Reklama

Kościół

Alfabet roku 2019

Nie ma wątpliwości, co było najważniejszym wydarzeniem w Polsce w latach 1000, 1772 czy 1863, a na świecie – w 325, 1453 czy w 1492. Ale co było najważniejsze w 2019 r., to się dopiero okaże – bo z oddali lepiej widać. Co ciekawego działo się w kończącym się roku, zobaczmy... według alfabetu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A jak Amazonia

Potężna zmiana może przyjść do Kościoła, także polskiego, tym razem za sprawą Amazonii, nazywanej płucami Ziemi. Synod biskupów obradował m.in. na temat wyświęcania na księży żonatych diakonów stałych, co byłoby sposobem na rozwiązanie problemu braku duchownych w Amazonii. Kwestia była szeroko dyskutowana i budziła protesty części hierarchów, ale niektórzy ją bagatelizowali: Amazonia jest daleko od Warszawy, synod tylko doradza, a wiążąca będzie dopiero adhortacja posynodalna Franciszka, którą papież ma przygotować do końca roku. Mowa była również o diakonacie kobiet: Franciszek powiedział, że trzeba zgłębić sprawę, wszak stały diakonat kobiet istniał w początkach Kościoła. Wywołało to, oczywiście, sprzeciw nie tylko części hierarchów.

B jak beatyfikacja

Prymas Stefan Kardynał Wyszyński, który w Łomży kończył gimnazjum, odwiedził po latach klasztor Benedyktynek. „– A tu do was nadal przychodzą chłopcy na jabłka? – Oj, przychodzą, Eminencjo. – I dużo robią szkody? – Jeszcze ile! – To bardzo źle... Ale nie gniewajcie się na nich za bardzo. Może i z nich kiedyś wyrosną prymasi...”. I to błogosławieni – chciałoby się uzupełnić anegdotę s. Małgorzaty Borkowskiej OSB. Kardynał Wyszyński, nazywany Prymasem Tysiąclecia, za życia i po śmierci cieszył się opinią świętości. Osiem lat po śmierci w Warszawie rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. Beatyfikacja odbędzie się w czerwcu w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

B jak brexit

To miał być rok brexitu – wyjścia z hukiem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, którego bardzo obawiają się Polacy tam mieszkający, pracujący i w związku z nim rozważający powrót nad Wisłę. I tak istotnie było, ale nie ze względu na wyjście – bo nie nastąpiło – lecz na podchody, w których brali udział głównie brytyjscy politycy i brukselscy biurokraci. Ci drudzy mieli ochotę pokazać innym chętnym do opuszczenia UE, że będą musieli kopać się z koniem, więc po co takie marzenia.

Reklama

„Żadnych marzeń, panowie” – powiedział car Aleksander II w maju 1856 r. na spotkaniu z polskimi arystokratami, którzy mieli nadzieję na liberalizację polityki rosyjskiej. Żadnych marzeń o opuszczeniu Unii, panowie.

C jak celibat

Synod amazoński pokazał, że poglądy na celibat są w Kościele podzielone. Zwolennicy celibatu (przeciwnicy jego zniesienia) zwracają uwagę, że jeden wyjątek nie zawsze potwierdza regułę, a czasem staje się kłopotliwym precedensem.

D jak demokracja

Ustrój państwa, który w Polsce przeżywa gruntowną zmianę. Szczególnie po wyborach parlamentarnych, zwycięskich dla PiS. Sądząc po wypowiedziach, wystąpieniach itp. przedstawicieli opozycji, państwo jest demokratyczne, jeśli to oni sprawują władzę. Niedemokratyczne zaś – gdy rządzą inni, zwłaszcza PiS. Demokracja jest czymś dobrym i pożądanym, jej brak to stan zmierzający prostą drogą ku dyktaturze.

E jak Euro 2020

Jeśli awans do finałów mistrzostw Europy polskiej reprezentacji w piłce nożnej ucieszył wielu – choć mierzyliśmy się z europejskimi średniakami – to losowanie grup rozgrywkowych finału już mniej. A nawet wcale. Polska zmierzy się z Hiszpanią, ze Szwecją i najpewniej z którąś z Irlandii, a nie z San Marino, Andorą czy Luksemburgiem, dlatego szanse na kolejne sukcesy Roberta Lewandowskiego i jego kolegów są czysto teoretyczne. Warto się cieszyć z tegorocznych i przyszłych sukcesów skoczków narciarskich i siatkarzy.

F jak Franciszek

Rok 2019 był pracowity dla Ojca Świętego. Udział w ŚDM w Panamie był jednocześnie 26. podróżą zagraniczną papieża Bergoglio. W swą ostatnią w tym roku – 32. podróż apostolską Franciszek udał się do Tajlandii i Japonii. Wcześniej odwiedził Zjednoczone Emiraty Arabskie, Maroko, Bułgarię, Macedonię Północną, Rumunię, Mozambik, Madagaskar, Mauritius. Wydał adhortację Christus vivit (Chrystus żyje), list The Economy of Francesco, pięć listów motu proprio, w tym Aperuit illis, w którym ustanawia Niedzielę Słowa Bożego.

Reklama

G jak G20

Polska chce być przyjęta do G20 – grupy 19 najbogatszych państw świata oraz Unii Europejskiej, której celem jest kształtowanie wspólnej polityki finansowej. Czy przypadkiem nie na wyrost? Pomysł rzucił prezydent Andrzej Duda, nawiązując do polskiej obecności w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. – Powinniśmy iść dalej – podkreślił prezydent. – To wyraźny cel na przyszłość – nawiązał do tych słów szef MSZ Jacek Czaputowicz, który przypomniał, że do grupy najsilniejszych gospodarek trochę nam brakuje. – Ale przybliżamy się, awansujemy. Takie ambitne cele trzeba sobie stawiać.

G jak gimnazjum

Powstałe przed 20 laty gimnazja – w wyniku reformy systemu oświaty z 2017 r. – wydały ostatnie tchnienie, ale już od roku szkolnego 2017/2018 trwało ich wygaszanie: nowe roczniki nie były przyjmowane, ostatnie – w latach 2017-19 były nazywane „oddziałami gimnazjalnymi”. Krytycy gimnazjów twierdzili, że gromadzą one młodzież w najtrudniejszym wieku, co przyczynia się do wzrostu agresji wśród uczniów. Cykl edukacyjny przeciętnego gimnazjalisty – jak półżartem pisała Nonsensopedia – wyglądał następująco: pierwsza klasa; powtarzanie pierwszej klasy; druga klasa; powtarzanie drugiej klasy; trzecia klasa; powtarzanie trzeciej klasy; absolwent.

H jak homofob

LGBT atakuje. Redbad Klynstra-Komarnicki, zamieszczając niewinny wpis na Twitterze, nie mógł się spodziewać, że straci pracę. Aktor o holenderskich korzeniach, znany z ról teatralnych, filmów Gry uliczne, Smoleńsk i serialu Na dobre i na złe, zapytał na Twitterze: „Czy w PL pedofile są częścią LGBT+ czy nie? Kto czuje się kompetentny odpowiedzieć?”. Rzeczowej odpowiedzi nie dostał, wylała się za to fala internetowego hejtu, która spowodowała, że uznano go za homofoba; serial wypowiedział mu pracę, a agencja aktorska nie wytrzymała presji i zakończyła z nim współpracę. „Czy ktoś tu jest ze mną na wojnie?” – pyta aktor. Tak, wszyscy wiemy kto.

Reklama

I jak IKEA

Znana i popularna także w Polsce szwedzka sieć IKEA bije rekordy poprawności politycznej. W przeprowadzonej przez nią kampanii reklamowej Boże Narodzenie zastąpiono zwrotem vinterfest – zimowa impreza. IKEA unika też określenia „bożonarodzeniowy” przy opisywaniu świątecznych produktów. Produkty świąteczne szwedzkiej sieci zmieniły nazwę na bardziej „neutralne”, np. choinka jest „rośliną sztuczną do wewnątrz”. Po wpisaniu w wyszukiwarce słów „Boże Narodzenie” okazuje się, że z produktów związanych ze świętami kupimy tylko mrożoną bułkę z szafranem za 11 zł.

J jak Jarosław

Imię uwielbiane wśród rządzących, a szczególnie nielubiane na opozycji, bo jak wiadomo, bilans musi wyjść na zero. Nosi je w rządzie Zjednoczonej Prawicy wicepremier Gowin, a przede wszystkim szeregowy poseł Kaczyński.

K jak krzyż

Ponad 60 tys. osób wzięło udział w spotkaniu ewangelizacyjnym Polska pod Krzyżem na lotnisku Kruszyn pod Włocławkiem w święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Była to kontynuacja wcześniejszych inicjatyw, takich jak Wielka Pokuta czy Różaniec do Granic. Wydarzenie miało przypomnieć Polakom o Chrystusie, o korzeniach wiary, o historii i zaprosić do prawdziwego, żywego, głębokiego przeżywania swojej wiary. Było przede wszystkim duchowym doświadczeniem, które zaprocentuje zarówno w życiu osobistym, jak i w życiu narodu.

L jak Lewandowski

Robert Lewandowski, jedna z polskich marek eksportowych, ma za sobą chyba najlepszy rok w karierze. – Polonia?!

A, Lewandowski! – można usłyszeć nie tylko na Bliskim Wschodzie. Spekulowano nawet, że piłkarz jest jednym z kilku faworytów w konkursie o Złotą Piłkę. Inny znany sportowy Robert – Kubica może uznać natomiast rok 2019 za najgorszy. Zajął ostatnie miejsce w tegorocznej Formule 1, żegna się z teamem Williamsa, który zapewnił mu najgorsze bolidy ze wszystkich startujących, i najpewniej – już na zawsze – z Formułą 1.

2019-12-19 09:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek na zakończenie Roku Wiary: Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia

[ TEMATY ]

papież

Rok Wiary

rok

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej Mszy św. w Watykanie z okazji uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata. Stanowi ona ukoronowanie roku liturgicznego i jest również zakończeniem Roku Wiary, ogłoszonego przez Benedykta XVI w październiku 2012 r. W homilii papież rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum: stworzenia, Ludu Bożego oraz historii ludzkości i każdego człowieka. Ojciec Święty zapewnił o swej duchowej bliskości z chrześcijanami w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie modląc się o dar pokoju i zgody dla nich.

Franciszek podziękował swemu poprzednikowi papieżowi seniorowi za ogłoszenie Roku Wiary. "Ku niemu biegną obecnie nasze myśli pełne miłości i wdzięczności. Poprzez tę opatrznościową inicjatywę dał nam on możliwość ponownego odkrycia piękna tej drogi wiary, rozpoczętej w dniu naszego chrztu, która uczyniła nas dziećmi Bożymi i braćmi w Kościele" - powiedział papież.

Ojciec Święty pozdrowił odprawiających z nim Eucharystię patriarchów i arcybiskupów większych katolickich Kościołów wschodnich. Podkreślił, że znak pokoju jaki z nimi wymienił oznacza "uznanie Biskupa Rzymu dla wspólnot, które wyznały imię Chrystusa z przykładną wiernością, za którą często musiały drogo zapłacić".

Wyraził pragnienie aby poprzez ten gest dotrzeć do wszystkich chrześcijan mieszkających w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie, aby uzyskać dla wszystkich dar pokoju i zgody.

Nawiązując do dzisiejszych czytań Franciszek rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum stworzenia, Chrystusa w centrum ludu, Chrystusa w centrum historii.

Nawiązując do słów apostoła Pawła, który daje nam bardzo głęboką wizję centralnego miejsca Chrystusa papież podkreślił, że "człowiek wierzący, jeśli takim pragnie być, musi uznać i przyjąć w swym życiu owe centralne miejsce Jezusa Chrystusa, w myśli, słowie i czynie". "Gdy gubi się owe centralne miejsce, bo jest ono zastępowane czymś innym, wynikają z tego jedynie szkody dla otaczającego nas środowiska i dla samego człowieka" - przestrzegł Ojciec Święty.

Mówiąc o Chrystusie jako centrum Ludu Bożego Franciszek wyjaśniał: "Chrystus, potomek króla Dawida, jest „bratem”, wokół którego tworzy się lud, który troszczy się o swój lud, nas wszystkich, za cenę swego życia. W Nim jesteśmy jedno, zjednoczeni z Nim dzielimy tę samą drogę, ten sam los. W Nim mamy swą tożsamość jako lud".

Rozważając obecność Chrystusa w centrum historii ludzkości i każdego człowieka papież przypomniał, że to "Jemu możemy przedstawić radości i nadzieje, smutki i niepokoje, z których utkane jest nasze życie". "Gdy Jezus jest w centrum, to rozjaśniają się nawet najciemniejsze momenty naszego życia i daje On nam nadzieję, jak to się dzieje z dobrym łotrem w dzisiejszej Ewangelii" - zaznaczył.

Rozważając fragment dzisiejszej Ewangelii o dobrym łotrze Franciszek przypomniał, że kiedy człowiek znajduje odwagę, by poprosić o to przebaczenie, to Pan nigdy nie pozwala, aby taka prośba została odrzucona.

Zachęcił do refleksji nad historią własnego życia, naszej drogi życia. "Każdy z nas ma swoją historię, swoje braki, grzechy, momenty ciemności i szczęścia. Byłoby dobrze gdybyśmy pomyśleli o tej swojej historii. Niech każdy w ciszy serca powie: `Pamiętaj o mnie Panie w Twoim królestwie. Pamiętaj o mnie, gdyż chcę być dobry, ale nie mam na tyle siły, jestem grzesznikiem, ale pamiętaj Jezu o mnie, gdyż Ty jesteś w centrum. Pamiętaj o mnie w Swoim królestwie`. Uczyńmy to dzisiaj wszyscy z sercem otwartym i powtórzmy: `Pamiętaj o mnie Panie, kiedy będziesz w raju, który jesteś w Swoim królestwie`" - mówił Franciszek.

"Obietnica Jezusa dana dobremu łotrowi daje nam wielką nadzieję: mówi nam, że łaska Boża jest zawsze obfitsza, niż modlitwa, która o nią prosiła. Pan daje zawsze więcej, niż to, o co jest proszony: prosisz Go, aby wspomniał na ciebie, a on prowadzi ciebie do swego królestwa!" - powiedział na zakończenie Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję