie, grubo się mylił. W Warszawie np. w ciągu 10 miesięcy rządów Rafała Trzaskowskiego organizacjom LGBT przekazano 876 tys. zł, czyli dużo więcej niż przez całą ostatnią kadencję Hanny Gronkiewicz-Waltz.

M jak mowa nienawiści

Według podręcznikowej definicji, to negatywne emocjonalnie wypowiedzi, powstałe ze względu na przynależność do grupy, tworzone na podstawie uprzedzeń i stereotypów. Najczęściej to, oczywiście, wypowiedzi naszych adwersarzy, rywali, w odróżnieniu od politycznych przyjaciół, zwolenników. Bo my używamy tylko mowy miłości. Nowym przykładem mowy miłości/nienawiści było wezwanie Władysława Frasyniuka w czasie manifestacji popierającej protestujących przeciwko rządowi sędziów do j... pisiorów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

N jak Nobel

Reklama

Przyznanie literackiego Nobla Oldze Tokarczuk cieszy, choć uzasadnienie decyzji mówi wiele. Polka otrzymała nagrodę „za narracyjną wyobraźnię, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”. Tokarczuk deklaruje się jako feministka, jest hołubiona przez recenzentów i aktywistów salonu. Pisze w sposób hermetyczny, jasno za to wypowiada się w sprawach politycznych – oczywiście, w sposób, w jaki salon sobie tego życzy. Po przyznaniu Nagrody Nobla wskazała, na kogo trzeba głosować w wyborach: „Myślę, że to jest wybór między demokracją a autorytaryzmem”.

O jak optymistyczni

Co prawda co trzeci Polak uważa, że sytuacja ekonomiczna w Polsce jest gorsza niż rok temu, a ponad połowa sądzi, że w najbliższym czasie Polskę może dotknąć recesja, jednak na tle innych narodów nasze oceny wypadają nieźle – należymy bowiem do największych optymistów w Europie. W badaniu IRIS Financial Confidence Survey poproszono mieszkańców 22 krajów na całym świecie, w tym 10 z Europy, o ocenę sytuacji ekonomicznej ich krajów i osobistej sytuacji finansowej. Okazuje się, że tylko Irlandczycy i Austriacy są bardziej optymistyczni co do możliwego pogorszenia sytuacji finansowej w swoim kraju. Bardziej pesymistyczne są kobiety.

P jak przekop

Przekop przez Mierzeję Wiślaną idzie zgodnie z planem – zameldował minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Wykonawca projektu przygotowuje się do podjęcia konkretnych robót. Inwestycja ma zostać zakończona w 2022 r. Ci, którzy obawiali się, że przekop zagraża przyrodzie, mogą spać spokojnie dzięki bratniej Rosji, która ogłosiła, że na swojej części mierzei już nie planuje budowy lotniska. Teraz chce tam stworzyć park narodowy, tak jest ekologiczna.

R jak rocznice

Reklama

Sporo było ich w tym roku. I każda mówi coś ciekawego o przeszłości i przyszłości naszego kraju. 100. rocznica I powstania śląskiego przypomina, że nawet przegrana insurekcja może zbliżać do zwycięstwa. Ostatecznie powstanie przyniosło korzyści sprawie polskiej. Wojciech Korfanty powiedział, że powstanie zapoczątkowało nową epokę w życiu piastowskiego Śląska.

80. rocznica wybuchu II wojny światowej stała się okazją do przypomnienia, że trzeba liczyć przede wszystkim na siebie, a nie na wygodnickich sojuszników, bo: Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,/ Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły (J. Krasicki, Przyjaciele).

S jak spowolnienie

Spowolnienie wzrostu gospodarczego jest faktem na świecie, w Europie i do nas też powoli dociera, ale nie ma (aż takiego) strachu. Powód: W prowadzeniu skutecznej polityki monetarnej pomaga nam własna waluta. Posiadanie złotówki pozwoli – miejmy nadzieję – bankowi centralnemu w Polsce prowadzić niezależną politykę, uszytą na miarę naszych krajowych potrzeb.

Ś jak ŚDM

Światowe Dni Młodzieży, z udziałem kilkuset tysięcy młodych ludzi z całego świata, które tym razem odbyły się w Panamie, były – jak poprzednie – wielkim ładowaniem akumulatorów. Ich hasło brzmiało: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego”(Łk 1, 38). Franciszek nazwał je „świętem radości i nadziei dla całego Kościoła oraz świadectwem wiary dla całego świata”. Mówił do młodych: – Nie jesteście przyszłością, nie tkwicie w międzyczasie, lecz jesteście Bożym „teraz”. Wśród zgromadzonych było prawie 4 tys. pielgrzymów z Polski, w tym pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, 12 biskupów i ponad 200 księży.

Ś jak Święto chrztu

Reklama

14 kwietnia został ustanowiony państwowym Świętem Chrztu Polski. Decyzję podjął Sejm, który wytłumaczył zasadność nowego święta upamiętnieniem wydarzenia uznawanego za początek państwa polskiego. – Nie da się rozłączyć przyjęcia chrztu i początków państwowości polskiej – zaznaczył poseł sprawozdawca ustawy. – Nie znamy dokładnej daty chrztu, większość historyków uznaje jednak, że prawdopodobnie odbyło się to w Wielką Sobotę 14 kwietnia 966 r.

T jak Tatry/tragedie

Takiej tragedii w Tatrach jeszcze nie było. W wyniku gwałtownej burzy śmierć poniosły 4 osoby – w tym dwoje dzieci – przebywające w okolicach Giewontu i Czerwonych Wierchów. Do szpitali trafiło ok. 150 osób.

– To była seria uderzeń, zarówno w Giewont, jak i w najbliższe okolice – relacjonował naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Zanim doszło do tragedii na Giewoncie, przez tydzień trwała w nieodległej Jaskini Wielkiej Śnieżnej dramatyczna i bezskuteczna próba uratowania dwóch grotołazów, którzy podjęli eksplorację nieznanych dotąd korytarzy tej największej i najgłębszej tatrzańskiej jaskini. Zostali odcięci przez wodę, która zalała część korytarza.

T jak Trybunał

Żądanie postawienia przed Trybunałem Stanu Donalda Tuska, Ewy Kopacz oraz ministrów finansów w ich rządach, m.in. Jana Vincenta--Rostowskiego, przedstawione w raporcie końcowym sejmowej komisji śledczej ds. VAT, będzie trudne do spełnienia. Dotychczas w III RP trybunał rozstrzygał tylko kilka spraw, a w jednej, dotyczącej afery alkoholowej, zapadł wyrok skazujący dwóch urzędników. Do postawienia przed TS wymagana jest większość trzech piątych ustawowej liczby posłów. W raporcie końcowym wskazano na ogrom oszustw, wyłudzeń i nieprawidłowości, z których wynikały zwielokrotnienie luki w podatku VAT i setki miliardów złotych strat dla budżetu państwa.

V jak Viki

Reklama

Drugie z rzędu zwycięstwo reprezentanta Polski w finale Eurowizji Junior pokazuje, że staje się to polską specjalnością. Zwycięska Viki Gabor to 12-letnia Wiktoria z Krakowa. Ponoć od początku miała spore szanse, by powtórzyć wielki sukces Roksany Węgiel – Polka była wymieniana w gronie faworytów do zwycięstwa. Jej utwór Superhero cieszył się największą popularnością wśród słuchaczy. Viki śpiewała: Dam ci na to słowo – możemy dziś/ Ułożyć świat na nowo, na lepsze dni,/ Póki płonie w nas nadziei ogień,/ Dam ci na to słowo, że warto żyć.

W jak wizy

Polacy mogą bez wiz podróżować do USA na okres do 90 dni w celach turystycznych i biznesowych. By pojechać, konieczna jest rejestracja w elektronicznym systemie weryfikacji (ESTA). Zniesienie wiz Biały Dom ogłosił na początku października. Wymagane do tego było przeprowadzenie w USA dodatkowych procedur administracyjnych, co miało potrwać kilka miesięcy, jednak nastąpiło przyspieszenie. Jak ujawnił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, w sprawie wiz nic się nie działo spontanicznie. – Wszystkie kroki zostały rozpisane szczegółowo i były stopniowo realizowane – stwierdził.

W jak wybory

Po kilku latach wyborczej prohibicji polityczne hufce ruszyły do boju najpierw o Parlament Europejski, w którym choćby krótki pobyt zapewnia byt na stare lata, a potem o parlament polski.

Te pierwsze wybory przerzedziły szeregi partii rządzącej. Powabowi PE ulegli ministrowie i wiceministrowie, nawet byłe premier i wicepremier. Partia Grzegorza Schetyny rzuciła koło ratunkowe lewicy, także tej postkomunistycznej, wciągając jej kandydatów na listy. W Europie reprezentują nas teraz m.in. Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz.

Z jak złotówka

Tyle od każdego pielgrzyma chcieliby otrzymywać częstochowscy radni w związku z rosnącą liczbą pątników, wzrastającymi kosztami obsługi systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i chęcią utrzymania dobrego wizerunku miasta. Opłata była pomysłem radnych SLD. Z ich inicjatywy Rada Miasta przyjęła uchwałę, w której zwróciła się z apelem do metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo o rekompensatę dla miasta. Instytut na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris” nie zostawił na uchwale suchej nitki. Ma ona, według prawników, charakter dyskryminacyjny – podobnego apelu nie skierowano do odwiedzających Częstochowę turystów, kibiców czy osób przyjeżdżających tu do pracy. Eksperci instytutu podejrzewają, że podjęcie uchwały miało zmobilizować wyborców w kampanii parlamentarnej.

2019-12-19 09:41

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: co nas czeka w roku 2019?

[ TEMATY ]

Watykan

2019

Grzegorz Gałązka

Przynajmniej cztery zagraniczne podróże apostolskie Ojca Świętego, szczyt przewodniczących episkopatów poświęcony kwestii nadużyć seksualnych osób duchownych, nowa konstytucja apostolska o Kurii Rzymskiej, Synod dla Amazonii – to tylko niektóre ważne wydarzenia w Watykanie, jakich możemy spodziewać się w roku 2019.

Jak wiadomo Stolica Apostolska zapowiedziała już w przyszłym roku cztery podróże zagraniczne Ojca Świętego. W dniach 23-30 stycznia Franciszek uda się do Panamy na obchody 34 Światowego Dnia Młodzieży. Od 3 do 5 lutego papież uda się na pielgrzymkę do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na koniec marca – w dniach 30 -31 marca zapowiedziano wizytę Ojca Świętego w Maroku, gdzie Franciszek ma być w Rabacie i Casablance. Na początku maja (5-7 maja) Ojciec Święty uda się z wizytą apostolską do Bułgarii i Macedonii. W Bułgarii będzie w Sofii i w mierzcie Rakowski oraz 7 maja 2019 r., w stolicy Macedonii Skopje.
CZYTAJ DALEJ

Realizm duchowy św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Niedziela Ogólnopolska 28/2005

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Wielką zasługą św. Teresy jest powrót do ewangelicznego rozumienia miłości do Boga. Niewłaściwe rozumienie świętości popycha nas w stronę dwóch pokus. Pierwsza - sprowadza się do tego, iż kojarzymy świętość z nadzwyczajnymi przeżyciami. Druga - polega na tym, że pragniemy naśladować jakiegoś świętego, zapominając o tym, kim sami jesteśmy. Można do tego dołączyć jeszcze jedną pokusę - czekanie na szczególną okazję do kochania Boga. Ulegając tym pokusom, często usprawiedliwiamy swój brak dążenia do świętości szczególnie trudnymi okolicznościami, w których przyszło nam żyć, lub zbyt wielkimi - w naszym rozumieniu - normami, jakie należałoby spełnić, sądząc, iż świętość jest czymś innym aniżeli nauką wyrażoną w Ewangelii. Teresa nie znajdowała w sobie dość siły, aby iść drogą wielkich pokutników czy też drogą świętych pełniących wielkie czyny. Teresa odkrywa własną, w pełni ewangeliczną drogę do świętości. Jej pierwsze odkrycie dotyczy czasu: nie powinniśmy odsuwać naszego kochania Boga na jakąś nawet najbliższą przyszłość. Któraś z sióstr w klasztorze w Lisieux „oszczędzała” siły na męczeństwo, które notabene nigdy się nie spełniło. Dla Teresy moment kochania Boga jest tylko teraz. Ona nie zastanawia się nad przyszłością, gdyż może się czasami wydawać zbyt odległa lub zbyt trudna. Teraz jest jej ofiarowane i tylko w tym momencie ma możliwość kochania Boga. Przyszłość może nie nadejść. „Dobry Bóg chce, bym zdała się na Niego jak maleńkie dziecko, które martwi się o to, co z nim będzie jutro”. Czasami myśl o wielu podobnych zmaganiach w przyszłości nie pozwala nam teraz dać całego siebie. Zatem właśnie chwila obecna i tylko ta chwila się liczy. Łaska ofiarowania czegoś Bogu lub przezwyciężenia jakiejś pokusy jest mi dana teraz, na tę chwilę. W chwili wielkiego duchowego cierpienia Teresa pisze: „Cierpię tylko chwilę. Jedynie myśląc o przeszłości i o przyszłości, dochodzi się do zniechęcenia i rozpaczy”. Rozważanie, czy w przyszłości podołam podobnym wyzwaniom, jest brakiem zdania się na Boga, który mnie teraz wspomaga. „By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, ten dzień dzisiejszy jedynie” - pisze Teresa. Jest to pierwsza cecha realizmu jej ducha - realizmu ewangelicznego, gdyż Chrystus mówi nieustannie o gotowości i czuwaniu. Ten, kto zaniedbuje teraźniejszość, nie czuwa, bo nie jest gotowy. Wkłada natomiast energię w marzenia, a nie w to, co teraz jest możliwe do spełnienia. Chrystus przychodzi z miłością teraz. To skoncentrowanie się na teraźniejszości pozwala Teresie dostrzec wszystkie możliwe okazje do kochania oraz wykorzystać je. Do tego jednak potrzebne jest spojrzenie nacechowane wiarą, iż ten moment jest darowany mi przez Boga, aby Go teraz, w tej sytuacji kochać. Nawet gdy sytuacja obecna jawi się w bardzo ciemnych barwach, Teresa nie traci nadziei. „Słowa Hioba: Nawet gdybyś mnie zabił, będę ufał Tobie, zachwycały mnie od dzieciństwa. Trzeba mi jednak było wiele czasu, aby dojść do takiego stopnia zawierzenia. Teraz do niego doszłam” - napisze dopiero pod koniec życia. Teresa poznaje, że wielkość czynu nie zależy od tego, co robimy, ale zależy od tego, ile w nim kochamy. „Nie mając wprawy w praktykowaniu wielkich cnót, przykładałam się w sposób szczególny do tych małych; lubiłam więc składać płaszcze pozostawione przez siostry i oddawać im przeróżne małe usługi, na jakie mnie było stać”. Jeśli spojrzeć na komentarz Chrystusa odnośnie do tych, którzy wrzucali pieniądze do skarbony w świątyni, to właśnie w tym kontekście możemy uchwycić zamysł Teresy. Nie jest ważne, ile wrzucimy do tej skarbony, bo uczynek na zewnątrz może wydawać się wielki, ale cała wartość uczynku zależy od tego, ile on nas kosztuje. Zatem należy przełamywać swoją wolę, gdyż to jest największą ofiarą. Przezwyciężając miłość własną, w całości oddajemy się Bogu. Były chwile, gdy Teresa chciała ofiarować Bogu jakieś fizyczne umartwienia. Taki rodzaj praktyk był w czasach Teresy dość powszechny. Jednak szybko się przekonała, że nie pozwala jej na to zdrowie. Było to dla niej bardzo ważne odkrycie, gdyż utwierdziło ją w przekonaniu, że nie trzeba wiele, aby się Bogu podobać. „Dane mi było również umiłowanie pokuty; nic jednak nie było mi dozwolone, by je zaspokoić. Jedyne umartwienia, na jakie się zgadzano, polegały na umartwianiu mojej miłości własnej, co zresztą było dla mnie bardziej pożyteczne niż umartwienia cielesne”. Teresa nie wymyślała sobie jakichś ofiar. Jej zadaniem było wykorzystanie tego, co życie jej przyniosło. Umiejętność docenienia chwili, odkrycia, że wszystko jest do ofiarowania - tego uczy nas Teresa. My sami albo narzekamy na trudny los i marnujemy okazję do ofiarowania czegoś trudnego Bogu, albo czynimy coś zewnętrznie dobrego, ale tylko z wygody, aby się komuś nie narazić lub dla uniknięcia wyrzutów sumienia. Intencja - to jest cały klucz Teresy do świętości. Jak wyznaje, w swoim życiu niczego Chrystusowi nie odmówiła, tzn. że widziała wszystkie okazje do czynienia dobra jako momenty wyznawania swojej miłości. Inną cechą, która przybliża ją do nas, jest naturalność jej modlitwy. Teresa od Dzieciątka Jezus, która jest córką duchową św. Teresy od Jezusa, jest jej przeciwieństwem odnośnie do szczególnych łask na modlitwie. Złożyła nawet z tych łask ofiarę, bo czuła, że w nich można szukać siebie. Jej życie modlitwy było często bardzo marne, gdyż zdarzało się jej zasypiać na modlitwie. Po przyjęciu Komunii św. zamiast rozmawiać z Bogiem, spała. Nie dlatego, że chciała, ale dlatego, że nie potrafiła inaczej. Ważny jest fakt, iż nie martwiła się za bardzo swoją nieumiejętnością modlenia się. Wierzyła, że i z takiej modlitwy Chrystus jest zadowolony, gdyż ona nie może Mu ofiarować nic więcej poza swoją słabością. Aby się przekonać, jak daleko lub jak blisko jesteśmy przyjmowania Ewangelii w całej jej głębi, zastanówmy się, jak podchodzimy do niechcianych prac, mniej wartościowych funkcji, momentów, gdy nie jesteśmy doceniani, a nawet oskarżani. Czy widzimy w tym okazję, aby to wszystko ofiarować Chrystusowi, czy też walczymy o to, aby postawić na swoim lub zwyczajnie zachować twarz? Jak postępujemy wobec osób, które są dla nas przykre? Czy je obgadujemy, czy też widzimy w tym okazję, aby im pomóc w drodze do Boga? Teresa powie, gdy nie może już przyjmować Komunii św. ze względu na zaawansowaną chorobę, że wszystko jest łaską. Czy każda trudna sytuacja, trudny człowiek jest dla mnie łaską?
CZYTAJ DALEJ

Ku czci św. Jadwigi Śląskiej

2025-10-01 12:31

Archiwum parafii

Obraz św. Jadwigi Śląskiej z trzebnickiej bazyliki

Obraz św. Jadwigi Śląskiej z trzebnickiej bazyliki

Przed nami uroczystości jadwiżańskie w Trzebnicy. Rozpocznie je koncert muzyki sakralnej pt. „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, który odbędzie się 5 października w bazylice pw. św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi Śląskiej.

– To już siódmy koncert muzyki sakralnej w Trzebnicy. Wszystko zaczęło się w 2019 r. i później, mimo pandemii, było kontynuowane. W 2020 r. koncert był uczczeniem 100. rocznicy urodzin papieża, później odbył się jako dziękczynienie za beatyfikację o. Jordana, założyciela salwatorianów. Natomiast w ubiegłym roku koncert ten otwierał uroczystości jadwiżańskie. Tak jest też obecnie – mówi ks. prof. Bogdan Giemza, salwatorianin.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję